Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Łysy88]

Witajcie,



postanowiłem napisać w dziane trochę bardziej ogólnym bo może będzie ktoś kto ma jakiś pomysł. Pacjentem jest Galant EA2W. Na początku myślałem że układ jest nienabity. Typowe objawy - klimatyzacja działa ale bardzo słabo. Po wizycie w zakładzie "serwisującym" klimatyzacje serwisant stwierdził że czynnik praktycznie jest w normie, dobił ale jak to ujął "tylko troszeczkę". Po tym zabiegu w aucie było nawet chłodno, przez jakies 2-3 godziny. Później dokładnie to samo co przed zabiegiem. Więc wróciłem do tego warsztatu aby zobaczył ocb. Podłączył maszynę i stwierdził że czynnika nic a nic nie ubyło (dwa miesiące później byłem u niego raz jeszcze i ponownie nie stwierdził ubytku czynnika). Kolejny pomysł to znany w Galancie silniczek od nawiewów - sprawdzony i też sprawny. Po włączeniu klimatyzacji cienka rurka do samej ściany grodziowej jest zimna. Filtr kabinowy wymieniony. Rurka z tyłu panelu klimatronika założona. Sprężarka pracuje a wiatraki sie załączają. Ostatni pomysł jaki mi przeszedł przez myśl to że może panel klimatronika padł. Jest to możliwe? Czasem dmuchnie trochę chłodniejsze powietrze ale to wygląda jakby się klimatyzacji odbekło Ogólnie jak ustawię temperaturę 17 s C na klimatroniku to mniej więcej powietrze wydostaje się z kratek o temperaturze 17-18 s C. Jest wyraźnie chłodniejsze niż przy takim samym ustawieniu klimatronika bez klimatyzacji ale wydaje mi się że jest to o wiele za duże.


Z góry dzięki za pomoc.

[ Dodano: 01-05-2014, 16:29 ]
Właśnie byłem odgrzybić klimatyzację i ją trochę wyczyścić bo trochę już z niej śmierdziało. Zauważyłem następujące sytuacje:

- nagrzewnica klimatyzacji jest zimna tak w 1/3 swojej wielkości - zimny jest dół
- raz się robi zimna a raz ciepła - w zależności czy kompresor się włącza czy nie
- jest trochę brudu w niej, starałem się to oczyścić ile się da

Czy możliwe jest to że nagrzewnica jest w środku zapchana i dlatego nie jest cała zimna? Czy ciężko ją wymienić?

[michalcjo]

podjedz do kogos kto posiada zwykłą stację do klimy i sprawdz ciścnienia LP i HP to powie bardzo dużo o kondycji ukladu klimatyzacji jezeli ciśnienia będą w normie mozesz zacząć walczyć z klimatronem i sterowanie klapami. Uklady klimy w miskach to dobre i trwale konstrukcje odpowiedni serwis pozwoli dlugo cieszyc sie zimnym powietrzem

[Tomek]

podjedź do zakładu, który się na klimie zna, ale nie tam gdzie jeździłeś wcześniej, bo gość jak widać tylko umie nabijać klimę i klientów

moim zdaniem masz coś nie tak, albo z czujnikiem ciśnienia (jest w osuszaczu), albo z zaworem rozprężnym (na skraplaczu)

klima w EA jest prosta jak budowa cepa, nie wiele się tam może zepsuć, albo jak wszędzie może się coś np. przytkać, więc jazda do profesjonalnego zakładu, jak pisze michalcjo, takiego, który umie odczytać wskazania na zegarach

pzdr

[ Dodano: 08-05-2014, 08:09 ]
ps. u mnie w sedanie przytykał się zawór rozprężny, ale tylko 1-2 tygodnie po nabiciu klimy
jak się już uruchomił, to działał

[Łysy88]

Tak zrobię, wymienię osuszacz bo i tak mu się należy, ja nigdy go nie wymieniałem a pewnie poprzedni właściciel też tego dawno nie robił. Każe też sprawdzić ciśnienia itp. Będzie się robić coraz cieplej i fajnie byłoby aby ta klima ożyła

[elektryk]

[PanSascha]

Miałem to w swoim galu okazało się że u mnie to była sprężarka która niedomagała przy przebiegu 300tyś.
Objawiało się to tym że coraz gorzej chłodził dobity, sprawdzony u facetów od klimy .
Trafiłem na faceta który u nas w firmie serwisuje agregaty samochodowe na ciężarówkach pomęczył się godzinkę i stwierdził że sprężarka zdycha .
Kupiłem używaną za 210 zł. Chłop mi stary czynnik spuścił w butle założył sprężarkę + nowe jakieś tam uszczelki i wszystko wróciło do normy a kosztowało mnie 65 zł za robotę.