[EAx 97-04] Zarejestrowanie Galanta ze Szwajcarii |
Autor |
Wiadomość |
yak
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.5 V6 '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lut 2012 Posty: 27 Skąd: Łomża
|
Wysłany: 23-10-2013, 21:17 [EAx 97-04] Zarejestrowanie Galanta ze Szwajcarii
|
|
|
Witam,
Stoję przed wyborem kupna auta ze Szwajcarii. Zastanawia mnie co muszę zrobić aby go u nas zarejestrować. Sprawa wygląda następująco.
Samochód stoi 250km od miejsca mojego zamieszkania, nie ma przeglądu. Opłacone ma wszystko. Handlarz twierdzi ze mi pozostaje pójście do wydziału komunikacji, opłacenie tam recyklingu i rejestracja. Teraz pytanie. Przegląd przed czy po rejestracji? Jakie dokumenty są mi potrzebne żeby rejestracji dokonać (czyli co handlarz powinien mi przekazać, żeby potem nie okazało sie że nie zrobił jakiegoś tłumaczenia czy coś i kolejny koszt dla mnie)?
Pytanie bonusowe: Jakie opłaty są wymagane przy wprowadzeniu do kraju auta ze Szwajcarii? Cło? (czy ważne jest skąd samochód sprowadzony czy gdzie składany czyli Szwajcaria czy Japonia) Przyznaję się że trochę nie ogarniam tego do końca, więc chciałbym żeby ktoś wspomógł mnie swoją wiedzą.
Jeszcze jedno: Jaka jest różnica między autem z Niemiec a autem ze Szwajcarii. Czy faktycznie sprowadzenie Galanta o pojemości 2,5 litra zmusza nieskazitelnie uczciwego handlarza do trzykrotnego zaniżenia kwoty na fakturze? Jakie płyną dla niego z tego korzyści, a jakie zagrożenie dla mnie? Handlarz twierdzi że dla mnie to nie robi różnicy. |
|
|
|
 |
pawelt89
Nowy Forumowicz
Auto: Ford Mondeo
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 6 Skąd: WschodniaCzęśćMiasta
|
Wysłany: 24-10-2013, 07:18 Re: Zarejestrowanie Galanta ze Szwajcarii
|
|
|
yak napisał/a: | Przegląd przed czy po rejestracji?
Jakie dokumenty są mi potrzebne żeby rejestracji dokonać (czyli co handlarz powinien mi przekazać, żeby potem nie okazało sie że nie zrobił jakiegoś tłumaczenia czy coś i kolejny koszt dla mnie)?
|
- Przegląd przed rejestracją - ten dokument jest wymagany w Wydziale Komunikacji
- Dowód zakupu auta przez Ciebie - w tym przypadku Faktura
- Oryginalny dowód szwajcarski
- Tłumaczenie tego dowodu
- Dowód opłaty akcyzy
- Dowód opłaty recyklingu
- Polski przegląd
- W ty przypadku opłata celna -CŁO
- Opłata podatku VAT
Aha i żeby zrobić przegląd będziesz musiał posiadać tablice rejestracyjne w tym przypadku masz więcej latania bo tablice są papierowe i trzeba gonić do WK po tablice próbne.
Kosztu nie znam.
Jeśli o czymś zapomniałem proszę mnie poprawić,
Mitsumaniaki pomóżcie koledze. |
|
|
|
 |
MATTNATTS
Forumowicz
Auto: v6 ];->
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 302 Skąd: Opole
|
Wysłany: 24-10-2013, 08:12
|
|
|
Yak,co to za nieskazitelnie uczciwy sprzedawcs ze zaniza cene trzykrotnie?Nie znam takich handlarzy.
Od ceny na umowie placisz 18,3% cla powyzej 2000cm3.
O ile UC nie wezmie wartosci z eurotaxu.
W razie klopotow z autem od "nieskazitelnego" w sadzie wywalczysz 3 razy mniej.
Jak chcesz dobrego Gala wal do Czapli. |
_________________
 |
|
|
|
 |
yak
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.5 V6 '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lut 2012 Posty: 27 Skąd: Łomża
|
Wysłany: 24-10-2013, 16:21
|
|
|
MATTNATTS napisał/a: |
Jak chcesz dobrego Gala wal do Czapli. |
Może jakiś kontakt do ludzi z Czapli? |
|
|
|
 |
Sycior
Mitsumaniak

