Elektryka :( |
Autor |
Wiadomość |
NewMitsu
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 96' 2.0 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Sty 2013 Posty: 25 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 24-12-2013, 18:15 Elektryka :(
|
|
|
Eh i znowu coś...
Czy ktoś miał może problem z palącymi się kablami od świateł?
Mi najpierw przestało świecić jedno światło jak się okazało stopiła się kostka przy lampie i nie stykało. Wymieniłem kostkę i spiąłem ją ze starymi kablami za pomocą kostki kupionej u elektryka no i pojeździłem jakiś czas i znowu widzę że lampa nie świeci... Otwieram maskę i widzę spalony kabel ale już nie na samej kostce od lampy tylko na końcu starego kabla w miejscu wpięcia do kosteczki i połączenia z nowymi kablami.
Nie mam pojęcia co się dzieje elektrycy także nie są w stanie stwierdzić co się dzieje a auta nie mam jak zostawić na parę dni aby dokładniej się temu przyjrzeli
Czy ktoś mógłby mi pomóc? |
|
|
|
 |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 25-12-2013, 11:18
|
|
|
Co się dzieje? Wilgoć dostaje się do kabla, miedź się utlenia, rośnie oporność i kabel się pali. W samochodzie nie robi się takiej drutówy na kostkach elektrycznych Utnij ten kabel tak daleko żebyś nie znalazł na nim zielonego nalotu, przylutuj nowy i zabezpiecz rurką termokurczliwą. Na drugi koniec kostka od żarówki i powinno zagrać. |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
NewMitsu
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 96' 2.0 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Sty 2013 Posty: 25 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 26-12-2013, 12:05
|
|
|
Tylko wcześniej był oryginalny kabel i stopiło całą kostkę. Więc to jest już drugi raz kiedy coś się dzieje. Może to być wilgoć gdzieś się dostająca? Zacząć od zabezpieczenia całości przed dostaniem się wilgoci jeszcze raz? |
|
|
|
 |
tpodsiadlo
Forumowicz

Auto: Galant V 2.0 V6-24 a/t
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 430 Skąd: sokolow mlp
|
Wysłany: 26-12-2013, 20:38
|
|
|
Byl slaby styk przy kostce, grzala sie az w koncu sie cos przepalilo, pozniej kabel przegrzany tez na laczeniu mial slaby styk i powtorka. Zrob tak, jak Ci poradzil przedmowca, obetnij duzo starego kabla, dorob nowy i dolutuj. Potem wlacz swiatla i sprawdz czy kabel nie jest cieply w miejscu laczenia, jesli tak, wymien caly kabel.
Ja bym sie glebokich usterek nie doszukiwal, bo co jak co, ale elektryka w e5-kach jest dosc malo awaryjna... |
_________________ To nic ze mam stare auto. czesci do niego sa tak drogie jak do nowych
========================= |
|
|
|
 |
NewMitsu
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 96' 2.0 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Sty 2013 Posty: 25 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 27-12-2013, 23:44
|
|
|
OK dziękuje za pomoc zrobię tak jak pisaliście i sprawdzę ile pohula
Byłem dziś u elektryka wymienił mi kable stwierdził że się zwarcie zrobiło przez moje mało profesjonalne połączenie a na pytanie dlaczego tak się dzieje skoro wcześniej mi oryginalną kostkę stopiło nie raczył mi odpowiedzieć... Skasował 120zł bo wymienił jeszcze żarówkę Zobaczymy ile pojeździ. Dzięki za pomoc! |
|
|
|
 |
|