 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
kontrolki napedow SS |
Autor |
Wiadomość |
SUCHARUS
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero II 3.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Sie 2013 Posty: 24 Skąd: Biedrzychowice
|
Wysłany: 21-08-2013, 22:48 kontrolki napedow SS
|
|
|
Witam ponownie pomalu usowam usterki po zakupie pajerka...problem z polosia rozwiazany .....szalejace obroty silnika takze.....teraz przyszedl czas na kontrolki napedow otoz sprawa sie ma nastepujaco nie swieci sie zadna kontrolka z 4 kol....kontrolki wskazujace naped tylni mialy uwalone zarowki zostaly wymienione i nic.....to co dzila to kontrolki blokady mostu i mechanizmu roznicowego w skrzyni ich dzialanie jest prawidlowe ale reszta nie swieci......dodam tak ze napedy chodza normalnie tzn przod sie zalacza wszystkie pozycje drazka zmiany napedow wchodza blokada dyfra takze dziala ......ogolnie reasumujac rozbieralem deske zeby wymienic spalone zarowki to zobaczylem ze kontrolki maja wspolna mase a ich zasilanie idzie z ktorejs wiazki....na kontrolkach kol nie ma w ogole pradu na blokadach jest.....i teraz gdzie tego szukac jest jakis sterownik??? jutro wlize i sprawdze czujniki na skrzyni chociaz je wykluczam bo tyl sie powinien swiecic a tu nic....poradzcie cos od czego zaczac?
[ Dodano: 25-08-2013, 22:45 ]
nikt nic nie odpisal...ale ja odpisze hmm jako nowy forumowicz dopiero co zaczynam moja przygode z pajero.....z racji zawodu troche tam cos sobie dlubie i wydlubalem....ale od poczatku moze komus sie przyda:........
jakby kto nie wiedzial to czujniki czy moze przelaczniki bo takowa funkcje spelniaja znajduja sie na gorze skrzyni po jej prawej tylnej stronie......napoczatku nie wiedzialem ze dostep moze niezbyt ciekawy jest od gory poprzez wziernik kolo drazka zmiany biegow....i meczylem wsio z dolu ale owy uklad zostal sprawdzony i szukania ciag dalszy. z racji ze wiazka wchodzi zaraz po panelem radia nastapil demontarz....i nie daleko szukac znalazla sie centralka od napedow (tak to nazwe bo przekazuje tylko faktyczny obraz dzialania napedow na deske) miernikiem sprawdzone polaczenia miedzy kostkami i wyglada ze ok....starym moze ale sprawdzonym sposobem czyli przez probowke podawalem kolejno napiecie na centralke i nic to nie dalo hmm tylko sprawdzilem ze polaczenie miedzy kontrolkami a centralka jest ok bo kolejno zaczynalo sie cos swiecic.....ehhh ze nie moglem wytrzymac to owa centralke rozebralem i okazalo sie ze jest ona bardzo prosta w budowie i dzialaniu.....po chili analizy znalazlem wyjscia pradowe podlaczylem i z racji ze +12 wszedzie podawalem, podalem na jeden przewod mase (oczywiscie przez probowke) i wsio zatrabilo.....dol sie zapalil.......a gora zalacza sie prawidlowo wedlug instrukcji miga zapina swieci jednostajnie i kolejnosc odwrotna przy rozlaczaniu.....tak reasumujac nie wiem dlaczego owej masy nie ma na przewodzie nie szukalem glebiej chodzi i zostawilem jak jest z tego co zobaczylem ktos zrobil kipisz ze wzmacniaczem antenowym i moze przez przypadek gdzies jest uwalona masa dlatego nie dziala.... |
|
|
|
 |
|
|