Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Skrzypiace zawieszenie
Autor Wiadomość
Wiktor 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2.5 V6, 99r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 331
Skąd: Kielce
Wysłany: 27-09-2013, 08:10   Skrzypiace zawieszenie

Witam,

ma dziwny objaw, skrzypi mi przednie zawieszenie z prawej strony. Najbardziej słyszalne jest gdy jadę po nierównościach, wjeżdżam na krawężnik, słychać nawet gdy nierówności sa niewielkie. Wczoraj wymieniłem wahacz dolny prosty, sworzeń wahacza górnego, banan wymieniony jakiś rok temu jak i końcówki drążków. Nie mam pomysłu co to może być.
Mieliście podobne objawy, bo mnie już k...... bierze jak słyszę ten dzwięk.


Pozdrawiam
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 27-09-2013, 08:24   

To zależy czy skrzypienie jest "metaliczne" czy "gumowe" wypadałoby sprawdzić co się kryje pod osłona gumową banana i końcówki drązka, bo nic więcejm do skrzypienia Ci nie pozostało, ewentualnie tulejki na gornym wahaczu
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Wiktor 
Mitsumaniak


Auto: Galant 2.5 V6, 99r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 331
Skąd: Kielce
Wysłany: 27-09-2013, 09:18   

koncówki drążka sa kilku miesięczne więc raczej odpada, banana sprawdzałem organoleptycznie przy wymianie prostego i wydawalo się że wszystko ok.
Na mysl przyszła mi poduszka amortyzatora, jest taka możliwośc że to ona skrzypi?

dzwiek skrzypienia taki jakby "gumowy"
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 27-09-2013, 20:48   

To sprawdź jeszcze tulejke stabilizatora przy belce/karoserii
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
89mask 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.5 v6-1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 41
Skąd: B-tów
Wysłany: 27-09-2013, 21:13   

Jestem niemal pewien, że to końcówka drążka. Temat przerabiałem już u siebie. Naraziłem się na zbędne koszty związane z wymianą wahaczy (mimo, że były sprawne). Żeby się upewnić może spróbuj strzykawką wstrzyknąć do końcówki drążka przez gumową osłonę jakiegoś smarowidła, pokręć kilka razy kierownicą lewo-prawo, przejedź się , znów wstrzyknij i pokręć, Powinno się uspokoić i potwierdzić, że "jęczy" końcówka drążka. A to, że końcówki są kilku miesięczne to chyba nie ma znaczenia (u mnie nie miało) też przez to, że wymieniałem 5 misięcy wcześniej końcówki na samym początku je odrzuciłem. Podobnie jak Ty-wymieniałem wszystko a okazało się, że końcówki. Pozdrawiam
 
 
Remington 
Mitsumaniak


Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Kwi 2013
Posty: 144
Skąd: wałbrzych
Wysłany: 27-09-2013, 23:34   

Ja mam coś podobnego wg mechaników ( byłem u 2 w tym u 1 co przebadał auto na trzepakach ) nie ma żadnych zastrzeżeń co do zawieszenia, a tym bardziej że wymieniłem gumy stabilizatora z przodu i końcówki drążka firmy trw ( po ich wymianie minimalnie ciszej skrzypi, ale dalej skrzypi ) . Tylko że z jednej strony guma od drążka kierowniczego mi się rozwaliła, więc niewiadomo czy drążek / przekładnia nie ucierpiała. W moim przypadku mogą to być też tuleje górnego wahacza bo są troche sparciałe, ale luzów nie mają, ale raczej wątpie czy to, to .
 
 
polaff 
Mitsumaniak

Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 2452
Skąd: ....
Wysłany: 28-09-2013, 06:29   

89mask, kielichy masz zdrowe?
 
 
89mask 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Galant 2.5 v6-1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 41
Skąd: B-tów
Wysłany: 28-09-2013, 10:15   

polaff napisał/a:
89mask, kielichy masz zdrowe?

Kielichy przy górnym mocowaniu amortyzaotra u mnie wyglądają dobrze, nieco gorzej natomiast niżej od strony silnika oraz przy błotniku z obu stron. A czemu pytasz? Może mieć to jakiś związek z nawracającym skrzypieniem? Mnie wydaje się, że u mnie to był problem z końcówką-po wstrzyknięciu pierwszego lepszego smarowidła skrzypienie ustało.

Kiedyś podczas przyśpieszania i hamowania coś skrzypiało tylko znacznie mocniej-okazało się że tuleje wózka z przodu.
 
 
zarow 
Forumowicz

Auto: galant 2.5 2001r sprzedany
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 34
Skąd: zawiercie
Wysłany: 28-09-2013, 10:36   

a
dolny prosty dokręcałeś na opuszczonym czy podniesionym kole.?
 
 
sipex 
Forumowicz
sipex

Auto: mitsubishi pajero pinin 1.8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 560
Skąd: Stargard pajero pinin 1.8
Wysłany: 28-09-2013, 10:45   

miałem takie same objawy..skrzypienie w prawym kole wydawało się jakby amorek..szarpaki wizyty u mechaników nic nie dawały ,dopiero po rozebraniu wszystkiego wymieniłem gumy stabilizatora przód,prawy banan i cisza :) stary to SLR w sumie jest w dobrym stanie ,ale chyba smaru już w sworzniu nie było..wiem mogłem igła wstrzyknąć ale miałem już nowy
_________________
Obecnie :
Mitsubishi
 
 
Remington 
Mitsumaniak


Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Kwi 2013
Posty: 144
Skąd: wałbrzych
Wysłany: 29-09-2013, 00:10   

sipex napisał/a:
miałem takie same objawy..skrzypienie w prawym kole wydawało się jakby amorek..szarpaki wizyty u mechaników nic nie dawały ,dopiero po rozebraniu wszystkiego wymieniłem gumy stabilizatora przód,prawy banan i cisza :) stary to SLR w sumie jest w dobrym stanie ,ale chyba smaru już w sworzniu nie było..wiem mogłem igła wstrzyknąć ale miałem już nowy


a skąd wiedziałeś że trzeba akurat to wymienić ? :) Ja wymieniłem wg poleceń mechanika końcówki drążków i gumy stabilizatora i dalej to samo mam... Wgl przed zamontowaniem gum stabilizatora, trzeba je smarować czymś np smarem ? Bo po wymianie, czasem słychać właśnie te gumy, a są niby " oryginalne "
 
 
sipex 
Forumowicz
sipex

Auto: mitsubishi pajero pinin 1.8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 560
Skąd: Stargard pajero pinin 1.8
Wysłany: 29-09-2013, 21:47   

u mnie luz na sworzniu powodował ,że sworzeń banana dotykał przy skecaniu lub na dziurach sworznia wahacza prostego było wyraźne otarcie na obu wahaczach po wymianie banana ustąpiło a teraz mam prosty luźny i znowu to samo skrzypienie :P a gumki stabilizatora byłe już sparciałe i miały wyczuwalny luz..
_________________
Obecnie :
Mitsubishi
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.