 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[MSS GDI] Wskazanie obrotomierza i parę innych dupereli... |
Autor |
Wiadomość |
mls
Forumowicz

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Lip 2010 Posty: 100 Skąd: Warszawa Bielany
|
Wysłany: 21-06-2013, 12:28 [MSS GDI] Wskazanie obrotomierza i parę innych dupereli...
|
|
|
Po pierwsze - od jakiegoś czasu (ok. miesiąca) obrotomierz pokazuje zawyżone wskazania. Na wyłączonym silniku ale włączonej stacyjce wygląda to tak jak na zdjęciu:
Czym to może być spowodowane? Zawyżone są mniej więcej o 600 rpm, co widać i na zdjęciu i po uruchomieniu i rozgrzaniu silnika, kiedy to obrotomierz wskazuje ok 1100 rpm.
Druga kwestia - mimo w miarę regularnego serwisowania i zapewnień mechaników, że "wszystko jest w porządku", moim zdaniem w porządku nie jest - silnik jest mocno zamulony na 1 i 2 biegu, najczęściej w przedziale 1000-3000 rpm - powyżej i na wyższych biegach jest już w miarę ok. Dodam jeszcze, że możliwe jest, że układ wydechowy jest gdzieś dziurawy (czuć spaliny spod samochodu i dźwięk też wydaje nieciekawy), albo okolice kolektora wydechowego...
Kwestia trzecia - niestabilne napięcie ładowania. Mam podłączony lokalizator GPS i to dzięki niemu (przesyła nie tylko pozycję geo ale i inne "parametry pojazdu") zauważyłem, że napięcie bardzo często spada poniżej 13V podczas jazdy (nawet do 12,8V). Wydaje mi się, że tak mimo wszystko być nie powinno. Akumulator jest nowy, jak by to miało znaczenie.
Kwestia czwarta - szarpanie, podbijanie obrotów "na siłę", szczególnie podczas hamowania. I z większą upierdliwością na zimnym silniku. Bez sprzęgła poniżej 2000 rpm zahamować bez "żabkowania" się nie da... |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
|
|
|
 |
ZEROSUPER
Mitsumaniak MastaOfDiseasta

Auto: Space Star 1.8GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 420 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 25-06-2013, 21:20
|
|
|
mls mojego MSSa od jakiegoś czasu trapią bardzo podobne problemy.
Wskażnik prędkościomierza i obrotomierza na wyłączonym silniku ale przekręconej stacyjce są przesuniete o 10km/h i jakieś 500 rpm. Ponoć to jakiś elektromagnes w samym liczniku, miałem rozbierać ale jakoś nie było czasu i na razie jeżdże tak.
Z moca ma to samo, przymulony na 1 i 2 gim biegu w podobnym zakresie obrotów jak u Ciebie, choć czasem idzie żwawo, a czasem wyraźnie brak mu pary. Też czuc spalinami, więc też mam gdzies nieszczelność.
Błędów na kompie nie mam. Pompe WC sprawdziłem i napięcia są ok.
Włożyłem nowe świece i nowe cewki, spadło mi spalanie o jakis 1l na 100km ale osiągi nadal takie jakie były.
Teraz w planach mam poszukać tej nieszczelności w układzie wydechowym i sprawdzić katalizator czy aby nie zabity.
A na szarpanie i żabkowanie czyszczenie przepustnicy i krokowca powinno pomóc.
Blokowanie sie i podbijanie obrotów to też zazwyczaj wina krokowca. |
_________________ Space Star GDI:
http://forum.mitsumaniaki...1024356#1024356
Carisma GDI:
http://forum.mitsumaniaki...p=512513#512513
http://www.polskajazda.pl...i/Carisma/77098 |
|
|
|
 |
mls
Forumowicz

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Lip 2010 Posty: 100 Skąd: Warszawa Bielany
|
Wysłany: 08-07-2013, 19:08
|
|
|
Dla uwidocznienia kilku problemów mały wykresik:
- górna szara linia to napięcie ładowania (widać wyraźnie, że na niskich obrotach - przy niskiej "spacerowej" prędkości) mocno owo napięcie skacze
- dolna, czarna linia to odczyt napięcia z czujnika w baku
- jasnoszara linia w tle to prędkość
- pasy w tle - zielony = stacyjka, czerwony = praca silnika (przyjmując, że napięcie > 13V)
Zegary jako tako działają całkowicie prawidłowo i po wyłączeniu stacyjki wszystkie wskazówki wracają na swoje domyślne (zerowe) pozycje. Na działanie, jak to wspomniałeś, elektromagnesu wpływ ma przede wszystkim napięcie - tu u mnie najprawdopodobniej jest za wysokie, będę musiał pomierzyć.
Świece były jakiś czas temu wymieniane (no, jakiś = z półtora roku co najmniej) ale wiele to wtedy nie pomogło.
Fajka jedna wymieniana przy okazji wymiany świec.
Przepustnica czyszczona wiele razy już, mechanicznie i chemicznie.
Katalizator wymieniany rok temu.
Nie mam już pomysłów... |
|
|
|
 |
|
|