Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Temperatura płynu chłodzącego
Autor Wiadomość
Grzegorz_Sz 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer kombi '04
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 10
Skąd: Pszczyna
  Wysłany: 09-02-2009, 21:54   Temperatura płynu chłodzącego

Witam serdecznie jako że jest to tutaj mój pierwszy post,

W jakiej pozycji macie aktualnie w zimie przy temperaturach od zera w dół wskaźnik temperatury? Kupiłem właśnie lancera z 2004r i podobno miał padnięty termostat (zanim mi go wymienili w ASO w Tychach wskaźnik ustawiał się dość szybko w połowie zakresu i tak trzymał cały czas). Po wymianie termostatu zagrzanie silnika 1.6 do polowy zakresu jest możliwe tylko w sporym korku. Na trasie (a tak wygląda 95% mojej drogi do pracy) wskazówka ledwie przechodzi za pierwsza linie oznaczona literką C. Wentylator zdaję się włączać kiedy trzeba czyli po bardzo mocnym zagrzaniu np w korku a później pozostawieniu samochodu w miejscu z włączonym silnikiem. Czy to możliwe że gdybym z punktu A do B przy temperaturze powietrza nie większej niż 1oC przejechał bez zatrzymywania to wiatr omywający samochód jest w stanie tak schłodzić silnik że wskazówka ledwie przekroczy linie oznaczoną literką C? Właściwie możliwe to widzę że to jest. Moje pytanie czy to jest normalne? Pytam bo w innych samochodach nie przypominam sobie żeby nawet w zimę wskazówka wskaźnika temperatury nie dochodziła do pozycji środkowej. Dziś w ASO coś tam posprawdzali. Podobno odpowietrzyli układ ale ciągle mam ten sam efekt. Czyli mocne wychładzanie silnika przy jednostajnej jeździe w niskiej temperaturze. Możecie napisać czy macie podobnie czy może nie?

Dzięki i pozdrawiam
Grzegorz
 
 
Artii 
moderator mitsumaniak


Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 892
Skąd: Zawiercie/Zabrze
Wysłany: 10-02-2009, 11:12   

Ja mam silnik 2.0 i powiem Ci szczerze że po przejechaniu 3,5km mam dopiero normalną temperaturę czyli prawie na środku skali. Bez względu na to czy jest -20 czy 0 st wskazówka nie spada jak jadę.

Masz walnięty termostat. Co powiedzieli panowie w ASO?
_________________

 
 
 
Grzegorz_Sz 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer kombi '04
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 10
Skąd: Pszczyna
Wysłany: 10-02-2009, 15:20   

Dzis sie dowiedzialem od szefa serwisu ze nawet spodziewali sie po wczorajszej "naprawie" mojego ponownego telefonu. Podobno mechanik podejrzewa ze wydatek pompy wody jest za slaby i ogolnie cos nie tak z pompa. Na moje pytanie jak zle dzialanie pompy moze powodowac "lepsze" chlodzenie silnika uslyszalem tylko jakies krecenie. Nie wiem co oni z ta pompa. Przeciez jakiekolwiek jej zle dzialanie moze tylko powodowac przegrzanie a nie niedogrzanie silnika. Wszystko wyglada ze dziala ok za wyjatkiem tego ze chlodzenie zdaje sie caly czas chodzic w duzym obiegu. Wsadzili mi tam tydzien temu przy przegladzie nowy termostat (o dziwo jakis za 40 zl, co jest IMHO podejrzanie niska cena) bo stary podobno sie zablokowal i caly czas chlodzenie bylo na malym obiegu. No fakt dochodzil do wlasciwej temperatury nader szybko a o przegrzaniu nie bylo mowy przy takich temperaturach powietrza. Wychodzi ze ten "nowy" termostat byl szczelony fabrycznie bo to za te cene to jakas chinszczyzna byla tandetna albo cos kreca w tym ASO (w co raczej watpie).

Dzis jestem umowiony po robocie w Tychach w ASO. Maja mi zamienic termostat na jakis z innej firmy (byle byl dobry). Miejmy nadzieje ze to rozwiaze problem. Tak sobie mysle ze moze to jakis z czujnikiem problem. Sam juz nie mam pomyslu. Miejmy nadzieje ze to tylko fabrycznie uszkodzony termostat.

Pozdrawiam
Grzegorz

[ Dodano: 11-02-2009, 07:18 ]
Wymienili wczoraj termostat. Starsznie biadolili ze ten co wkladaja tez jakos nie tak dziala i trzeba bedzie oryginalny sciagac. Na moj gust to mogli to od razu zrobic bo ten co zalozyli po jakis "tajnych" zabiegach mechanika chyba wreszcie dziala dobrze ale obawiam sie ze pewnie nie za dlugo. Na przyszlosc bede wiedzial zeby brac oryginal. Byly jeszcze pojekiwania ze to moze czujnik bo im tam raz przez sekunde wskazal -60oC (chociaz to IMHO kwestia jakiejs blednej interpretacji sterownika w sofcie diagnozujacym niz rzeczywiste wskaznie - zobaczymy). Wszystko zdaje sie dzialac ok. Jedyne co mnie zaniepokoilo to to ze wentylator (mimo ze czasowo i "temperaturowo zdawal sie wlaczac w swoim czasie - po rozgrzaniu silnika w czasie jazdy zatrzymalem sie w garazu i gazowalem go az sie wlaczyl) wlaczyl sie w momencie jak na postoju co prawda ta czesc silnika na ktora to raczy nawiewac a dokladniej rzecz biorac ta pod oslona termiczna na ktora nawiewa a do ktorej przychodzi taki pojedynczy przewod od samego frontu silnika rozgrzala sie do czerwonosci (mysle ze ok 350-400oC). Moze po prostu nigdy wczesniej nie zwrocilem uwagi na to ze silnik moze sie w niektorych miejscach tak nagrzac. Ciekawe czy to normalne. Wskaznik temperatury plynu chlodzacego byl w w polowie wiec teoretycznie wskazywal temp ok 95oC. Skoro plyn chlodzacy mial prawie 100oC to moze rzeczywiscie metal ktory chlodzil mogl miec przeszlo 300oC. Niby potrafie to sobie wytlumaczyc ale efekt rozgrzanego (miejscowo) do czerwonosci silnika troche mnie zdziwil.

