Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[WreX]

Witajcie, przez ostatnie parę dni docierałem klocki, testowałem sonde i ogólnie jeździłem sporo galantem zrobiłem około 600km. No i tutaj pytanie, bo jest coś co mnie zdziwiło, jako że nasze Miśki w tych wersjach szczególnie avance z lepszą areodynamiką świetnie się rozpędzają, jestem posiadaczem tiptronica po tych liftach więc jestem zadowolony. No ale gdzie problem, a no zaczął się gdy chciałem przekroczyć barierę 180km/h tzn dokładnie z tym nie miał żadnych problemów, zaczęły się one jak automat, bądź ja wrzuciłem z 3 na 4 przy tej prędkości, a mianowicie licznik stanął w miejscu i za cholere nie chciał pójść dalej. Zastanawiam się czy to normalne ? w instrukcji napisali że na automacie powinien wyciągać 215km/h nie to że mi jakoś zależy ale delikatnie jestem zawiedziony. Jako argumenty za tym co zobaczyłem może być, zamulony silnik, mało paliwa (jeszcze żyd się nie świecił ale prawie), duże i szerokie lacie (45/17/225) ?

Jeśli ktoś coś wie to prosił bym o opinie. Jeżdżę na PB, spalanie wydaje się w normie itp.
W gwoli sprostowania, 190km/h to takie optimum, żeby licznik dobił do 199km/h potrzebował kupę czasu i dalej NIE RUSZYŁ.

Druga sprawa jest taka, w pierwszy dzień co miałem Miśka to go tam troszkę czasem przycisnąłem i w pewnym momencie usłyszałem tak jak by coś pomiędzy trzaśnięciem a "bum". Myślałem, że to amory dobiły czy dziura albo kamień, wiec nie dywagowałem długo. Dzisiaj na prostej drodze równej, bez dziur i wyboi oraz kamieni, stało się to samo, tzn usłyszałem to. Zastanawia mnie czy to nie coś w wydechu, bo akurat przyspieszałem znacznie na 1'ynce.

Coś wiecie na ten temat ?


Proszę nie wrzucać mi, że katuje samochód bo to nie prawda. Po prostu chce go poznać, poza tym nie jest to furgon do jazdy 60km/h.


Pozdrawiam oraz zapraszam do dyskusji.

[Owczar]

WreX, sprawa pierwsza, że w Polsce nie można jeździć 180... Ale nie wiem gdzie tyle jechałeś więc nie wyrzucam tematu.

Rzeczywiście słabo. Mój z silnikiem po II lifcie osiągnął 205 GPS-owe, a ponad 220 licznikowe.

[WreX]

Nie wiem jaki jest stan świec i kiedy były wymieniane, będzie to w "najbliższym" czasie wymieniane, ale wątpię, żeby była aż taka różnica. Zastanawiający jest fakt, że na 3 biegu cały czas się rozpędzał i dopiero na 4 stał w miejscu. Jeżeli się nie mylę to przy mniejszych prędkościach jest podobnie.

Jeszcze o ile to może mieć jakiś wpływ, po wymianie sondy nie robiłem reseta kompa, dopiero dzisiaj był zrobiony. Gdzieś mi się obiło o oczy, że zapisane odczyty mogą być złe skoro była walnięta a tak to sobie nowe zapisze, ale nie znam się.

[Owczar]

Świece nie mają aż takiego wpływu, a sondy nie mają żadnego znaczenia z gazem w podłodze. ECU już z nich nie czyta.

[swinks_UK]

[Owczar]

Tomku, ale tutaj chodzi o to, że dopóki auto jedzie na 3 to się rozpędza, ale przy 180 na 4 biegu już nie ma siły. Nie jest tak że obroty idą w górę, a licznik stoi w miejscu...

[swinks_UK]

[WreX]

Wymiana oleju w skrzyni załatwi sprawę? Jeśli było by to tylko to, to byłbym zadowolony ale nie liczę jednak na takie "szczęście"

[Owczar]

Tomku ale nie było mowy o redukcji tylko o zmianie w górę. Na 3 spokojnie zbiera się do 180 ale na 4 nie ma siły się odpychać.

[Hugo]

[Owczar]

[swinks_UK]

Obrotomierz stanął w miejscu czy prędkościomierz?
Jak obroty ładnie wkręca do końca to IMO nie jest to problem silnika a skrzyni.
Marcin, te 180km/h pod max. obroty przy 3-ce to dość sporo na skrzynię. Raczej na granicy wytrzymałości konwertera.
W JDM'ach jest taki protokół komunikacji ecu > tcu, że przy przekroczeniu określonej wartości "load vs. rpm" tcu po prostu dławi skrzynię by nie zniszczyć konwertera.

[Owczar]

[WreX]

Jest dokładnie tak jak mówi Owczar, 1,2,3 ładnie jedzie rozpędza się a na 4 to już kupa. Przy mniejszych prędkościach zawsze przy rozpędzaniu był albo kickdown albo ręczna redukcja 1 bądź 2 biegi i rura. Rzadko rozpędzałem się z 4 więc ciężko mi to określić, ale pewien jestem, że bardzo bardzo słabo ciągnął na tej 4. Niestety nie mam porównania z innymi "sprawnymi" galami 2.5 w tiptronicu więc nie wiem czy mój słabiej ciągnie na 1-3 biegach i na 4 czy tak samo a tylko z 4 jest coś nie tak. Jeśli to coś zmienia skrzyni nie słychać, nie ma jakichś szarpnięć wszystko idzie płynnie wg mnie, ale musimy wziąć pod uwagę, że nie mam odniesienia do innych.

Z tą prędkością rozpędzania na 4 to jej nie znam na moment obecny i w najbliższym czasie raczej nie będę mieć okazji tego przetestować...

Nie było tak, że na 4 miałem obroty pod granice 5-7tyś, stały gdzieś koło 3-4 już nie pamiętam, razem z prędkościomierzem.

[Owczar]

A jak ciągnie do setki? Mierzyłeś może czas?