Galant 1.8 16v immobilizer?? |
Autor |
Wiadomość |
Kapsel22
Forumowicz
Auto: Galant 1.8 GLSi 16V 1996r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lis 2012 Posty: 52 Skąd: Polkowice
|
Wysłany: 13-12-2012, 12:58 Galant 1.8 16v immobilizer??
|
|
|
witam, autko stoi u mechanika od dłuższego czasu brakuje iskry oraz pompka nie chodzi mechanik sprawdził całą instalacje na podstawie schematu i myśli że to będzie immobilizer i tu właśnie moje pytanie gdzie on się znajduje i czy łatwo się do pozbyć??? |
|
|
|
 |
szpala85
Mitsumaniak
Auto: dwie skarbonki
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 23 razy Dołączył: 09 Sie 2006 Posty: 2156 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 13-12-2012, 17:50
|
|
|
w naszych galach Nie ma fabrycznego immo ....
przekręcasz kluczyk i od razu świecą ci się wszystkie kontrolki = nie masz immo
chyba że przykładasz taki plastik przy kluczach do kółeczka z diodą (zamontowane gdzieś na desce) wtedy odpalasz = to był immo montowany przez dealerów mitsu ale tylko jak pierwszy właściciel sobie tego zażyczył |
|
|
|
 |
Kapsel22
Forumowicz
Auto: Galant 1.8 GLSi 16V 1996r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lis 2012 Posty: 52 Skąd: Polkowice
|
Wysłany: 13-12-2012, 18:04
|
|
|
ja miałem alarm montowany możliwe że razem z alarmem było jakieś zabezpieczenie odcinające zapłon i pompkę??
[ Dodano: 19-12-2012, 14:58 ]
Okazuje się że wina leży po stronie alarmu część z puszek mechanik usunął i papka zaczęła pracować i podawać paliwo jeszcze teraz szuka iskry. |
|
|
|
 |
emgiezet
Nowy Forumowicz
Auto: Galant E52
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Paź 2010 Posty: 10 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 28-12-2012, 20:22
|
|
|
Mam dokładnie ten sam problem. Auto zapaliło normalnie po przejechaniu 30 m zgasło i nie pali. Nie zapalają się kontrolki na desce rozrusznik kręci normalnie, paliwo jest w baku.
Też mam alarm z immobilaizerem montowany u dealera.
Po tym co przeczytałem to bez holowania Gala do mechanika się nie obejdzie.
[ Dodano: 28-12-2012, 21:55 ]
U mnie immo działa sprawdziłem odłączenie dodatkowym kluczykiem w miejscu regulacji wysokości świateł. Immo się odłącza. Bezpieczniki sprawdziłem wszystkie. Oby ECU nie padło. Kręci a nie pali i nie świecą się kontrolki. Będzie Laweta. |
|
|
|
 |
Kapsel22
Forumowicz
Auto: Galant 1.8 GLSi 16V 1996r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lis 2012 Posty: 52 Skąd: Polkowice
|
Wysłany: 30-12-2012, 00:58
|
|
|
auto dalej u mechanika, niestety mój mechanik to jakiś opier****cz i dalej grzebie przy aucie;/ |
|
|
|
 |
emgiezet
Nowy Forumowicz
Auto: Galant E52
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Paź 2010 Posty: 10 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20-04-2013, 19:39
|
|
|
Kapsel ogarneli Ci to? U mnie strzeliła wiązka(to co pisałem wcześniej). Teraz Gal znowu padł I tak samo jak u Ciebie zgasł przy dodawaniu gazu tyle że teraz już kręci. Nie mam immobilisera. Palą mi kontrolki. Ale nie ma paliwa mimo że pompa chodzi ani iskry. |
|
|
|
 |
Kapsel22
Forumowicz
Auto: Galant 1.8 GLSi 16V 1996r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lis 2012 Posty: 52 Skąd: Polkowice
|
Wysłany: 21-04-2013, 16:55
|
|
|
tak okazało sie zę miałem aparat zapłonowy padnięty wymieniłęm na regenerowany i iskra sie pojawiła, ale dalej pompka sie nie załanczałą więc mechanik po usuwał mi alarmy które ktoś sobie sam montował w samochodzie było chyba z 5 kostek poukrywanych, jakieś odcięcie było czy coś:p
po usunięciu wszystko zagrało jak trzeba:) |
|
|
|
 |
emgiezet
Nowy Forumowicz
Auto: Galant E52
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Paź 2010 Posty: 10 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 26-04-2013, 10:43
|
|
|
U mnie dokładnie to samo.
Aparat zapłonowy. 400zł netto z robocizną.
Dzięki za pomoc |
|
|
|
 |
|