Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[riat]

Witam!
Zamierzam samemu wymienić rozrząd i mam jedną prośbę o radę.
Jak odkręcić małe koło z wału silnika bez blokowania tylnym biegiem, hamulcem i podobnymi sposobami. Nie chcę też dostawać się do wału od skrzyni aby zablokować koło zamachowe
( np. przez demontaż rozrusznika i podobne kombinacje). Wyczytałem z instrukcji napraw , że jest taki przyrząd podobny do widelca ale jego się chyba używa do blokowania koła zamachowego.
Bardzo proszę o radę kogoś kto już to "przećwiczył"
to tyle
pozdrówka
R

[plecho1]

A dlaczego nie chcesz blokować biegiem i hamulcem? Tylko nie powinno się tego robić na wstecznym czy jedynce a na piątym biegu. Ja w wielu autach tak to robiłem tylko że trzeba do tego zawsze dwie osoby.

[riat]

No właśnie, dwie osoby!!!! Ale to sobie można poradzić np z "kumatym" sąsiadem zamiast żony. Nie chcę tego robić bo to nie takie dobre dla skrzyni, zawieszenia zespołu napędowego itd. Traktuję to jako ostateczność. Wiem, że jest sposób z płaskownikiem w którym wierci się dwa otwory w które wkłada się śruby i tak dalej. Ale to taka wiedza jak z tymi murzynami co to ich bija w ameryce.
R

[plecho1]

A myślisz, że podczas dynamicznego przyspieszania obciążenia na te elementy są mniejsze? Jeśli obciążenie było by za duże, to na pewno sprzęgło by się pośliznęło lub nie utrzymał być tarczy hamulcem.

[ross]

W GDI zablokowałem koło zamachowe -odkręcając blachę osłaniającą częściowo koło, pózniej łyżka do opon i dostawiłem do zęba wieńca koła .