Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[mwitek]

Witajcie!

Od wczoraj mam Carismę 1.6 98r

Auto bardzo mi się podoba i wg mnie jest w bardzo dobrym stanie. Natomiast jak to na 15sto letnie auto wiadomo, że ma swoje mniejsze lub większe wady. Mianowicie mam problem z tylnymi lewymi drzwiami. Zamek centralny je zamyka, ale nie otwiera. Mam wrażenie jakby przy otwieraniu bolec wychodził tylko do połowy i muszę go wyciągnąć ręcznie żeby otworzyć drzwi. Miał ktoś z was tak? Co mogę na to zaradzić?

Druga sprawa to zamek w klapie. Normalnie jest otwierany i zamykany bez problemu przez centralkę. Mam tylko mały problem z samym otwieraniem-podniesieniem klapy. Mianowicie nie przy każdym wciśnięciu guzika zamek zwalnia i klapa się otwiera. Czasem muszę 3 czy 4 razy wcisnąć, żeby dobrze utrafić. Dodam, że wszystko było dobrze do momentu w którym nie włożyłem kluczyka do zamka bagażnika i otwarciu auta (centralnym) za pomocą zamka w bagażniku. Co z tym zrobić?

Podejrzewam, że w obydwu sytuacjach będę musiał zdejmować obudowy. Zastanawiam się tylko czy ktoś z was miał może podobnie i czy będę musiał wymieniać jakieś elementy czy wystarczy na przykład czyszczenie.

Do tego, dochodzi mały problemik opisany w moim poście w tym wątku:

http://forum.mitsumaniaki...1238774#1238774

To tak, żeby nie powielać wpisów


Z góry dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam

[kamir]

mwitek, Z zamkiem to pewnie wystarczy go przeczyścić. Osobiście odradzam WD40, Bardziej polecam CX80 (ma również właściwości smarne).
Co do krańcówek, zazwyczaj pomaga solidne czyszczenie przywracające przepływ prądu (wraz ze zdjęciem obudowy z krańcówki od kierowcy).

[mwitek]

Dzięki za odpowiedź. Masz na myśli zamek w klapie? Mam napsikać do otworu na kluczyk CX80 czy raczej rozebrać i czyścić?

[kamir]

zamek w klapie to raczej trzeba rozebrać. CX to do zamka w drzwiach, który Ci nie zawsze działa jak należy.

[mwitek]

Aha A powiedz proszę gdzie go wpuścić? Przez "bolec" bo innego dojścia chyba nie ma. Chyba że trzeba będzie zdjąć bok z drzwi. Ale to chyba nie sprawia dużo problemów nie?

[kamir]

Boczki drzwi się trzymają chyba na 5 wkrętach + kilka plastikowych kołków montażowych. Niema problemu, żeby je zdjąć. U mnie wystarczyło tylko napsikanie tego przez wszystkie otwory przy - jak to nazwałeś - bolcu.

[mwitek]

dzięki będę próbował.

EDYTA

Napsikanie preparatem nic nie dało

Raczej czeka mnie demontaż boczku. Napisze jak coś się uda