Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CS3A 1.6] Zawieszenie Chrobotanie/trzeszczenie jak wilgotno
Autor Wiadomość
th0mee 
Nowy Forumowicz


Auto: Mitsubishi Lancer 1.6 '04
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 20
Skąd: Łódź
Wysłany: 16-04-2012, 22:19   [CS3A 1.6] Zawieszenie Chrobotanie/trzeszczenie jak wilgotno

Troche popadalo i taka ciekawa rzecz :)
Przy przejezdzie przez stopery czy jakies inne 'faldy' lub nierownosci dziwnie zaczyna chrobotac, pukac zawieszenie. To taki dziwny odglos, jakby przemieszczajacy sie - troche z przodu, troche z tylu ;p. Jak jest sucho - nastaje cisza :)
Dodam, ze zawieszenie jest bez luzow, sprawdzane na szarpakach, tuleje wymienione, amortyzatory ok - czy to ktoras guma lapie wode i 'daje glos' czy 'ten typ tak ma'.

Przyznam sie, ze przegladalem konkurencyjne fora i ludzie maja ten problem - rowniez jak jest wilgotno - pomagaja dziwne akce - owijanie materialem gum itp.
Spotkaliscie sie z czyms podobnym w Lancerku?
Moze wiecie na co zwrocic uwage?
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 17-04-2012, 07:10   

Mam to samo prze ostatni 3 dni. Tylko, że mi ewidentnie nie puka i nie stuka. Tylko grzechocze i chrobocze. Jak będę miał chwilę podjadę na myjnie i chlapnę z karczerem poza koła.
 
 
Bojar 
Forumowicz


Auto: Hyundai Tucson
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 363
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 17-04-2012, 10:36   

No niestety taka przypadłość lancera tej generacji.
Bardzo wku%$@(%)(Q@_%.
Pomaga na trochę mycie karcherem a potem smarowanie.
Raz mi przesmarowali na serwisie to był 6 m-cy spokój.
Teraz smaruje sam ale efekt gorszy :( Może smaruje nie tam gdzie trzeba ?

Najgorsze mam lekkie pukanie/dzwonienie na dużych nierównościach z prawego tyłu.
Serwis nie zdołał ustalić co to jest. Albo wydech albo amorek ale wyglądają OK.
Pozostaje się przyzwyczaić tak jak do gównianych plastików w środku i cieńkiej tapicerki
_________________
 
 
th0mee 
Nowy Forumowicz


Auto: Mitsubishi Lancer 1.6 '04
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 20
Skąd: Łódź
Wysłany: 17-04-2012, 22:15   

to nawet trudno okreslic czy to stukanie czy chrobotanie - na pewno nie metaliczne, nie dzwonienie ale takie gluche.
ale na pewno nie odzywa sie jak wpadne nawet w mega dziure - dopiero jak bujnie autem i buda sie podnosi po bujnieciu - to takie moje wstepne spostrzezenie, wiec podejrzewalem (tak ma wiekszosc ludzi) cos na poziomie poduszki amortyzatora lub sprezyny.
jutro ma chyba u mnie popadac to sie jeszcze wslucham ale ten dzwiek jest jakby przemieszczajacy sie - czasem z przodu, czasem z tylu - dziwna przypadlosc. dzisiaj sucho i cisza ;p
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 18-04-2012, 07:18   

Ja bym stawiał na silentblocki czy jak to się tam nazywa. Sworznie i gałki w wahaczach. Tam jest po prostu kawał tulejki, guma i wahacz. Jak tym kręcisz to pewnie lekko obcierająca guma pod obciążeniem wydaje takie dziwne skrzypienie i gruchotanie.
 
 
czubson31 
Nowy Forumowicz
czubson31

Auto: Mitsubishi Lancer 2.0 SPORT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 3
Skąd: Błonie
Wysłany: 18-04-2012, 13:36   

Właśnie mam ten sam problem . Koleś który sprzedał mi autko mówił że jest jakiś smar na kumy i potem nie skrzypią przez parę miesięcy
 
 
adnot 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancer Wagon
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Paź 2011
Posty: 51
Skąd: Lędziny
Wysłany: 18-04-2012, 14:29   

Ja miałem to samo z jakieś 1,5 miesiąca temu - trzeszczało na nierównościach typu. progi zwalniające , a nawet dylatacja na wiaduktach. Wymienione tuleje pływające ( z oryginalnych na oryginalne ) i miodzio , błoga cisza.

Tak na marginesie , to ja nie bardzo odnajduję tych wszystkich " standardowych " objawów trzeszczenia i pukania w zawieszeniu , o których wiele się pisze na forum . Wyżej wspomniana usterka była jedyną jaką miałem w Lucjanie i chyba nie jest źle jak na przebieg 108 tyś i nasze kochane drogi.
 
 
czubson31 
Nowy Forumowicz
czubson31

Auto: Mitsubishi Lancer 2.0 SPORT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 3
Skąd: Błonie
Wysłany: 18-04-2012, 14:48   

Moj ma też dopiero 107 tys. Spróbuję gumy na początek przesmarować, a jak nie pomoze to zrobię jak mówisz. Jaki koszt wymiany tych tulei?
 
 
smk 
Mitsumaniak


Auto: Lancer CS3A, 4G18 + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 01 Maj 2012
Posty: 195
Skąd: Skądinąd
Wysłany: 12-05-2012, 14:06   

Witam jestem nowy na forum więc wszystkim wielkie Dzień Dobry =)

Mam podobny problem.
Dziś jest mokro i przy przejeżdżaniu prze duże progi zwalniające gdy auto się buja góra dół to skrzypi, trzeszczy jak stare łóżko babci.... wku@#$%a to mnie niesamowicie.
Odgłos jakby z okolic poduszki amortyzatora lub sprężyny właśnie jak kolega th0mee napisał.
Nie wiem do końca gdzie i co smarować? Podpowiecie?
_________________
SMK
 
 
Roadrunner-r1 
Nowy Forumowicz


Auto: Mitsubishi Lancer 1.6 +lpg
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sie 2013
Posty: 8
Skąd: lublin
Wysłany: 28-11-2013, 20:20   

Witam wszystkich mitsumaniaków!!!
Niedawno bo 5 miesięcy temu zostałem posiadaczem Lancerka.To mój 1 post 8) .Co do tematu, wmoim aucie także wystepuje chrobotanie ,piszczenie w zawieszeniu na nierównościach podczas deszczu...Wydaje mi sie ze to gumy znajdujące sie na drązku stabilizatora,oraz gumy na łącznikach stabilizatora.NAsmarowanie napewno troche pomoze ale nie na długo...jeszcze nie znalazłem lepszego sposobu na ten problem ,ale wydaje mi się ze taki urok zawieszenia w Lancerze.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.