 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[EA5W 2.5] Szarpanie, cewka, fajki, filtr paliwa |
Autor |
Wiadomość |
Moominek
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Mar 2005 Posty: 999 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 06-05-2008, 13:21 [EA5W 2.5] Szarpanie, cewka, fajki, filtr paliwa
|
|
|
Szukam na forum jakiejś podpowiedzi i zgłupiałem już totalnie. Przeglądam tematy odnośnie szarpania i są różne tego objawy i każdy opisuje zupełnie inne przyczyny lub wprost te same przyczyny różnych objawów U mnie szarpie tylko po rozgrzaniu auta i tylko w zakresie obrotów do 3 tys. powyżej śmiga aż miło.
I teraz kilka pytań, czy w 2.5 V6 z 97 roku:
- podstawowe pytanie, to czy to szarpanie może być efektem kulejącej elektryki? podczas przyspieszania auto zachowuje się często w ten sposób, że wciskam gaz, obroty ok. 1,5- 2tys. przyspiesza ale jakby palił tylko na 4 garach, obroty rosną i wraz z ich wzrostem dołączają się kolejne gary i ok. 3 tys. idzie już normalnie... czasem odpuszczenie gazu i lekkie ponowne wciśnięcie pomaga dołączyć się kolejnym garom.
- cewka jest jedna, czy po jednej na cylinder?
- o co chodzi z tymi fajkocewkami? czy to są właśnie te cewki na kazdy gar? i czy to jest w moim?
- jeżeli jest jedna, to jest w aparacie zapłonowym?
- filtr paliwa. podobno jest w zbiorniku, gdzie nabyć? czy on może powodować takie zachowania silnika?
- stojąc przodem do przodu auta.. po lewej stronie silnika (czyli właściwie prawej ) są 2 czujniki plus jakaś przeponka, do czego to wszystko? szarpanie zaczeło się po uszkodzeniu rurki ciśnieniowej doprowadzonej do jednego z nich...
- odłączenie przepływomierza powoduje wzrost obrotów ale nie eliminuje szarpania, napewno jedzie się łagodniej ale efekt nie ustępuje...
Pomocy wszelakiej upraszam się |
_________________ EA5W 2.5 V6 - - już nie pali Oto jego historia
MSS 1,6 Family - ukatrupiony przez kobitkę z podporządkowanej...
CX3A(red) - wjechali mu w tył i wrzucili do rowu...
CX3A(black) - też ukatrupili...
OTII - 250 tys. km z nami i teraz służy dobrym ludziom
OTIII - zryty przez poprzednika ale happy z nami 😉 |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 06-05-2008, 16:02
|
|
|
Cewka - u Ciebie jest jedna w aparacie
Moominku - może masz lewe powietrze w dolocie - te czujniki ti elekrtozawory od spuszczania par benzyny z baku i do sterowania "przeponką" czyli zaworem EGR
[ Dodano: 06-05-2008, 16:03 ]
PS. mam zapasowy aparat zapłonowy do 6a13 |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
Moominek
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Mar 2005 Posty: 999 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 07-05-2008, 13:21
|
|
|
Jasne, cewka w aparacie, zapamiętać
A może to szarpanie to właśnie te elektrozaworki? Jeden odłączam i bez zmian, szarpie.. odłączam rurki ciśnieniowe i szarpie... moje ostatnie podejrzenie to jeden z czujników, z którego nie mogę zdjąć złącza el.... nie wiem jak wyeliminowałbym tym sposobem jego usterkę elektryczną.... przesuwając membraną EGR przydusza się, czyli jest ok.. niepotrzebnie dostaje spaliny do kolektora ssącego...
Bartku, przypadkiem wczoraj zaszczepiłem ludka, który ma dostęp do części japońskich. Jeśli jemu nie udało by się załatwić aparatu, może mógłbym wtedy jakos dogadać się z Tobą? No to jest ostatnia rzecz, którą chciałbym wymienić, bo i dostęp do aparatu jest... oj oj... ale podejrzenia coraz bardziej padają w tym kierunku... |
_________________ EA5W 2.5 V6 - - już nie pali Oto jego historia
MSS 1,6 Family - ukatrupiony przez kobitkę z podporządkowanej...
