Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

conik · Wysłany: 19-12-2007, 00:16 **Automat z czy bez tiptronica**

To ze chce galanta z V6 2.5 to juz postanowione....kilka opinii na temat automatow z tiptronikiem juz poczytalem i ogolnie sa ok.Jak sprawa wyglada z "normalnym" automatem. Zady walety trwalosc etc...Nie mam jakiegos specjalnego zaciecia do katowania samochodow...co najwyzej lubie sobie dlugo i szybko pojechac bez palenia gumy (na automacie???) Podzielcie sie prosze swoimi opiniami

cuuube · Wysłany: 19-12-2007, 00:28

nie wiem jak sie sprawuje zwykly automat ale zapenie mułowato choc jak ktos wie jak to cudo sie obsluguje to rowniez moze sobie szybciej pojechac i powyprzedzac...
polecam jednak tiptronika(zaje...a sprawa) bo lepiej ciagnie niz zwykly i chyba lepiej niz manual bo ladujesz nonstop na bucie (nie czuc przejsc miedzy biegami) a "kolega bez szyi" w BMW na pasie obok wachluje po skrzynce odpuszczajac obroty przy przelanczaniu...i niestety zostaje w tyle mimo ze ma wieksze stado pod maska :twisted:

[ Dodano: 19-12-2007, 00:31 ]
jesli chodzi o trwalosc to jak kupowalem swoja gablote to slyszalem ze predzej padnie manual niz automat !

Moominek · Wysłany: 19-12-2007, 08:53

Mam gala w zwykłym automaci i powiem szczerze nie odczuwam potrzeby wahlowania biegami. Chcę jechać spokojnie, jadę. Chcę BMWószkę śmignąć, śmigam

W moim odczuciu autmacik jest dobrze przygotowany. Redukuje biegi kiedy trzeba, przy noralnej jeździe utrzymuje obroty takie, aby mi mocy i momentu nie zabrakło. Jedyne malutkie ale to czas reakcji skrzyni przy redukcji biegu. Wciskam gaz i musze odczekać ułamek sekundy na reakcję automatu. W sumie ten czas jest porównywalny do szybkiej redukcji w manualu ale brak konieczności wciskania sprzęgła, wahlowania może mi ten czas subiektywnie wydłużać.
I uwierz mi, że na automacie też można nieźle palić gumę

Wszystko jest tak dobrane, że całość myśli za Ciebie, jaki bieg, kiedy przełączyć i dostosuje się do Twoich potrzeb. Ty się martw tylko tym, by bak był pełny

czekoladka_1981 · Wysłany: 19-12-2007, 09:32

Skrzynia Tiptonic daje ci mozliwosc recznej zmiany przelozen....ale i tak bedziesz uzywal tylko trybu automatycznego A czy warto doplacic....pewnie, ze warto ! Komfort jazdy jest o wiele wyzszy.

roch_27 · Wysłany: 19-12-2007, 09:45

Jeżeli chodzi o porównanie skrzyni automatycznej typu "tiptronic" i "zwykłej" lepiej wypada ta pierwsza

Chodzi tu przede wszystkim o generację skrzyni INVECS II :arrow:

(Intelligent & Innovative Vehicle Electronic Control System), która dostosowuje się do stylu jazdy kierowcy.
Polecam przeczytać TEN TEMAT

pozdro

novy · Wysłany: 19-12-2007, 11:23

Galanta ze skrzynią tiptronic kupiłbym tylko ze względu na INVECS II - nowocześniejsza skrzynia niż zwykły automat.

Natomiast jeśli chodzi o samego tiptronica to tak naprawde mało kiedy będziesz się tym bawić........fajnie będzie na początku, potem i tak będziesz jeżdzić caly czas na normalnym automacie.....

A co ściagania się z manualem.....wszystko zależy od kierowcy i jego umiejętności operwoania sprzęgłem i gazem. Manualem objedziesz automat. A Ci z BMW z karkami raczej nie mają takich umiejętności :badgrin:

Amator Galanta · Wysłany: 19-12-2007, 12:01

Używam zwykłego automatu.
Do normalnej jady zupełnie wystarczy, jak chcę trochę poszaleć albo wyprzedzam kolumnę pojazdów i chcę mieć większą kontrolę to blokuje skrzynie w pozycji 3 .
Różnice w zachowaniu jednej i drugiej skrzyni w czasie standardowej pracy sa niewielkie.
Zgadzam sie że tiptronik jest nowocześniejszy ale wiem też ze z tego bajeru korzysta się rzadko.
Wszystko zależy więc od finansów ile planujesz wydać na auto. Gdybym miał do wyboru za ta moja maksymalna cenę to wybrałbym auto z mniejszym przebiegiem, bezwypadkowe - lepiej zadbane.
Druga sprawa to auta z tiptronikiem to również lepsze hamulce i nowe zegary.

cuuube · Wysłany: 19-12-2007, 12:05

automata objedziesz manualem to fakt widac to chocby po danych w ksiazkach fabrycznych ale nie ma tam chyba danych dotyczacych jazdy na tiptroniku ktory nie traci czasu jak zwykly automat na namyslanie sie czy manual na sprzeglo i laduje nonstop na pelnych obrotach :twisted:

jakos nie mialem jeszcze okazji startowac z wysokobialkowym panem na pasie obok :evil:

musze sie zakrecic w tym temacie...

novy · Wysłany: 19-12-2007, 12:31

Cuuube, główna strata tiptronika/automatu to przede wszystkim start. A dwa....inne przełożenia biegów.
Tak wogóle to ile mają biegów automat/tiptronic w galu? 4 czy 5?

czekoladka_1981 · Wysłany: 19-12-2007, 12:45

A napiszcie też jaki jest koszt naprawy/remontu skrzyni tiptronic , gdyby się przydażyła koledze conikowi

Rados · Wysłany: 19-12-2007, 12:47

Ja mam 4. Invecs III ma 5 biegów. Ale jest montowany od bodajże 2002 r., jak również w Legnum i Galu VR4.

cuuube · Wysłany: 19-12-2007, 13:26

novy · Wysłany: 19-12-2007, 13:53

Tylko, że w automacie 4 stopniowym przełożenia są dłuższe niż w manualu.
Co widać, jak sam napisałeś, że na jedynce jedzie pod 90km/h (trudno mi w to uwierzyć, ale skoro tak mówisz to pewnie tak jest). Manual w bezpiecznym zakresie obrotów dochodzi do 50km/h na jedynce...czyli:
krótsze przełożenia - większe przyspieszenie.

A co do startu...a manualu operując sprzęgłem i gazem możesz przekazać więcej mocy na koła w początkowej fazie startu dzieki czemu na dzień dobry wysuwasz sie na prowadzenie.

yaro1976 · Wysłany: 19-12-2007, 14:50

co do "brania" się manuala z automatem tiptronic, swego czasu kolega Nalep z Cz-wy gosił w Łodzi i mieliśmy okazję stanąć na światłach, ja tip kombi, on manual sedan, pomijając czas reakcji, z uwagi na różnicę w przełożeniach zostawałem w tyle i to dość znacznie, pewnie w wyższych rejestrach prędkości bym go doszedł, ale różnice jest wyczuwalna na korzyść manuala.
swoją drogą siekawe jakby to wyglądało przy tiptronicu 5-cio biegowym?

pzdr

koza · Wysłany: 19-12-2007, 19:50

Chciałbym podpytać za czekoladką o skrzynkę INVECS II z tiptroniciem jakie są koszty wymiany remontu luz zakupu.