Pozdrawiam
Grzegorz
 
 
Bojar 
Forumowicz


Auto: Hyundai Tucson
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 363
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 11-02-2009, 19:30   

A nie chodzi Ci o miejsce mocowania sondy lambda ?
Ona jest na wylocie i IMHO tam musi być wysoka temperatura
 
 
Grzegorz_Sz 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer kombi '04
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 10
Skąd: Pszczyna
Wysłany: 11-02-2009, 20:49   

Tak tez podejrzewałem :) Dzięki za upewnienie :)

Pozdrawiam
 
 
herr_flick 
Forumowicz


Auto: Lancer CK1A i CS3A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 236
Skąd: Łódź
Wysłany: 07-12-2014, 10:48   

przy jakiej temperaturze powinien otworzyć się termostat, bo dolny wąż jest wciąż zimny pomimo wskazań 92 stopni
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 21013
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 07-12-2014, 11:14   

Zależy od termostatu ale na pewno poniżej 90°C.
Poprawność działania termostatu łatwo sprawdzić przez włożenie go do gorącej wody :wink: .
Oczywiście warto mieć termometr.
_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
herr_flick 
Forumowicz


Auto: Lancer CK1A i CS3A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 236
Skąd: Łódź
Wysłany: 07-12-2014, 13:59   

W takim razie, macie sprawdzoną firmę produkującą termostaty?
Jakiej firmy sprzedają oryginały w ASO?
 
 
b4rt3k91 
Mitsumaniak

Auto: Lancer CS9W + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 18 Kwi 2014
Posty: 94
Skąd: Krzeszowice
Wysłany: 07-12-2014, 15:25   

Bizi78 napisał/a:
Zależy od termostatu ale na pewno poniżej 90°C.


Niekoniecznie, o ile dobrze pamiętam to we fieście IV temperatura otwarcia termostatu to 92°C. Według katalogu intercars w Lancerze z silnikiem 4G63 temp. otwarcia to 82°C.

Co do firm: kiedyś słyszałem, że Vernet i Wahler robili dość dobre, ale nie wiem jak teraz.
 
 
herr_flick 
Forumowicz


Auto: Lancer CK1A i CS3A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 236
Skąd: Łódź
Wysłany: 07-12-2014, 20:12   

gdzieś doczytałem, że pełne otwarcie to 95 stopni, ale przy 92 wąż jest zimny więc muszę się tym zająć.
 
 
mjsystem 
Forumowicz

Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 11637
Skąd: ...
Wysłany: 07-12-2014, 20:17   

herr_flick napisał/a:
przy 92 wąż jest zimny więc muszę się tym zająć.

A masz już diagnozę? Brudna chłodnica, zapchane węże? Czy jednak termostat?
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 21013
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 07-12-2014, 20:33   

b4rt3k91 napisał/a:
Niekoniecznie, o ile dobrze pamiętam to we fieście IV temperatura otwarcia termostatu to 92°C.

Ale tutaj piszemy o CS-ie.
Temperaturę otwarcia zamienniki mają w zależności od firmy: 82°C lub 88°C.
Oryginał ma 88°C :wink: .



Jak chcesz porządny termostat to pasuje też od nissana i toyoty tylko musisz poszukać ich numerów OEM 8) .
_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
herr_flick 
Forumowicz


Auto: Lancer CK1A i CS3A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 236
Skąd: Łódź
Wysłany: 07-12-2014, 22:34   

mjsystem napisał/a:
herr_flick napisał/a:
przy 92 wąż jest zimny więc muszę się tym zająć.

A masz już diagnozę? Brudna chłodnica, zapchane węże? Czy jednak termostat?


Zainteresowałem się tematem termostatu w wyniku innych stresujących sytuacji
-lekki majonez pod korkiem, ALE do pracy mam dwa przystanki tramwajowe i liczę że to efekt niedogrzania
-ubytek płynu chłodniczego w zbiorniczku, ALE założyłem LPG i liczę ze poszło w węże instalacji
Po dłuższej jeździe majonez zniknął lecz wraca na krótkich.
Płyn dopiero zaznaczę sobie markerem na zbiorniczku dla kontroli.
Stresu dodaje fakt, że nieświadomy tych rzeczy stałem ostatnio w masakrycznym korku ponad 40min. Kontrolowałem wskaźnik, na szczęście trzymał typowe wskazania. Dobrze, że zimno było.
Dodatkowo po mocnym dodaniu gazu w zbiorniczku pojawiają się bąbelki. Na wolnych obrotach i lekkim dodaniu gazu nic się nie dzieje. Póki co jeździ w normie, ale mam kontrolować i tu właśnie odkryłem zimny waż
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 08-12-2014, 06:54   

herr_flick - a skąd wiesz jaka jest temperatura? Pewnie termostat działa poprawnie, a Ty szukasz problemu. Może problemu nie ma?
 
 
herr_flick 
Forumowicz


Auto: Lancer CK1A i CS3A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 236
Skąd: Łódź
Wysłany: 08-12-2014, 15:55   

mam możliwość podłączenia się pod komputer i tam pokazywana temperatura rośnie w miarę jeżdżenia i przy 92 wąż dolny wciąż jest zimny, nie letni tylko zimny.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.