Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[zunmen]

Witam
Ostatnio moje Pajero przechodziło mały remont. Była spawana nowa rama i robiona konserwacja. Wyciągnąłem tylni most. Z instalacji rozłączałem czujniki ABS od każdego koła i czujnik od mostu. Nic więcej nie było. Poza oczywiście instalacją pod hak i oświetlenie
Po złożeniu wszystkiego po przekręceniu kluczyka mruga non stop kontrolka od tylnego mostu. Przeczyściłem kostki - dalej to samo
Jak przełączę napęd na 4LLC i zapnę blokadę kontrolka zapala się na pomarańczowo i wszystko jest ok. Blokada jest spięta ( tak sądzę bo jeszcze nie miałem możliwości sprawdzenia jej w terenie ) ale przed remontem wszystko było OK więc pewnie teraz też jest OK. Blokada rozpina się tez prawidłowo. Ale w momencie rozpięcia zaczyna mrugać kontrolka
Rozpiąłem ten czujnik od tylnego mostu i kontrolka przestała mrugać przy odpaleniu silnika zapala się na 3-4 sekundy i gaśnie ( jak to było wcześniej ) ale nie mogę załączyć już blokady
Podpowie ktoś co może być nie tak ??