Carisma 1,8 GDI 98rok przedlift |
Autor |
Wiadomość |
Peedro
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lip 2013 Posty: 8 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 18-11-2013, 20:46 Carisma 1,8 GDI 98rok przedlift
|
|
|
Sprawa ma się tak - wszystko jest niby w porządku (wymieniona przepustnica, wymieniona pompa WC - stara siała ciśnieniem teraz ok), silnik na biegu jałowym ładnie trzyma obroty, ale mam problem z dojeżdżaniem np do świateł - hamuje biegami, wyrzucam już na luz z 2 lub 3 biegu i silnik sam podbija obroty na 2 tysiące falując ze dwa razy i dopiero schodzi na bieg jałowy. To jeszcze by mnie nie irytowało, ale jest gorsza rzecz - ciężko autem jechać na 1 biegu na biegu jałowym, tudzież z lekko naciśniętym gazem, bo w tym przypadku też zaczyna podnosić i zniżać obroty, co nie jest zbyt bezpieczne, jadąc np. w koreczku za kilkoma autami - co chwile muszę wciskać sprzęgło, bo auto samo przyspiesza i hamuje - faluje 1000-2000 obrotów. Co jeszcze jest źle? Przy normalnej jeździe, i zmianie biegów 1-2-3-4-5 przy każdej zmianie podbija mi obroty.
Na co zwrócić uwagę, co sprawdzić, co przeczyścić, bądź wymienić? Nie mam pomysłu - myślałem może o silniczku krokowym, ale tak mi się zdaje, że przy otwartej przepustnicy on by nie robił chyba takich przebojów, tylko typowo "bez gazu".
Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
lukaszpl
Mitsumaniak ..::Grim Reaper::..

Auto: Carisma GDI LX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Wrz 2008 Posty: 178 Skąd: LDZ
|
Wysłany: 20-11-2013, 22:53
|
|
|
U mnie takie akcje się dzieją jak mam mało paliwa w zbiorniku, wskazówka blisko 0 ale jeszcze bez rezerwy. Może zbiornik się zapowietrza? |
_________________ Carisma GDI LX '98 125KM - srebrna strzała
Colt GLXi 1.6 16V '95 113KM - biały miś R.I.P.
 |
|
|
|
 |
Budrys
Forumowicz

Auto: Astra H
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 390 Skąd: Best
|
Wysłany: 21-11-2013, 07:39 Re: Carisma 1,8 GDI 98rok przedlift
|
|
|
Peedro napisał/a: | Sprawa ma się tak - wszystko jest niby w porządku (wymieniona przepustnica, wymieniona pompa WC - stara siała ciśnieniem teraz ok), silnik na biegu jałowym ładnie trzyma obroty, ale mam problem z dojeżdżaniem np do świateł - hamuje biegami, wyrzucam już na luz z 2 lub 3 biegu i silnik sam podbija obroty na 2 tysiące falując ze dwa razy i dopiero schodzi na bieg jałowy. To jeszcze by mnie nie irytowało, ale jest gorsza rzecz - ciężko autem jechać na 1 biegu na biegu jałowym, tudzież z lekko naciśniętym gazem, bo w tym przypadku też zaczyna podnosić i zniżać obroty, co nie jest zbyt bezpieczne, jadąc np. w koreczku za kilkoma autami - co chwile muszę wciskać sprzęgło, bo auto samo przyspiesza i hamuje - faluje 1000-2000 obrotów. Co jeszcze jest źle? Przy normalnej jeździe, i zmianie biegów 1-2-3-4-5 przy każdej zmianie podbija mi obroty.
Na co zwrócić uwagę, co sprawdzić, co przeczyścić, bądź wymienić? Nie mam pomysłu - myślałem może o silniczku krokowym, ale tak mi się zdaje, że przy otwartej przepustnicy on by nie robił chyba takich przebojów, tylko typowo "bez gazu".