CX3A(red) - wjechali mu w tył i wrzucili do rowu...
CX3A(black) - też ukatrupili...
OTII - 250 tys. km z nami i teraz służy dobrym ludziom
OTIII - zryty przez poprzednika ale happy z nami 😉 |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 07-05-2008, 13:37
|
|
|
Nie przesadzaj z tym dostępem...... aparat możesz pożyczyć ode mnie w każdej chwili (mam go w samochodzie nawet) - przy okazji zerknąłbym na Twoje zaworku, bo coś czuję, że one robią problemy..... |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
kooks
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Galant 2,5 1999r
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 59 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 07-05-2008, 16:27
|
|
|
obserwuje ten temacik, juz w kilku innych pisalem ze mam cos podobnego, wymienione sa kable, swiece i caly aparat zaplonowy, niestety nadal to samo |
|
|
|
 |
PLPynton [Usunięty]
|
Wysłany: 07-05-2008, 18:55
|
|
|
panowie szarpac moze duzo rzeczy
poduszki
sprzeglo
przepustnica
aktuator pedalu gazu i cale sterowanie pneumatyczne
czujnik polozwnie pedalu
...
trzeba dokladnie opisac co i jak, czy na 1 biegu jest tak samo jak na 4, czy przy gwaltownym zasprzegleniu i wysprzegleniu, czy podczas jazdy pod gore jest inaczej niz z gory przy przysp/zwalnianiu, czy przy samym przyspieszaniu czy i przy zwalnianiu tez...
jest taka kupa faktorow i tyle i trzeba dokladnie opisac to wtedy przyjdzie jakis koloes i powie ze to to i sie okaze ze to wlasnie to. inaczej taki koles sie nie wypowie bo za malo danych, czlowiek madry najpierw slucha nie mowi i wypowie sie jak dostanie odpowiednia ilosc danych. nie mowie ze ja wiem. ja ogolnie sie nie znam ale to co napisalem to sa ze tak powiem podstawy do poparwnej diagnozy w mechanice samochodowej. |
|
|
|
 |
kooks
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Galant 2,5 1999r
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 59 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-05-2008, 01:38
|
|
|
no to ja powiem o swojm przypadku. Na beznyznce delikatne drgania na biegu jalowym, przy przyspieszeni czuc delikatne zawahania w pracy silnika-minimalne szarpniecia praktycznie nie do odczucia:-) na gazie troszke bardziej sie te efekty odczuwa. Na biegu jalowym czuc delikatne szarpniecia, obroty stoja na liczniku w jednym miejscu ale odczuwac jak to powiedzial znajomy specjalista "uciekanie zaplonu". Wymieniony caly aparat zaplonowy, swiece i kable. |
|
|
|
 |
Moominek
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Mar 2005 Posty: 999 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 08-05-2008, 09:04
|
|
|
OK, z moim rekinem jest tak:
- rano odpalam gra, jak pozytywka,
- po rozgrzaniu silnika, jakby niektóre cylindry wypadały z pracy na jeden cykl,
- wciskanie gazu daje efekt duszenia, a po rozkręceniu się silnika chodzi płynnie z wpadami jednocyklowymi niektórych cylindrów,
w czasie jazdy:
- na zimno jest ok,
- po rozgrzaniu silnika na każdym biegu szarpie tak samo,
- przyspieszanie (wciśnięcie gazu) to praca silnika na 4-5 cylindrach im mocniej tym więcej ich wypada z pracy,
- lekkie przyspieszanie, lekkie szarpanie,
- jazda jednostajna w zakresie obrotów do 3tys. - szarpanie będące najprawdopodobniej chwilowym wypadnięciem niektórych cylindrów z pracy,
silnik rozgrzany na postoju:
- pracuje prawie jak dwusuw ewidentnie słychać losowe niepalenie niektórych cylindrów,
- otwarcie przepustnicy powoduje dławienie dopóki nie osiągnie jakiśtam obrotów,
- im mocniej otwarta tym bardziej dławi,
Teraz moje domysły:
- gdyby to był układ paliwowy, raczej paliwa brakłoby dla wszystkich cylindrów, a tu ewidentnie max. 2 wypadają z pracy,
- gdyby to był układ paliwowy, wpadki trwały by dłużej niż jeden cykl pracy,
- dławienie wskazuje, że albo za dużo powietrza, albo mieszanka zalewa świece, świece wymienione więc słaba iskra?
