Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[vivare]

Jak wiadomo TPS po zdjęciu można ustawić na kilku pozycjach , a to za sprawą uszek mocujących. Ja akurat miałem wyśrodkowany a śrubki zalakierowane, wiec po wyczyszczeniu przepustnicy zajął on poprzednią pozycję. Lecz w związku z niskimi obrotami obawiam sie że może jednak ustawienie jest złe. Jako że jest to rezystor zapewne wystarczy skręcić go kiedy miernik pokaże odpowiednią wartość. Niestety po przekopaniu sieci nie doszukałem sie jakie to mają być wartości. Może ktoś z Was wie?
Pozdro:)

[radek8622]

0,64V takie jest optymalne ustawienie

[volve]

[Bartek]

radek8622, za dużo - 0.5 V to bezpieczna wartość.

vivare, 0.5 V to dokładnie 10% napięcia zasilania tego rezystora, więc z prawa łoma musisz ustawić rezystancję na 10% oporu całkowitego potencjometru. Pamiętaj jednak, że w TPSie są 2 potencjometry połączone równolegle, więc ta metoda jest mniej dokładna niż napięciowa

[radek8622]

Bartek, wyczytałem to z ruskiego forum tam były podane wszystkie ustawienia przepustnicy z carismy przed liftem.Ponad to u nas na forum także było podane takie napięcie.

[vivare]

przepustnica na linke. Obroty smyraja kreskę oznaczająca 500 (niewiem ile powinno być nominalnie). Macie linka do tych ruskich?

[radek8622]

http://autodata.ru/articl...m_rezhim_stich/

[Dudi84]

[vivare]

Ja czegos nie rozumie. Mam ustawić TPS na 0,45do 0,55v. Mam przy tym domknąć przepsutnice. Tylko przecież ona jest cały czas domknięta. Czy firmowo powinna być lekko uchyloina?

[mlun]

A masz przepustnice na linkę?

[vivare]

Tak

[radek8622]

Ostatnio mierzyłem sobie napięcie na TPS mam ustawiony oryginalnie nic nie było zmieniane mam 0,66V-0,67V. Tutaj masz temat o ustawieniach przepustnicy. http://forum.mitsumaniaki...der=asc&start=0
Z tego co wyczytałem to 0,64V=12,94% otwarcia przepustnicy.Nie wiem ja mam ustawione ciut wyżej fabrycznie dla tego sądzę że nie ma dużej różnicy między tymi wartosciami.

[vivare]

Zrobilem wszystko wg instrukcji. Obroty po pewnym czasie i tak sa za niskie (za to na klimatyzacji sa idealne). Ale najgorsze jest to,ze przy kazdej zmianie biegow obroty sie podnosza,przy hamowaoniu lecą w góre nawet na 2000,i faluja. jak sie zatrzymam do 0,0 km/h to sie stabilizuja,nie faluja. W czasie jazdy na luzie (dojazd do świateł) faluja miedzy 1100 a 2000,ostrzejsze hamowanie tez kolo 2000. Nie wiem czy przypadkiem moze to nie wina nieszczelnego układu dolotowego?

[Budrys]

[vivare]

No tak własnie robie zawsze,kiedy cos przy przepustnicy robie. Adaptacje tez przeprowadzilem.

Ja juz chyba nie mam siły na całodzienne grzebanie przy tym... no i ten kac z rana.

Może jeszcze ktoś ma jakieś pomysły? Szukałem po forum ale wszystkim obroty faluja na postoju,mi na postoju stoja jak trzeba.