Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Drapichrust]

Witam,
dziś chciałem naprawić sobie usterkę, która powodowała brak załączenia świateł przeciwmgielnych oraz brak oświetlenia tablicy.
Sprawdziłem masę - jest,
żarówki - sprawne.
kable na przewiązce - 3 wyszły na zewnątrz.
Zabrałem się więc za wymianę na nowe. Na początku oraz na końcu przewiązki zlutowałem razem stary i nowy kabel oraz założyłem koszulkę termokurczliwą.
Tyle tylko że przy kolejnym montowaniu kabelka oraz przeciągnięciu go przez tą gumową osłonę, kolejne kabelki wychodziły urwane.
Wyszło na to że 3/4 wszystkich kabli było w złym stanie i po prostu po pociągnięciu rozlatywały się. Dodam, że wszystkie w tym samym miejscu się rozleciały.
Postanowiłem uciąć resztę, co było dobrym pomysłem bo większość była już w jednym miejscu załamana i tylko kwestią czasu była ich degradacja.
Postanowiłem połączyć je wszystkie w miejscu gdzie kable idą obok szyby na klapie a w drugim na przewiązce przy wlocie do kabiny.
Zastanawiam się czy tak może być. Czy może mieliście z tym do czynienia i macie jakieś sposoby?
Obawiam się że jak połączę je wszystkie w tym samym miejscu to mogą mi się nie zmieścić do tej gumowej osłony.
Druga sprawa to kolory kabli. Mam dosyć dużo kabelka, który będzie pasował ale jest w jednym kolorze. Może lepiej poszukać wielu kolorów, myślę było by to lepsze w razie kolejnych problemów. Tyle tylko czy jest dostępnych tyle kolorów?
Muszę zrobić to jutro, auto jest mi potrzebne bo oczekujemy lada chwila potomka więc sami rozumiecie:)

[plecho1]

Kable łącz nie w tym samym miejscu tylko przesówaj miejsce kolejnego łączenia o około 1,5 do 2 cm.

[robertdg]

W sklepie elektryczny kup kawałek kabla 7-dmio żyłowego, takiego jak do przyczepki, kolory dopasujesz, łaczenia rób w różnych miejscach co by się nie spotykały, dla ułatwienia możesz rozebrać sobie bok tabicerki wewnątrz