Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[3.2 DID] problem z rozruchem silnika
Autor Wiadomość
wojtyszka 
Mitsumaniak


Auto: Pajero III 3.2DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 95
Skąd: siemiatycze
Wysłany: 13-10-2013, 12:33   [3.2 DID] problem z rozruchem silnika

[3.2 DID] problem z rozruchem silnika
hej,
mam problem z rozruchem, mianowicie trzeba kręcić jakies 3-4 sekundy zanim silnik zaskoczy, gdzie wcześniej wystarczyło dosłownie dotknąć i grał, znalazłem podobny temat http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=48333
Zbyszek poradził zeby sprawdzić rozrusznik, tylko ze tam wymienili rozrusznik i było dobrze..
wątpię ze u mnie to pomoze bo wsłuchując sie w rozrusznik przy kreceniu, nie stracił on impetu i mocy oraz nie kreci jakby mial słaby akumulator, ale zapobiegawczo zdemontowałem, sprawdziłem co tylko moglem w rozruszniku zamontowałem i nie pomogło..
myślałem tez ze moze cos z paliwem bo miesiac temu wymieniłem zbiornik(mój juz sie zaczął łuszczyc od srodka), przy okazji filtr paliwa, oraz sprawdziłem przewody, wiec zdemontowałem jeszcze raz wszystko złożyłem i dalej to samo..
czytałem tez tematy o pompach, żadne podobne objawy u mnie nie występują, nie dymi, ma moc, ładnie pracuje, nie szarpie..
jesli dobrze odczytalem blad po mruganiu kontrolki silnika to blad numer 51
egr zaslepiony..
zastanawiam sie nad wtryskiwaczami, bo badałem metodą która mnie nauczył ojczulek stary mechanik, ''przylożyć ucho do wtrysku i sie wsłuchać'' wg tej metody jeden znacznie odbiega od pozostałej trojki ale ogólnie to mam podejrzenia co do dwóch, wiec może wtrysk leje i czeka mnie wymiana końcówki lub całego wtrysku..
jakie pomysły ?
:)
_________________
30cm ponad chodnikami :)
02869/KMM
 
 
tompol34 
Forumowicz


Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 350
Skąd: kętrzyn
Wysłany: 13-10-2013, 19:45   

czy szczotki w rozruszniku chodzą delikatnie w prowadnicach i nie są zużyte, sprawdź na drugim pewnym aku, ewentualnie czy nie cofa paliwa, jeżeli nie te przyczyny to może być problem tłokorozdzielacza
_________________

 
 
wojtyszka 
Mitsumaniak


Auto: Pajero III 3.2DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 95
Skąd: siemiatycze
Wysłany: 13-10-2013, 20:14   

w rozruszniku wszystko jak należy, mam wersje z dwoma akumulatorami oba mają niecały rok, wiec akumulatory wykluczam, dlatego tez napisałem ze rozrusznik kreci pożadnie i z należyta siłą..
nie można być niczego pewnym, ale jesli chodzi o paliwo to sprawdziłem i dlatego tez demontowałem ponownie zbiornik po wymianie, oraz przewody by sprawdzić czy czegos nie pominąłem i jestem pewien ze sie nie cofa przynajmniej do filtra, chyba ze sie cofa z wtryskiwaczy do pompy?
tompol34, napisz mi cos wiecej o tym tłokorozdzielaczu jak możesz, jak potwierdzic lub byc bardziej pewnym?
_________________
30cm ponad chodnikami :)
02869/KMM
 
 
milo 
Mitsumaniak


Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 3452
Skąd: BP
Wysłany: 13-10-2013, 20:15   

