Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[MarekR]

Witam wszystkich

W wielkim skrócie postaram się opisać jak to wygląda na chwilę obecną.
Posiadaczem mojego miśka jestem od 2-m-cy i jak to zwykle bywa wydawałoby (mi) się że wygrałem los na loterii
Ale po kolei. Autko ściągnięte z Niemiec, stan wizualny bez zastrzeżeń przebieg raczej nieprawdziwy(127tys) jednak książka serwisowa wygląda wiarygodnie(ostatni wpis 2012r-116tys). Standardowo tylne nadkole-reperaturka, wymiana filtrów, oleju i takie tam.
No i właśnie po tej wymianie oleju zaczęło się dziać. Dodam ze olej elf 5w40, kartka pod maską również wskazywała pełen syntetyk, przed wymianą zrobione ok.100km po wymianie 500km.
Najważniejsze to objawy - co 15-20 km auto wypuszcza wydechem chmurę błękitnego, białego dymu(taką wielkości autobusu) by po 200m jechać już bezobjawowo.przez te 500km ubyło ok.0,5l oleju. Dodam że auto było na przeglądzie i spaliny były w normie.
Silnik 2.5 automat. (dodam że motor wg.mechanika był zaniedbany a wymiana oleju niesystematyczna gdyż wnętrze silnika_tj.pokrywy zaworów, cała klawiatura i pewnie cała reszta pokryta jest czarnym cienkim przypalonym nalotem,)
Za radą mechanika sprawdzono katalizator-drożny jasnobrązowy, wyczyszczono miskę olejową wraz ze smokiem, zmieniono olej na 15w40 co podobno może pomóc.
Napiszę jeszcze że misiek pali na dotyk silnik chodzi bezszelestnie przyspiesza płynnie i pięknie... gdyby nie ta chmura byłoby jak w bajce

proszę o opinie, sugestie itp
pozdrawiam

[deejay]

[MarekR]

byłoby cudnie, jedną pokrywę i zawór już czyściłem(wiadomo którą ) a jak dotrę do tej drugiej i wyczyszczę to dam znać czy pomogło

póki co D Z I Ę K I

[Juiceman]

U mnie pomogło - a oferowali mi za starego gala 6000 pln heh I do tej pory autko jeździ tyle że w Wawie

[Bury]

[sampler]

olej zmien na conajmniej 10W40. Mineralny sam z siebie zasyfi CI silnik

[Wajcheusz]

15w40 to wlałem ostatnio do kadeta z 90 roku, do silnika 1,4.

Zmień to jak najszybciej, ja rozumiem, że on (mech) wlał go na chwilę, żeby przepchać wszystko?
Najgorsze co można zrobić takiemu silnikowi, to wlać w niego mineralny olej.

[Bartekkita]

U mnie było podobnie, strzał dymu raz na 2 tys kilometrów. Od czasu jak deejay, przeczyścił zawór wszystko jest pięknie cacy Ani razu się nie powtórzyło przez paręnaście tysięcy

[mirex94]

podpinam sie pod temat z moim 2.0. srednio co 1 mies (1500km) musze dolac caly litr oleju i tu zagwozdka
1.uszczelka pokrywy zaworow przepuszcza bo silnik jest uwalony z gory ale moim zdaniem nie na tyle zeby tyle tego oleju znikalo
2. ostatnio wyjelem jeden kabel od swiecy i okazalo sie ze tam tez skads jest olej ( niewielka ilosc)
3. od jakiegos miesiaca zaczal mi przy odpalaniu wypuszcac chmure dymu potem wedlug mnie jak sie nagrzeje to juz delikatnie normalnie kopci

olej tak znika juz od jakiegos pol roku

co moze byc przyczyna znikania oleju? czy chodzi o tem zawor PVC czy on odpowiada tylko za ten dym z wydechu?

dodam ze misiek jezdzi na mobilu 5w40

do wymiany uszczelki zaworow niebawem sie szykuje i tych uszczelek od gniazd swiec (o ile takie sa ;D) ale nie wiem czy cos wiekszego tam nie bedzie trzeba pogrzebac bo jezeli tak to sam nie dam rady ;p mechanikiem nie jestem ;D

[Witek vel Mysza]

Pozbądź się wycieków, jak silnik będzie suchy jak pieprz to można rozkminiać. W sumie kopcić też nie powinien. Zweryfikuj stan uszczelniaczy zaworowych jak zdejmiesz pokrywę do uszczelnienia.

[Saju]

Kolego, napisz czy chmura niebieskiego dymku pojawia się po odpaleniu auta po nocy.
Jeśli tak to mogły zużyć się uszczelniacze trzonków zaworów (przy tym przebiegu to raczej niemożliwe jeśli jest wiarygodny ale lepiej wiedzieć). Przy zapchanym odpowietrzeniu skrzyni korbowej mogą polecieć uszczelniacze zaworowe. Co do oleju mineralnego to leje się go głównie do silników z nieszczelnościami, które ma zniwelować. Spuść to dziadostwo i zalej tak jak Ci Koledzy wyżej podpowiedzieli co najmniej 10W40.

[mirex94]

SAJU przebieg raczej wiarygodny ok 217 tys ostatnio znalazlem nawet stara dwuletnia karteczke z niemieckiego serwisu ;D z przebiegiem chyba 198. dym ogolnie sie pojawia po odpalaniu np wieczorkiem tez jak gdzies jade to za kopci. ja jezdze na syntetyku WITEK jak mozna wiedziec jak one ( uszcelniacze wygladaja i po czym to mozna ocenic? ;p) a i jeszcze jedno pytanie pokrywa zejdzie bez problemu czy trzeba obudowe rozrzadu jakos odchylic bo wyglada u mnie to tak jakby troche sie tam chowala

[Saju]

Uszczelniacze masz na trzonkach zaworów. (Takie gumki stożkowe). Jeśli puszcza dyma po odpaleniu to oznaka właśnie zużytych w pewnym stopniu uszczelniaczy zaworowych.
Uszczelniacz im twardszy tym słabiej trzyma i stąd olej przedostaje się do komory spalania skapując sobie po zaworze.

[mirex94]

ostatnio tez zauwazylem ze na zimnym cos tam klekocze w silniku moga to byc popychacze? jak w wiekszosci miskow? ma to jakis zwiazek z tymi uszczelniaczami albo tym przepalaniem oleju?

[Saju]

Jezeli slyszalne jest cykanie to popychacze klepia zanim dostana oleju. Uszczelniacze jak sama nazwa wskazuje uszczelniaja trzonki zaworow aby olej nie przedostawal sie przez pracujacy zawor do komory spalania. Mozesz zrzucic dekiel klawiatury i organoleptycznie sprawdzic w jakim stanie sa uszczelniacze co oczywiscie nie wykluczy ich zuzycia, lecz przynajmniej bedziesz wiedzial czy nie skamienialy.

Zbierajac wszystko w jedna calosc. W silniku benzynowym spalanie oleju nastepuje przy zuzyciu pierscieni badz przez zuzyte uszczelniacze zaworowe. Trzeba zadbac o odpowietrzenie skrzyni korbowej bo jego brak doprowadzic moze do uszkodzenia simeringow badz uszczelniaczy zaworowych. Nie raz odma moze narobic balaganu w silniku a skutki moga byc kosztowne.