Auto: Galant EA5A & Fiat Fiorino
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Sty 2013 Posty: 152 Skąd: Kobyłka
|
Wysłany: 24-10-2013, 21:15
|
|
|
Jeśli wszystko jest opłacone ( przez opłaty rozumiem komplet dokumentów oraz tłumaczenia, tak też było w moim przypadku). Musisz opłacić recykling (około 500 zł). I z tym wszystkim do WK, gdzie otrzymasz tablice próbne (czerwone) i dopiero wtedy możesz się tym autem poruszać bo takto auto jest niedopuszczone do ruchu. I wykonać przegląd. Czerwone tablice dostaje się bodajże na miesiąc, dokładnie nie wiem bo ja zrobiłem przegląd w dniu gdy je otrzymałem i na drugi dzień je zwróciłem i otrzymałem już docelowe tablice (czarne). I dalej jest standardowo czyli dostajemy miękki dowód i czekamy na twardy
Niemcy są w UE a Szwajcaria nie. Jeśli chodzi o auta z Niemiec to nie ma którejś z opłat, tylko nie wie której no i nie bawimy się z czerwonymi blachami chyba. W każdym razie jak kolega sprowadził auto z Niemiec to od razu dostał docelowe ;p |
_________________ Obczaj "Kalinkę" |
|
|
|
 |
pawelt89
Nowy Forumowicz
Auto: Ford Mondeo
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 6 Skąd: WschodniaCzęśćMiasta
|
Wysłany: 24-10-2013, 22:14
|
|
|
Sycior napisał/a: | Jeśli wszystko jest opłacone ( przez opłaty rozumiem komplet dokumentów oraz tłumaczenia, tak też było w moim przypadku). Musisz opłacić recykling (około 500 zł). I z tym wszystkim do WK, gdzie otrzymasz tablice próbne (czerwone) i dopiero wtedy możesz się tym autem poruszać bo takto auto jest niedopuszczone do ruchu. I wykonać przegląd. Czerwone tablice dostaje się bodajże na miesiąc, dokładnie nie wiem bo ja zrobiłem przegląd w dniu gdy je otrzymałem i na drugi dzień je zwróciłem i otrzymałem już docelowe tablice (czarne). I dalej jest standardowo czyli dostajemy miękki dowód i czekamy na twardy
Niemcy są w UE a Szwajcaria nie. Jeśli chodzi o auta z Niemiec to nie ma którejś z opłat, tylko nie wie której no i nie bawimy się z czerwonymi blachami chyba. W każdym razie jak kolega sprowadził auto z Niemiec to od razu dostał docelowe ;p |
Tablice właściwe dostaniesz jeśli masz przegląd zrobiony, od tego roku aby zrobić przegląd trzeba mieć tablice wcześniej wstawiali tylko VIN w przeglądzie. |
|
|
|
 |
Hunter
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 V6 A/T '00
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Gru 2009 Posty: 56 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 03-12-2013, 11:33
|
|
|
Mój Galant jest ze Szwajcarii, dostałem tłumaczenia standardowych dokumentów w tym cło, akcyza, dowód rejestracyjny, umowa kupna/sprzedaży i jej tłumaczenie, faktura VAT. Auto przyjechało na lawecie przez granice Szwajcaria-Niemcy i Niemcy-Polska bez tablic, opłaty były poniesione dwukrotnie z tego co pamiętam na każdej granicy.
Przejechałem tym samochodem z Lublina do Włocławka na żywca, w WK dostałem próbne tablice na kilka dni w celu zrobienia przeglądu, zapłaciłem recykling i ok 70 zł, a po przeglądzie ok 250 zł z normalnym blachami. |
|
|
|
 |
5eba
Forumowicz

Auto: Navara D40
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 483 Skąd: Złotów
|
Wysłany: 05-12-2013, 08:29
|
|
|
MATTNATTS napisał/a: |
W razie klopotow z autem od "nieskazitelnego" w sadzie wywalczysz 3 razy mniej.
Jak chcesz dobrego Gala wal do Czapli. |
I tak nic nie wywalczysz i tak ,takze zadna roznica ...
Oni maja tylko dobre samochody?? Maja jakies przywileje i z calej europy na dobre Galanty tylko oni maja prawo pierwokupu ?? |
_________________ Navara D40 '09 Saab 9-3 ttid
Galant Avance 2,5 Ford Escort XR
Colt 1,1 '09 Suzuki SV650N
Były z 3 diamentów:
Galant SE 2,5;Galant 2,0;Galant Avance 2,5;Galant SE GDI; Eclipse G2;Pajero II 3,0 24v177KM, Pajero V68 DID |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 05-12-2013, 23:16
|
|
|
Proszę trzymać się tematu. Więcej ostrzeżeń nie będzie. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
arxel4 [Usunięty]
|
Wysłany: 16-01-2014, 20:12
|
|
|
Hej,
to mój pierwszy post na forum, dlatego mam nadzieję,że w dobry miejscu piszę.
Jeśli coś pomyliłem lub pominąłem dajcie znać:)
Zaciekawił mnie powyższy temat, dlatego zastanawiam się jak stanęło z tą Szwajcarią?
bo nie wiem czy warto zawracać sobie głowę autem ze Szwajcarii?
I czy sprawa podobnie ma się z autami z Norwegii? |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 16-01-2014, 20:24
|
|
|
arxel4 napisał/a: | I czy sprawa podobnie ma się z autami z Norwegii? |
Powinno być podobnie. Norwegia jest w EOG ale nie w EU.
Nie mam pojęcia szczerze mówiąc jak to jest w szczegółach.
Poza tym w Norge ciężko wyrwać coś taniego, ale nie jest to niemożliwe. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
sampler
Forumowicz

Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 2353 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 16-01-2014, 20:35
|
|
|
Jak najbardziej warto interesować sie autkami ze szwajcarii. Maja mniejszy przebieg, dużo lepsze opcje (przed liftem masz tam TCL- kontrole trakcji a po lifcie ASC+TCL czyli ESP) grzane fotele itp. Wada to cło ale generalnie autka w lepszym stanie niż z niemiec. Z norwegii niestety nie mam pojecia. |
_________________ BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i
SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI |
|
|
|
 |
Sycior
Mitsumaniak

Auto: Galant EA5A & Fiat Fiorino
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Sty 2013 Posty: 152 Skąd: Kobyłka
|
Wysłany: 17-01-2014, 17:32
|
|
|
Ja posiadam Galanta ze Szwajcarii i jestem mega zadowolony Szwajcarzy jeżdżą mniej od Niemców czyli autka mają mniejsze przebiegi, mój był do końca serwisowany w ASO. W Szwajcarii nie sypią soli na drogę także blacharsko autka są ok (bo to głównie przez sól auta gniją) i generalnie (nie mówię tylko o Galancie) auta są dobrze wyposażone. Jeśli chodzi o Galanta to w Szwajcarii to co kolega napisał wyżej jest w standardzie, climatronic chyba też w każdym razie nie widziałem Szwajcara z klimą manualną. Minusy? Hmmm cena, są dość drogie ale myślę że warto dać tę pare tysi więcej niż kupić "okazję" niemiec do kościoła tylko jeździł i płakał jak sprzedawał. Kolejnym minusem może być dla niektórych to że większość Szwajcarów jest po jakiś przygodach, mniejszych większych ale są (mówię o autach od handlarzy, bo samemu śmiało sobie możesz sprowadzić nie bite ;p ). Po prostu nie opłaca się sprowadzać ze Szwajcarii bezwypadkowych bo i odpowiednio kosztują + cło. Z drugiej strony, gdy bite auto wyjeżdża ze Szwajcarii ma w papierach wpisane że jest powypadkowe także raczej niemożliwa do ukrycia jest wypadkowa przeszłość (chyba że go naprawią jeszcze w Szwajcarii). Np. mój Galant, miał wgniecioną klapę, połamany zderzak i obitą lampę i to już się kwalifikowało jako auto powypadkowe. Dostałem nawet fotki. Prawie rok poruszam się moim Galantem i stwierdzam że naprawdę warto, nawet chłopaki w serwisie mitsumaniaków byli zaskoczeni stanem auta także chyba jest dobra rekomendacja by obrać kierunek Szwajcaria |
_________________ Obczaj "Kalinkę" |
|
|
|
 |
goofy_LLE
Mitsumaniak mody to podstawa
Auto: Galant 2.5 V6 EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Gru 2013 Posty: 111 Skąd: Jaszczów
|
Wysłany: 17-01-2014, 21:08
|
|
|
Była i klima manualna w Galach po lifcie w Szwajcarii przykładem jest mój. Nie każdy u nich w salonie tak jak i wszędzie chce klimatronik. Cło też nie jest problemem bo mój był clony w Niemczech gdzie jest ono mniejsze jak dobrze pamiętam wynosiło ono 100 pare euro. Auto kupione od handlarza.
Bardzo uszkodzone nie mogło być bo wyrejestrowane w Szwajcarii 30.10, wystawiony na sprzedaż 12.11, kupiony 17.11. Clony w Niemczech 3.11 |
Ostatnio zmieniony przez goofy_LLE 18-01-2014, 21:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Sycior
Mitsumaniak

Auto: Galant EA5A & Fiat Fiorino
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Sty 2013 Posty: 152 Skąd: Kobyłka
|
Wysłany: 18-01-2014, 14:48
|
|
|
Mój też był clony w Niemczech bo tam taniej jest, ale mimo wszystko opłaty są trochę większe. No mój też dużych uszkodzeń nie miał. Z klimą nie byłem pewien stąd i napisałem chyba, ale jak widać kolega ma manualną |
_________________ Obczaj "Kalinkę" |
|
|
|
 |
|