Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

kawekk · Ostatnio zmieniony przez londolut 11-12-2013, 17:04, w całości zmieniany 1 raz

Drodzy koledzy!!
Ręce mi [edit] opadają. Moje cudeńko ma zimowy problrm. Myślałem, że się go pozbyłem ale jednak nie. Otóż jak temperatura oscyluje około 0 stopni przy dłuższym staniu dostaje chyba powietrze bo pomuje paliwo rozrusznikiem aż odpali. Potem przygazówka i chodzi jak marzenie. Zaznaczam, że jak jest ciepło to może stać nawet tydzień i odpali bez problemu. Zmieniłem filtr, przewody podstawę filtra końcówki wtrysków założyłem zaworek zwrotny. Ya namow rico przestawim pomp w stronę silnika. Dalej coś jest nie tak ale tylko jak jest zimno. Dodam jeszcze, że pompa była regenerowana i uszczelniona ale jest tak jak przed robotą. Ludzie pomóżcie bo dostanę ziomowego świra!

Zbastuj!

lukas 78 · Wysłany: 10-12-2013, 11:38

jak odpala Ci latem bez problemu to raczej nie wina pompy ani cofającego paliwa
jakie masz świece żarowe ?
masz QGS i 6,2 V zielone ?
jeśli tak i masz zmienione na inne to tu szukaj problemów

jawaldek · Wysłany: 10-12-2013, 15:55

lukas 78 · Wysłany: 10-12-2013, 16:14

jak ma QGS to ma dwa przekaźniki
jeden do podgrzania wstępnego daje 9-11 na listwę świec po przekręceniu kluczyka na około 2-4s
drugi to dogrzewanie działa po uruchomieniu silnika dając 5-8 V na listwę świec do 30 s w zależności od temperatury
można poexperymentować z ręcznym włączeniem przekaźnika podpinając pod niego kabel
ostrożnie z czasem podgrzewania bo spalisz świece nie dłużej niż 4-5s 12v
Ale może poczekajmy na Kawka bo jak na razie to nawet nie wiemy co tam ma :wink:

kawekk · Wysłany: 10-12-2013, 16:46

Panowie mam qgs i nowe oryginalne zielone świece. Listwa grzeje. Przekaźniki dogrzewają po odpaleniu. Tu wszystko jest ok.

lukas 78 · Wysłany: 10-12-2013, 17:02

masz oryginały mitsu takie ?

kawekk · Wysłany: 10-12-2013, 17:48

Dokładnie takie same

lukas 78 · Wysłany: 10-12-2013, 17:50

a sprężanie mierzyłeś jak wtryski wykręcałeś ?

kawekk · Wysłany: 10-12-2013, 17:55

Racej nie było mierzone. Przy próbie odpalenia w mróz zachowuje sie jakby nie iał paliwa. Pytanie jeszcze czy pompka ręczna powinna być cały czas twarda czy dopiero po podpompowaniu

lukas 78 · Wysłany: 10-12-2013, 17:59

powiem Ci jak jest u mnie
pompka da się kilka razy przycisnąć zanim zrobi się niewciskalna

kawekk · Wysłany: 10-12-2013, 18:09

No to mamy te same pompki

lukas 78 · Wysłany: 10-12-2013, 18:17

ino u mnie pali od strzała :lol:

bez względu na mróz
tylko się pojąkac potrafi chwilę

kawekk · Wysłany: 10-12-2013, 18:21

Dlatego prosze o pomoc

lukas 78 · Wysłany: 10-12-2013, 18:27

skoro kombinowałeś już ze wszystkim to pozostało tylko ciśnienie sprawdzić na cylindrach
nic innego tam nie wydumasz
paliwo jakby się cofało to bez względu czy mróz czy nie kiepsko by palił
z resztą pamiętam ,że Ty walczysz już z tym kilka dobrych lat :wink:

kawekk · Wysłany: 10-12-2013, 18:51

No właśnie. Ale mój traktorek zbiera sie jak trzeba mocy nie brakuje. Wszystko ok gdyby nie odpalanie w mrozie