- ponieważ stało się to po odłączeniu rurki do elektrozaworów przy zaworze EGR, podejrzenie pada również na nie...
Jeśli mało danych proszę o pytania |
_________________ EA5W 2.5 V6 - - już nie pali Oto jego historia
MSS 1,6 Family - ukatrupiony przez kobitkę z podporządkowanej...
CX3A(red) - wjechali mu w tył i wrzucili do rowu...
CX3A(black) - też ukatrupili...
OTII - 250 tys. km z nami i teraz służy dobrym ludziom
OTIII - zryty przez poprzednika ale happy z nami 😉 |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 08-05-2008, 09:50
|
|
|
Książkowe objawy padaczki cewki zapłonowej...... |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
kooks
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Galant 2,5 1999r
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 59 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-05-2008, 10:09
|
|
|
dokladnie, ja tak mialem przy padnietej cewce |
|
|
|
 |
Moominek
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 24 Mar 2005 Posty: 999 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 08-05-2008, 11:45
|
|
|
OK, zatem zabieram się za poszukiwania aparatu zapłonowego i przy okazji kable... dzięki Panowie!
Natomiast co do objawów rekinka kooks'a z tego co na forum znalazłem to padały propozycje czyszczenia wtryskiwaczy przy szarpaniu z instalacją LPG... ewentualnie wlewanie do benzyny środków czyszczących wtryskiwacze ale tu jestem sceptyczny co do wszelkich dodatków... |
_________________ EA5W 2.5 V6 - - już nie pali Oto jego historia
MSS 1,6 Family - ukatrupiony przez kobitkę z podporządkowanej...
CX3A(red) - wjechali mu w tył i wrzucili do rowu...
CX3A(black) - też ukatrupili...
OTII - 250 tys. km z nami i teraz służy dobrym ludziom
OTIII - zryty przez poprzednika ale happy z nami 😉 |
|
|
|
 |
fajah
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander - 2.0, 04
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 128 Skąd: Syberia
|
Wysłany: 08-05-2008, 11:45
|
|
|
podłącze się tutaj:
mam czasami szarpanie na zimno tylko na pierwszym biegu. Czy to może być wina którejś poduszki czy czegoś innego? Puszczam sprzęgło i tak jakby dusiło go lekko, a potem już bez problemu wszędzie. I to nie wina tego, że za mało gazu daje |
_________________ 1998-2007: Lancer GLX 1.3
2007-2014: Galant GLX 2.0
2015-2017: Outlander 2.0
2017-xxxx: Outlander Turbo 2.0 |
|
|
|
 |
kooks
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Galant 2,5 1999r
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 59 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-05-2008, 14:21
|
|
|
te objoawy mialem jeszcze przed montazem lpg. ale warto sprobowac z tymi wtryskami, moze pomoc a nic sie nie straci |
|
|
|
 |
pocisk333 [Usunięty]
|
Wysłany: 08-05-2008, 14:49
|
|
|
witam serdecznie...
nie chce tu zgrywac fachowca ale ja bym sprawdzil kody bledow---
i podejrzewam ze trzeba ustawic na wtrysku tak zwany---
...PUNKT ZERO NA BIEGU JALOWYM ---
przynajmniej mi tak to kiedys okreslono to oto cos...
pozdrawiam... |
|
|
|
 |
kooks
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Galant 2,5 1999r
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 59 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-05-2008, 16:17
|
|
|
u mnie nie ma zadnych bledow |
|
|
|
 |
|
|