Świece żarowe
_________________
Jest ryzyko jest zabawa
三菱ギャラン

Yamaha FZ 750
Lancer 1,8 d
Galant 1,8 td
Galant 2,0 td
 
 
 
wojtyszka 
Mitsumaniak


Auto: Pajero III 3.2DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 95
Skąd: siemiatycze
Wysłany: 13-10-2013, 20:25   

kontrolka świec przy zimnym dluższą chwile sie swieca na desce ale jak jest ciepły to tylko mrugną..
hmm świece?? jakby to występowało tylko przy zimnym silniku, ale przy cieplym jest to samo, jak zgaszę i od razu uruchamiam gdy silnik jest cieply nie ma poprawy a wydaje mi sie wrecz ze dluzej kreci..
_________________
30cm ponad chodnikami :)
02869/KMM
 
 
KrzysG 
Forumowicz

Auto: PajeroIII3.2D 3d man. lift
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 154
Skąd: Poznan
Wysłany: 13-10-2013, 21:06   

A ktos mial juz problemy z wtryskiwaczami, z tego co wiem to sa one w miare trwale?
 
 
TangoKK 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Pajero III Long 3.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 359
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 14-10-2013, 15:38   

wojtyszka napisał/a:
kontrolka świec przy zimnym dluższą chwile sie swieca na desce ale jak jest ciepły to tylko mrugną..
hmm świece?? jakby to występowało tylko przy zimnym silniku, ale przy cieplym jest to samo, jak zgaszę i od razu uruchamiam gdy silnik jest cieply nie ma poprawy a wydaje mi sie wrecz ze dluzej kreci..


A sprawdzałeś pompę po wymianie zbiornika paliwa? U mnie były dokładnie takie same objawy. Na ciepłym silniku gorzej odpalał trzeba było dłużej kręcić. Sprawdzałem rozrusznik ale to nic nie dało. Dopiero jak wymieniłem pompę wtryskową - stara siadła od syfu z łuszczącego zbiornika, problemy z odpalaniem skończyły się jak ręką odjął. :D
_________________
HEAVEN CAN WAIT I'M BUSY
 
 
wojtyszka 
Mitsumaniak


Auto: Pajero III 3.2DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 95
Skąd: siemiatycze
Wysłany: 17-10-2013, 07:45   

no to mnie pocieszyles :?
ale zanim zdecyduje sie na wymiane pompy, rozbiorę, zbadam, podumam, pokrece, pomysle, moze sie uda a moze sie nie uda.. :biggrin:
_________________
30cm ponad chodnikami :)
02869/KMM
 
 
TangoKK 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Pajero III Long 3.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 359
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 17-10-2013, 14:37   

wojtyszka napisał/a:
no to mnie pocieszyles :?
ale zanim zdecyduje sie na wymiane pompy, rozbiorę, zbadam, podumam, pokrece, pomysle, moze sie uda a moze sie nie uda.. :biggrin:


To nie musi być to, ale sprawdź nastawnik w pompie. Tam jest cewka, a jak wiadomo cewka działa jak magnes jeżeli dostały się opiłki złuszczonego zbiornika to będzie je widać. :shock:
_________________
HEAVEN CAN WAIT I'M BUSY
 
 
michalpajur 
Forumowicz


Auto: PAJERO 3.2 2001
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 33
Skąd: ŻNIN K BYDGOSZCZY
Wysłany: 17-10-2013, 15:02   fotki pompy

wojtyszka napisał/a:
no to mnie pocieszyles :?
ale zanim zdecyduje sie na wymiane pompy, rozbiorę, zbadam, podumam, pokrece, pomysle, moze sie uda a moze sie nie uda.. :biggrin:

Witam jak będziesz rozbierał to zrób pare fotek wrzuć na strone niech inni też skorzystają.Pozdrawiam Michał
_________________

 
 
PiotrKw 
Forumowicz

Auto: nie Pajero3.2 Touareg3.0 Q74.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 843
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 17-10-2013, 19:21   

TangoKK napisał/a:
Tam jest cewka, a jak wiadomo cewka działa jak magnes jeżeli dostały się opiłki złuszczonego zbiornika to będzie je widać. :shock:


Ja po ostatniej zmianie filtra paliwa , zamontowałem ..... na zewnątrz jego dolnej części silny magnes stały . Przyklejony taśmą piankową . Tak profilaktycznie , na razie po przebiegu 185 tyś nic złego nie zaobserwowałem ( tfu , tfu ... odpukać ) Zobaczymy co będzie przy wymianie filtra za 5 tyś km .
 
 
tompol34 
Forumowicz


Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 350
Skąd: kętrzyn
Wysłany: 18-10-2013, 20:12   

ja mam przyczepiony do obudowy magnes neodymowy i to jest lekarstwo i bardzo dobre rozwiązanie, jeżeli są opiłki w nastawniku, to będą falowały obroty na luzie trzeba je usunąć bo pójdą na tłoko rozdzielacz i uszkodzą głowicę pompy.
_________________

 
 
wojtyszka 
Mitsumaniak


Auto: Pajero III 3.2DiD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 95
Skąd: siemiatycze
Wysłany: 18-10-2013, 23:45   

jutro sie wreszcie biorę za rozkręcanie, zrobie zdjęcia z tego czego dokonałem :shock: a przy okazji sprawdzę napinacze, slizgi, paski i wszystko co bedzie w pobliżu lub trzeba zdemontować w celu ułatwienia dostepu albo po prostu bo bedzie pod reką :D
falowania ni ma, własnie to jest najgorsze ze poza tym nieszczęsnym, niemiłym, wrecz kaleczącym dla ucha długim kręceniem rozrusznikiem przy rozruchu, zadnych objawów opisanych przy problemach z pompą w innych tematach, dzis zrobilem 300km w trasie, momentami po140km/h przy wyprzedzaniu, zbiera sie jak trzeba, nie dymi nic a nic, obroty nie skacza nie wariują, nie gasnie, nie faluje na luzie, nie zapowietrza sie, a przy odpalaniu znów to samo..
no coż jakby nie patrzeć, rozkręcanie mnie nie ominie :)
nie glupi pomysł z tymi magnesami, moze i sobie sprawie taki wynalazek :)
_________________
30cm ponad chodnikami :)
02869/KMM
 
 
zbyszekm2 
Forumowicz


Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 4635
Skąd: Bytów
Wysłany: 19-10-2013, 08:52   

Sprawdź najpierw rozrusznik.
Bo jesli to wina pompy, że długo kręci zanim zapali to i tak sam nic nie zrobisz.
_________________
pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 
 
 
TangoKK 
Mitsumaniak


Auto: Mitsubishi Pajero III Long 3.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 359
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 19-10-2013, 09:08   

wojtyszka napisał/a:
jutro sie wreszcie biorę za rozkręcanie, zrobie zdjęcia z tego czego dokonałem :shock: a przy okazji sprawdzę napinacze, slizgi, paski i wszystko co bedzie w pobliżu lub trzeba zdemontować w celu ułatwienia dostepu albo po prostu bo bedzie pod reką :D
falowania ni ma, własnie to jest najgorsze ze poza tym nieszczęsnym, niemiłym, wrecz kaleczącym dla ucha długim kręceniem rozrusznikiem przy rozruchu, zadnych objawów opisanych przy problemach z pompą w innych tematach, dzis zrobilem 300km w trasie, momentami po140km/h przy wyprzedzaniu, zbiera sie jak trzeba, nie dymi nic a nic, obroty nie skacza nie wariują, nie gasnie, nie faluje na luzie, nie zapowietrza sie, a przy odpalaniu znów to samo..
no coż jakby nie patrzeć, rozkręcanie mnie nie ominie :)
nie glupi pomysł z tymi magnesami, moze i sobie sprawie taki wynalazek :)


U mnie też to był jedyny objaw nadchodzących kłopotów :(
Ale tak jak mówi Zbyszek warto najpierw sprawdzić tę tańszą opcję :)
_________________
HEAVEN CAN WAIT I'M BUSY
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.