Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[ABi]

Witam,
przeszukalem cale google, aby znalesc rozwiazanie swojego problemu i niestety nigdzie nie ma.
Mam zalozony alarm i ostatnio sie dowiedzialem ze tez mam seryjny alarm
Czekajac na kolege bawilem sie centralnym zamkiem, w pewnym momencie zapalila mi sie zielona lampa na desce z kluczykiem i powiedzialem ooo co to jest i zaczelem sie bawic dalej aby zrozumiec co to za bajer i do czego sluzy. Nagle mi zaczyna klakson wyc krotkie sygnaly i swiatla migac, probuje na kazdy sposob to wylaczyc, ale sie nie da. Wyciaglem bezpiecznik od klaksonu, oraz przekaznik od swiatel i tak jezdze. Czasem na chwile sie wylaczal alarm ale jak otworzylem drzwi to znowu zaczyna wyc.

Nastepnie wyciaglem ze skrzynki obok akumulatora przekaznik ktory byl oznaczony logiem kluczyka obok przekaznika do absu ktorego nie wiem czemu nie ma. Bo na tablicy byly dwa takie same loga (kluczyka) i dwa przekazniki (podpiete). Podlaczylem bezpiecznik od klaksonu i wszystko jest ok tzn nie trabi ale moge uzywac klaksonu (bardzo przydatna rzecz w miescie:D czy dwu pasie;p), ale kiedy podlaczam przekaznik ktory odlaczylem aby mi swiatla nie migaly to nadal migaja wiec problem nie rozwiazany.

Pytanie:
Czy sie da i gdzie sie to da, wylaczyc seryjny alarm czy jest jakas centralka do niego.
Na jakiej zasadzie on dziala i czy ma moze jakis konkretny bezpiecznik aby go odlaczyc.


Prosze o szybka pomoc

[quantmax]

mam taki sam problem i szukam rozwiązania, także proszę o pomoc.

[kozik_93]

Siemanko,
W 3G był montowany seryjny alarm, ja też go mam. Problem jest tego typu, ze jest on od nowości jakiś dziwny, lub bardzo czuły. Kiedy uzbrajam swój to odpala się też bardzo szybko, nawet jak mocniej wiatr zawieje. Do każdego powinien być pilot, ja wyłączyłem swój z pilota i wywaliłem baterie z pilota a następnie rzuciłem go gdzieś w domu i nie używam alarmu