Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[RalfPi]

Hej,
zawsze jak dostaję maila z Wojasa, to się zastanawiam czy przypadkiem nie przepłacam za obuwie
Wykonanie mają porządne - design też mi się podoba, ale niestety takie standardowe buty - (taki sportowy, elegancki półbut) kosztuje jakieś 270zł i wytrzymuje u mnie około 1 roku (tzn. około 8 miesięcy). - później nadaje się tylko do pracy w domu/ogrodzie.

Dla mnie wydatek 300zł około 4 razy w roku (2 razy ja i Małżonka) to jednak sporo pieniędzy...
Czy możecie jakąś firmę śmiało polecić?

PS Nabyłem kiedyś Reeboki - jak miałem 15 lat - przez 2 lata w nich śmigałem, a potem grałem w kosza, biegałem, a na końcu tylko pracowałem - chyba mam je po dziś dzień!

[krzychu]

Ja bardziej sportowo rekreacyjne to kupuję:
- Salomony - mają dobre adidasy (chodzę po 3-4 sezony używam prawie codziennie) ale wyglądają na mój wiek za sportowo, zimowe wyglądają dość topornie (jakby bardziej w góry niż do miasta) przez co przeszedłem na
- Ecco - mam takie sportowe z siateczki "adidasy", do tego outdoory z goretexem i zimowe wyższe też z goretexem. Dłużej używam tylko zimowe i po 3 sezonach nie widać dużego zużycia, a w zimie tylko z nich korzystam. Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Najbardziej z tego, że jak się weźmie skarpetkę sportową to można w nich wysiedzieć w temperaturze pokojowej...

Nie mam doświadczenia w takich skórzanych (jedynie odradzam gino rossi bo się rozpadły po paru ubraniach - używałem dosłownie 5-10 razy tylko bardzo rzadko i trafiło po gwarancji), czy takich "miejskich" bo nie bardzo używam takich.

[Tomek]

ja przeróżnie kupuję

od lat byłem fanem Aldo, dla mnie mają świetne buty, do tego na wyprzedażach w dobrych cenach
poza tym dawniej bywałem sporo w USA, więc i stamtąd miałem sporo butów
Jednak jakoś w ciągu dwóch ostatnich lat nie byłem w stanie nic tam dla siebie znaleźć, choć też i specjalnie nie szukałem.

Najlepsze buty wizytowe, jakie kupiłem w ostatnich 2-3 latach, to były buty Bata, z super miękkiej skóry, brązowe. Kupiłem sobie na ślub, a potem w nich sporo chodziłem. Do tego były na wyprzedaży i dałem za nie koło 200 zł. Niestety ostatnio wywaliłem.

Jeśli chodzi o sportowe buty, to już różnie bywa. Nie tak dawno kupiłem w Lidlu buty Kappa za 77 zł, czy jakoś tak i stały się moimi ulubionymi butami do chodzenia na codzień (nie do pracy).

[mjsystem]

Mountain Warehouse. Adidasy wodoszczelne z podeszwą antypoślizgową, trekkingowe, w outlecie z 739 złotych na 185.
http://www.mountainwareho...=&g=&s=price-up

[RalfPi]

Dzięki za linki - popatrzyłem w te linki.. wygląda na to, że dużo łatwiej jest kupić porządne buty na zimę niż na lato. A o ALDO czy Mouintainwarehouse to nawet nie wiedziałem...
a buty wyglądają na naprawdę porządne!

Na zimę już nabyłem porządne, a co do letnich to mi coś takiego pasuje:
http://wojas.pl/produkt/13838
albo cóś takiego:
http://wojas.pl/produkt/11489.

[krzychu]

Zerknij na ECCO mają tego typu.

[RalfPi]

ECCO są drogie
Kiedyś byłem w salonie i jakoś nie do końca mi pasowały designem, a takie co pasowały kosztowały 400-500zł - myślisz, że warto?

[krzychu]

Ja kupuję jak jest promocja 50% czy 25%.

[RalfPi]

właśnie znalazłem jakieś za 250zł - to już normalna cena - a jeżeli można spokojnie 2 sezony "przełazić" - to dla mnie jest w 100% ok.

