Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 20:00 |
[I 2.0] Nierówne obroty, spadek mocy |
Autor |
Wiadomość |
killKeny
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander I 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Mar 2013 Posty: 41 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 24-08-2013, 10:49 [I 2.0] Nierówne obroty, spadek mocy
|
|
|
Witam. To stało się z dnia na dzień. Wczoraj wszystko ok. Dzisiaj rano odpalam, strasznie głośno pracuje silnik i obroty falują. Dolałem oleju, bo wydawało mi się ciut mało, a niedawno wymieniałem. Troszkę się przejechałem. Silnik się wyciszył ale falujące obroty zostały. Zapaliła się kontrolka silnika. Błąd - wypadający zapłon. Sprawdziłem świece (niedawno wymieniane), kompresję na cylindrach. Wszystko ok. Macie pomysły co tak nagle przez noc mogło się stać? Mam kilka pomysłów, mianowicie:
- przeskoczył rozrząd
- pęknięty przewód do chłodnicy powietrza
- padnięta cewka lub sonda lambda
- padnięty przepływomierz
Dziwne jest też to, że auto podczas jazdy zachowuje się w miarę normalnie, no może poza spadkiem mocy. Już się siwy zrobiłem... |
|
|
|
 |
desti
Forumowicz
Auto: CLS320black, 911(997)4S, Qq+2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Sty 2011 Posty: 327 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: 24-08-2013, 19:07
|
|
|
Jedz na komputer jak się zapaliło CE
Jam mam 2 typy
- sonda lambda
-albo EGR (przepustnica) |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 25-08-2013, 19:26
|
|
|
A jaki to kod błędu? Nie ma innych błędów? |
|
|
|
 |
killKeny
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander I 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Mar 2013 Posty: 41 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-08-2013, 22:10
|
|
|
Podłączałem auto tylko do najprostszego kompa - wywala jedynie wypadanie zapłonu. Odłączyłem dzisiaj aku. Po ponownym podłączeniu kontrolka CE zgasła i na razie się nie zapaliła. Niemniej wolne obroty w zakresie do 1000 nadal pływają. Powyżej 1000 wydaje się być OK, poza niezbyt fajnym odgłosem dochodzącym z silnika (jakieś świsty, terkotanie - trudno to określić). Auto przyspiesza i nie gaśnie. Sprawdziłem jeszcze dzisiaj przepustnicę. Wygląda w porządku. Spróbuję sprawdzić jutro EGR. A jak sprawdzić sondę lambda? Tylko komp, czy można ją w jakiś warsztatowy sposób sprawdzić? |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 26-08-2013, 08:52
|
|
|
Świsty to brzmi jakby była gdzieś dziura na dolocie lub wydechu. Nie masz może zainstalowanego gazu? |
|
|
|
 |
killKeny
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander I 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Mar 2013 Posty: 41 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 26-08-2013, 09:04
|
|
|
Nie. Nie ma instalacji gazowej. Spostrzeżenia z dzisiejszej jazdy:
- obroty nie falują jak wcześniej pisałem, wskazówka obrotomierza stoi stabilnie na 800 obrotach, lecz silnik nie pracuje równo, szarpie nim,
- na zimnym silniku po wciśnięciu sprzęgła obroty nurkują do 500 lub niżej i silnik lekko przygasa lecz nie gaśnie, na ciepłym silniku obroty "w miarę" stabilne, tzn. przynurkuje ale najwyżej do 600/700,
- spadło spalanie, tzn. dotychczas nie mogłem zejść poniżej 13.7l, w tej chwili jeżdżąc tylko w cyklu miejskim spalanie poniżej 12l
- kontrolka CE świeci, ale są momenty, że delikatnie pulsuje (nie wiem czy to nie wina nierównej pracy silnika, czy coś sygnalizuje) |
|
|
|
 |
Arturicos
Nowy Forumowicz
Auto: outlander 2.4 mivec
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Sie 2013 Posty: 5 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 27-08-2013, 10:49
|
|
|
Witam, nie wiem jak z twoim przebiegiem ale u mnie podobnie było jakiś czas temu no i okazało się że to skrzynia biegów wyła, po wciśnięciu sprzęgła powinno się wyciszyć jeśli tak masz to skrzynia a dokładnie łożysko. Ja miałem takie opory że silnik mi właśnie "pływał" na szczęście w porę zareagowałem i załatwiłem sprawę.
Być może u ciebie jednak coś innego boli twojego miska. |
|
|
|
 |
killKeny
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Outlander I 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Mar 2013 Posty: 41 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 27-08-2013, 12:53
|
|
|
Przebieg 116 tys. Ale gdyby to była skrzynia, to nie stało by się to z dnia na dzień - nagle, Tylko stopniowo.
[ Dodano: 29-08-2013, 12:54 ]
I stała się jasność. Dzięki szybkiej i jakże skutecznej pomocy deejay'a, który mimo nawału pracy i dosyć późnych godzin nocnych podjął wyzwanie. Diagnoza była "osłuchowa" i trwała kilkanaście sekund - przestawiony rozrząd... o 2 i pół zęba!
Po przestawieniu zgodnie ze sztuką auto śmiga aż miło.
Deejay, jeszcze raz chciałbym Ci bardzo podziękować. PS. Na innych warsztatach już mi liczyli popychacze do wymiany... |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6103 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 31-08-2013, 23:35
|
|
|
Rafał ciesz sie ze tylko dwa zęby , bo jeszcze jeden ząb i byłboby "spotkanie" |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 31-08-2013, 23:47
|
|
|
Według tego zdjęcia, rozrząd był ustawiony prawie idealnie, tylko pasek jest luźny. Luz na pasku jest normalny w stanie "statycznym" w pewnych pozycjach gdzie sprężyny zaworów naciągają wałki. U mnie jest dokładnie tak samo ustawiony w momencie kiedy jedno z kółek jest ustawione na znaczniku. |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6103 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 01-09-2013, 00:43
|
|
|
elektryk napisał/a: | Według tego zdjęcia, rozrząd był ustawiony prawie idealnie, tylko pasek jest luźny. |
Dwa zeby to nie jest idealnie , a pasek jest luzny bo było manewrowane przy wałku wydechowym , stąd taki luz paska . |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 01-09-2013, 11:57
|
|
|
deejay napisał/a: | Dwa zeby to nie jest idealnie , a pasek jest luzny bo było manewrowane przy wałku wydechowym , stąd taki luz paska . | Na tym zdjęciu to wygląda tak że jakby napiąć pasek o ten luz między wałkami to znaki by się zgodziły. Też raz po zdjęciu osłon i ustawieniu na znakach miałem wrażenie że rozrząd jest źle ustawiony, po czym po napięciu paska wszystko się ustawiło idealnie. |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6103 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 02-09-2013, 21:15
|
|
|
elektryk napisał/a: | deejay napisał/a: Dwa zeby to nie jest idealnie , a pasek jest luzny bo było manewrowane przy wałku wydechowym , stąd taki luz paska . Na tym zdjęciu to wygląda tak że jakby napiąć pasek o ten luz między wałkami to znaki by się zgodziły. Też raz po zdjęciu osłon i ustawieniu na znakach miałem wrażenie że rozrząd jest źle ustawiony, po czym po napięciu paska wszystko się ustawiło idealnie. |
To tylko złudzenie , uwierz mi |
|
|
|
 |
|