Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 19:58 |
[I 2.0T] wycie w układzie napędowym |
Autor |
Wiadomość |
Sadziprz77
Nowy Forumowicz Sadziprz
Auto: Outlander I, 2,0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lut 2014 Posty: 20 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 26-02-2014, 14:39 [I 2.0T] wycie w układzie napędowym
|
|
|
Witam i pozdrawiam wszystkich, potrzebuje pomocy.
W moim outku zaczęło coś wyć w układzie mapedowym, po rozebraniu okazało się że zużył się przedni dyfer. Po zapoznaniu się z szanownym forum w temacie różnice pomiędzy zwykła bęzyna a TURBO, zamówiłem zepsutą część. Ku mojemu zdziwieniu okazało się że nie pasuje, zacząłem temat różnic drążyć głębiej i ….. to są zupełnie inne samochody!!! Dyfer do turbo pasuje tylko od turbo a nigdzie nie mogę znaleźć tej cześci i błagam o pomoc, powoli zastanawiam się już czy nie dorobić zużytego układu różnicowego, ale biję się o trwałość. Proszę o jakiekolwiek podpowiedzi i z góry dziękuje. |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 27-02-2014, 08:55
|
|
|
A możesz napisać czym się różnią obie wersje? |
|
|
|
 |
Sadziprz77
Nowy Forumowicz Sadziprz
Auto: Outlander I, 2,0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lut 2014 Posty: 20 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 27-02-2014, 12:30 różnice
|
|
|
dziwi mnie fakt, że firma Mitsubishi, opracowała specjalnie dla tego modelu skrzynie biegów i cały układ napędowy, hamulcowy, (jak by nie miała sprawdzonych w innych mocnych modelach). Nie posiada ten samochód żadnych wspólnych cześci z innymi modelami (a już napewno nie z EVO). Nie wiem czym różni się silnik bo na szczęście jeszcze mi się nie zepsuł, jednak moc jest nieporównywalna z innymi modelami czyli musi sie jakąś pierdołą różnić. Na razie wiem jedno, jeżeli chcesz kupić jakąś część do TURBO, to szukaj od TURBO. Możliwe że jakieś podzespoły, osprzęt (pierdoły) lub plastiki zewnętrzne są takie jak w innych Outlanderach, jeszcze nie sprawdzałem. |
|
|
|
 |
figi
Forumowicz
Auto: Colt CC4A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 23 Paź 2012 Posty: 42 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 27-02-2014, 16:49
|
|
|
Chyba jednak przesadzasz, patrzac na szybko w katalog wychodzi, ze dyfer do Twojego auta ma nr MR980294 i jest on wspólny np. z Evolution 8/9 - i nie wiem w tym momencie czy to takie szczęście bo pewnie jest na to dużo chętnych wśród właścicieli Evo jeżeli to się daje tak łatwo zmielić
Mozesz sobie taki nowy sciagnac np. z USA, ze wszystkim wyjdzie Cie jakies 1500zl. |
|
|
|
 |
Sxizo
Mitsumaniak

Auto: Turboutek
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 324 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 01-03-2014, 12:45
|
|
|
Mógłbyś sprecyzować dźwięk tego "wycia"? Jestem ciekawy, bo u mnie coś delikatnie, ledwo da się uslyszeć pochrapuje z tyłu i chciałbym ewentualnie wykluczyć |
_________________
 |
|
|
|
 |
Sadziprz77
Nowy Forumowicz Sadziprz
Auto: Outlander I, 2,0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lut 2014 Posty: 20 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 03-03-2014, 08:47 wycie
|
|
|
witam i na wstepie odniose się do -figi- jeżeli twoja informacja się potwierdzi wysyłam flaszkę. a teraz odnośnie wycia. Wzorem jeżeli chodzi o wycie jest Żuk lub Ursus c360 są to jednak skrajne przypadki. "wycie" w moim przypadku pojawiało się i znikało, nie było jednostajne, uzależnone było od prędkości i dodawania i zwalniania gazu, przechodziło od miałczenia do charakterystycznego uuuuu. Trudno jest przedstawić słownie tą usterkę, jednak uwaga!!! ja tez myślałem że to z tyłu!!!, potwierdzałem to u kilku osób i w końcu mechanik powiedział że to napewno z tyłu 100%. Wymieniłem olej łożyska na tylnym dyfrze, od nowa go zdystansowałem, wymieniłem przy okazji kilka gum od zawieszenia bo okazały sie mocno wybite (dlatego tył stał krzywo) zapłaciłem 1500zł i okazało się że to jednak k.... przód. |
|
|
|
 |
irek23rz
Nowy Forumowicz irek23rz