[mjsystem]

[Tomii]

[ppiotr00]

Osobiście kupuję buty turystyczne/ górskie z podeszwą typu Vibram zazwyczaj skóra w środku i na zewnątrz. Buty może nie są tanie bo np. moje ostatnie Timberland kosztowały z 400 PLN na promocji, za to eksploatuje je już z 5 może więcej lat i ciągle dobrze wyglądają i są super wygodne. Mają podeszwę Vibram, używam ich na wycieczki w góry, na wyjazdy off-road gdzie niekiedy się brodzi w błocie, na grzybobranie, na ryby itd. Po wypastowaniu spokojnie można iść do kościoła w niedzielę...

Buty w CCC, Deichmann itd raczej nie wytrzymywały dłużej jak 6 miesięcy.

Teraz mam kilka dobrych par butów typowo turystycznych zazwyczaj skórzanych i jestem cholernie zadowolony z nich. Nadają się na co dzień i wszędzie indziej.

Ostatnio też zakupiłem Kent- całe skórzane- również w środku. Bez dodatków innych materiałów. Buty do miasta, na co dzień się sprawdzają, takie do Jeansów. W górach słabo sobie radzą- chyba szybko by się zniszczyły.
Ogólnie cena jakość w skali do 6 dam spokojnie 5. W trybie miejskim sądzę że kilka lat dadzą radę dobrze wyglądając...

[Batmanikus]

Mam dwie pary. Jedne to Magnum Stealth Force 8.0 WPI - genialne buty ale cena okol 400 zl, a ostatnio do pracy kupilem sobie obuwie polskiego producenta Protektor, model Grom 2 (sznurowane + zamek z boku) cena okolo 250 zl.
Mam jeszcze typowo trekingowe z Lidla za 80 zl, tez fajne, zlazilem w nich Zakopane.

[kaczka81s]

Ja od jakiegoś czasu kupuje Nike, z tańszych bo za 200- 250 zł (letnie choć w zimie też chodzę, a raczej autem w nich jeżdżę) i na około 2 lata mi starczają, chodzę w nich kilka razy w tygodniu i bardziej od parady( w kościelnym ubraniu ) Do roboty Cofra Techno, niedrogie i niezniszczalne, DeWalty predzej od nich rozwaliłem.
Jedna zasada, którą się kieruję, wkładam but i coś mi nie pasuje, nie leży, uwiera, NIE KUPUJĘ, sprzedawczyni: to się ułoży rozdepcze itd,itp prawda, kupiłem już kilka par butów z tym stwierdzeniem i później tydzień miałem nogi obdarte. Na swoje wesele miesiąc butów szukałem, a bo tu mi się nie podoba, a jak podoba to gdzieś, coś gryzie, uwiera, (rozdepcze się tak w moje wesele, a w poprawiny na nogi nie stanę ) NIE!!! kupiłem po miesiącu poszukiwań, włożyłem na nogę leżą, ładne hmm, droższe hmm, hmm, biorę, w końcu to na wesele przetańczyłem całe wesele i poprawiny i jeszcze kilka wesel już nie swoich, chodzę w nich raczej od święta i do tej pory pasują jak ulał.

[KsiadzRobak]

Faktycznie ciężko kupić dobre buty. Sportowe noszę adidasy i tylko adidasy. Próbowałem nike, reebok i puma, ale jakościowo w PL są dużo gorsze (już nie wspominając o wyborze - w USA czy nawet w Niemczech wybór nike jest dużo większy). Kiedyś adidasy żyły u mnie po 10 lat a teraz 2-4 i się niszczą - czyli oszczędności i postarzanie. Ale z pozostałymi firmami jest jeszcze gorzej - w pumie zrobiła się dziura po pół roku, reebok pękła tylne część pięty i plastik przecinał mi każdą skarpetę a nike skurczyło się w praniu o 2 numery .

Z butów do garnituru to mam martensy oraz ecco - i niestety długo wybierałem, żeby znaleźć coś, co nie będzie mnie uwierać czy obcierać. Każda z tych par sporo kosztowała (ok. 500 zł), ale też są bardzo wytrzymałe.