Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

elvisek · Wysłany: 09-08-2013, 10:25 **[MSS 1.6] Samochód nie odpala**

Witam,

niedawno zapaliła mi się kontrolka akumulatora. Przyczyną był brak ładowania akumulatora.
Zawiozłem samochód do elektryka, który stwierdził usterkę regulatora napięcia, którą naprawił. Niestety nie spytałem, na czym polegała naprawa.
Na drugi dzień bezproblemowo pojechałem do pracy i wróciłem. Po drodze zatrzymałem się pod sklepem na chwilę i już nie mogłem odpalić silnika. Słychać tylko tykanie.
Podładowałem akumulator, ale to nic nie zmieniło ...
Pytanie, czy elektryk dobierając się do alternatora mógł coś skopać przy zakładaniu pasków ?

JCH · Wysłany: 09-08-2013, 10:34

Chyba musisz wrócić do tego elektryka - niech posprawdza to co ruszał :roll:

Może na początek warto sprawdzić połączenia - klemy (+) i (-), masę do silnika, ten główny przewód do rozrusznika... :roll:

No i sam akumulator czy jeszcze dycha.

elvisek · Wysłany: 09-08-2013, 10:52

Właśnie dopiero teraz poczytałem jakie powinno być napięcie na akumulatorze w spoczynku :/
Zmierzone miałem 11,94 V i uznałem że to prawie 12V, czyli ok. A to nieprawda.
Zacznę sprawdzanie od akumulatora
dzięki

robertdg · Wysłany: 09-08-2013, 21:59

Brakuje napięcia zasilającego rozrusznik, albo zawieszony rozrusznik

elvisek · Wysłany: 13-08-2013, 21:16

Pożyczony akumulator i samochód odpala.
Ale mimo to voltomierz do klem i zaraz po odpaleniu silnika napiecie wzrasta do ok 13,8 V (za malo) i potem sukcesywnie spada.
Czy to moze byc efekt slabo naciagnietego paska ?

[ Dodano: 14-08-2013, 14:27 ]
Właśnie dzwonił elektryk i niby naprawił.
Powiedział, że regulator napięcia który wstawił był do kitu i zareklamował