Auto: outlander 1 turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lut 2014 Posty: 20 Skąd: rzeszów
|
Wysłany: 10-03-2014, 22:54
|
|
|
witam . Mam podobny problem z moim turbiakiem . Wyje cos ale nie jest to wycie nieustanne tez robi bububu. nie zawsze wyje ale jednak . Myslałem z początku ze to łożysko w kole z tyłu z lewej strony od pasażera . Na razie jezdzę z tym ale staje się to coraz bardziej uciążliwe dodam ze gdy jest plusowa temperatura jest to głosniejsze. możesz mi doradzić czy rozwiązałeś problem i w jaki sposób, ile to kosztowało?pozdrawiam |
|
|
|
 |
BUBU
Mitsumaniak Partyzant

Auto: Endeavor
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 1548 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 23-03-2014, 00:54
|
|
|
A sprawdzaliście panowie podpory wału
Pozdrav |
|
|
|
 |
Sadziprz77
Nowy Forumowicz Sadziprz
Auto: Outlander I, 2,0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lut 2014 Posty: 20 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 02-04-2014, 07:51
|
|
|
Witam ponownie, i na wstępie muszę sie pochwalić iż udało mi sie kupić transfer do Turbo, trwało to 3 miesiące i aż nie wiarygodne że w takim kraju jak Polska nie można było go nigdzie dostać, musiałem sprowadzić go z Holandii cena 700 euro. Podczas poszukiwań tej części zwróciłem uwagę na cenę innych podzespołów i wiecie co ?! jak będę sprzedawał swojego miśka to poważnie rozważę sprzedaż na części, myślę że podwoje jego wartość.
-BUBU - niestety to nie podpora, wyciągnęliśmy dyfer i go rozebraliśmy, zęby były starte na ataku na żyletki (można sie tą zębatką ogolić) |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 02-04-2014, 11:20
|
|
|
Sadziprz77 napisał/a: | jak będę sprzedawał swojego miśka to poważnie rozważę sprzedaż na części, myślę że podwoje jego wartość. | Ja myślałem żeby sobie kupić drugiego na części ale cały ten proceder jest zbyt utrudniony i kosztowny. Auto trzeba by oficjalnie zezłomować tak żeby go wogóle nie złomować i zostawić u siebie. |
|
|
|
 |
Sadziprz77
Nowy Forumowicz Sadziprz
Auto: Outlander I, 2,0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Lut 2014 Posty: 20 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 02-04-2014, 12:16
|
|
|
Widze że rodzi się nowy pomysł, a mianowicie w razie problmów z cześciami - można by było na forum zrobić zrzutkę . kupujemy angola lub rozbitka i ten bierze to a tamten tamto, a załatwienie złomowania to najmniejszy problem. |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 02-04-2014, 12:42
|
|
|
Sadziprz77 napisał/a: | Widze że rodzi się nowy pomysł, a mianowicie w razie problmów z cześciami - można by było na forum zrobić zrzutkę . kupujemy angola lub rozbitka i ten bierze to a tamten tamto, a załatwienie złomowania to najmniejszy problem. | Wątpię czy byś znalazł chętnych na 25% cześci. Szybciej znajdziesz kilku chętnych na to samo. Niektóre części się nie psują i nikt nie będzie ich chciał. |
|
|
|
 |
irek23rz
Nowy Forumowicz irek23rz
Auto: outlander 1 turbo
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lut 2014 Posty: 20 Skąd: rzeszów
|
Wysłany: 04-04-2014, 20:52
|
|
|
Witam . Troszke mną wstrząsnęła ta wiadomość że to transfer, bo mam podobne objawy. Czy mógłbyś kolego sprecyzować czy to używany transfer i jakie są efekty po wymianie czy odgłosy zniknęły , jakie były problemy przy wymianie. Dziwi mnie fakt że nie można tego dostać nigdzie tylko trzeba kupić całość. Do innych marek można dokupić wałki atakujące i koła talerzowe . Ciepło się zrobiło i u mnie słychać to o wiele mocniej ale raczej z tyłu autka prawa strona chyba. Dziwne ze temperatura na zewnątrz ma wpływ na odgłosy. Hmm mam przejechane 190 tyś km i jeśli takie rzeczy wytrzymują tak nikłe przebiegi w 95% asfalt a reszta lekki teren to z jakich materiałów robią ten szajs. pozdrawiam |
|
|
|
 |
miron
Forumowicz
Auto: 2,4 mivec cvt
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Mar 2014 Posty: 326 Skąd: Świlcza
|
Wysłany: 12-09-2014, 21:09
|
|
|
Witam. Ja też ciekaw. |
|
|
|
 |
|