Pozdrawiam! | "
Próbowałeś resetować komputer poprzez odłączenie akumulatora ? Jak nie to to zrób, potem nauka obrotów. Być może masz podwyższone "trimy" ew. obniżony "octane level" Reset kompa przywróci na jakiś czas wartości optymalne. W moim przypadku obr nie falowały, ale po dojeździe do skrzyżowań podbijał do 2000tyś przez kilka sekund. Po resecie ustało. Na forum jest trochę info o programie evoscan w który warto się zaopatrzyć. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Peedro
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lip 2013 Posty: 8 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 21-11-2013, 14:03
|
|
|
Evoscan mam i kabel też. Reset i nauka obrotów nie pomagają, a i przypomniałem sobie że przy nauce obrotów też świruje, tzn. przez pierwsze 3-4 minuty obroty trzyma ładnie na biegu jałowym a po tym czasie podbija na 2-2,5 tysiąca i już nie schodzi. |
|
|
|
 |
Dudi84
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 143 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 21-11-2013, 18:51
|
|
|
Peedro napisał/a: | Reset i nauka obrotów nie pomagają, a i przypomniałem sobie że przy nauce obrotów też świruje, tzn. przez pierwsze 3-4 minuty obroty trzyma ładnie na biegu jałowym a po tym czasie podbija na 2-2,5 tysiąca i już nie schodzi. |
Miałem identyczne objawy po nieudanym czyszczeniu przepustnicy, bo przez niewiedzę rozregulowałem ją... Po wymianie kompletnej przepustnicy (takiej z oryginalną białą farbą na śrubce SAS i tej drugiej oraz TPSie) i wymianie kompa na nowy problem mam z głowy już prawie rok Metoda kosztowna, ale skuteczna. Do dzisiaj nie wiem czy to był komp czy przepustnica, czy też obydwie rzeczy naraz. Najlepiej podmienić ze sprawnego GDI i będzie wiadomo |
|
|
|
 |
Peedro
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lip 2013 Posty: 8 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 21-11-2013, 19:40
|
|
|
No przepustnicę też wymieniałem na taką "dziewiczą", bo wcześniejszą ktoś właśnie już kręcił, no i czysta jest. Ale kurde nie uśmiecha mi się wymiana komputera chociażby... |
|
|
|
 |
Dudi84
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 143 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 22-11-2013, 18:05
|
|
|
Komputer znajduje się po prawej stronie pod schowkiem, wymiana jest banalna i zajmuje maks. 10 min. Jeśli masz kogoś żeby wymienić to ja bym spróbował a jeśli nie to już Twoja decyzja czy kupować. Ja miałem na podmianę więc mogłem kombinować. |
|
|
|
 |
Peedro
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lip 2013 Posty: 8 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 22-11-2013, 21:43
|
|
|
Trzeba będzie zapytać na złomie zatem. Dzięki za podpowiedź |
|
|
|
 |
Dudi84
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 143 Skąd: Skierniewice
|
|
|
|
 |
Peedro
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lip 2013 Posty: 8 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 27-11-2013, 21:55
|
|
|
No więc tak - sterownik zmieniony, brak falowania podczas turlania się na jedynce, tudzież dwójce - ładnie trzyma lekko podniesiony bieg jałowy. Lekkie podbijanie przy zmianie biegów dalej jest, jak i to falowanie przy toczeniu się na luzie, ale już w mniejszym stopniu. |
|
|
|
 |
Dudi84
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 143 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 28-11-2013, 17:32
|
|
|
Mi przy zmianie biegów też minimalnie podbija, więc się nie przejmuj. Jeśli jeszcze tego nie robiłeś to proponuje odłączyć na kilka minut akumulator i przeprowadzić adaptację. Poniżej masz temat:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=31379 |
|
|
|
 |
Peedro
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lip 2013 Posty: 8 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 29-11-2013, 19:04
|
|
|
Sterownik montowałem na odpiętej klemie i później zrobiłem adaptację może tak ma być i tyle. I tak jest dużo lepiej niż było i da się normalnie, spokojnie, bezstresowo jeździć |
|
|
|
 |
GrzesiekP
Forumowicz
Auto: Carisma1,8 GDI 1998r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 31 Skąd: PL
|
Wysłany: 29-11-2013, 19:34
|
|
|
Moim zdaniem należy wyczyścić kolektor dolotowy "ssący" przy tej okazji wyczyść sobie zawór egr |
|
|
|
 |
Dudi84
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sie 2012 Posty: 143 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 30-11-2013, 08:49
|
|
|
Peedro napisał/a: | Sterownik montowałem na odpiętej klemie i później zrobiłem adaptację może tak ma być i tyle. I tak jest dużo lepiej niż było i da się normalnie, spokojnie, bezstresowo jeździć |
A czy przy adaptacji obroty po 4 minutach poszły w górę na ok. 800 obrotów czy tak jak wcześniej dużo wyżej i nie chciały opaść mimo przegazowania? |
|
|
|
 |
Peedro
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma 1,8GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lip 2013 Posty: 8 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 30-11-2013, 23:48
|
|
|
tym razem mieszał obrotami sobie różnie, czasem sobie też podbił do około 2 tysi, ale potem schodził po trochę, zupełnie inaczej niż wcześniej. |
|
|
|
 |
|