Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.6] Problem z pompą paliwa - pali sie i musze wymieni
Autor Wiadomość
jarekmilczuk 
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma 1996 r. 1.6 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 4
Skąd: z internetu
Wysłany: 23-08-2014, 10:03   [Cari 1.6] Problem z pompą paliwa - pali sie i musze wymieni

Witam

Od jakichś 4-5 miesięcy, mam problem z pompą paliwa.

Zaczęło się od tego, że pewnego dnia na trasie moja Cari straciła moc i zgasła. Sprawdzałem wiele różnych przyczyn, lecz dopiero po zaprowadzeniu jej na warsztat do brata, na spokojnie przejrzeliśmy wszystko. Okazało się, że pompa paliwa (ta w zbiorniku) nie działa, sprawdziliśmy napięcie itd, wszystko ok. No to pompę wyjęliśmy i sprawdziliśmy co jest, no i w pionie nie działała, a w poziomie działa ale trzeba było nią potrząsnąć.

Kupiłem drugą, zamontowaliśmy. Uf....działa i jest w porządku.

Za miesiąc taka sama sytuacja, nauczony doświadczeniem, rozkręcam dekiel pod siedzeniem wyciągam kosz z pompą podłączam i taka sama sytuacja. Ok...pojechałem zareklamować pompę i kupiłem drugą. Zamontowałem....działa. Reklamacja uznana więc mam drugą w razie czego. Pewnie kupiona była jakaś wadliwa. Jednak około miesiąca czasu i znów to samo !!!!!

I tak cały czas, nie mam pojęcia co się dzieje. Przez 3 lata nie było żadnego problemu, a teraz wymiana pompy paliwa w zbiorniku co miesiąc :(

Ma ktoś jakiś pomysł co się może dziać ? Wymieniem filtr paliwa jakieś 3 tygodnie temu, czy to mogło być przyczyną, że był zapchany ?? Czy raczej nie ?
_________________
Pozdrawiam


Jarek
Ostatnio zmieniony przez glina 09-09-2014, 15:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
rasiak1980 
Forumowicz


Auto: carisma 1.8 GDI / 1,9 DiD
Kraj/Country: UK
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 997
Skąd: Sopot
Wysłany: 23-08-2014, 11:10   

dziwne i raczej zbieg okoliczności to nie jest, wiem ze takie usterki to domena aut z LPG benzyna w baku pełni funkcje środka smarującego pompę jeżeli wyjeździsz całe paliwo i będziesz jeździł na LPG pompa chodzi na sucho i zaciera się momentalnie, druga opinia o której słyszałem to lewe paliwo którego w kraju jest całkiem sporo, tzn jakieś odpady poprodukcyjne z fabryk lakierów i farb jest to paliwo wątpliwej jakości i przede wszystkim suche co powoduje własnie wysiadanie pompy paliwa ja bym sprawdził co lejesz na stacji i tam szukał przyczyny.
 
 
jarekmilczuk 
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma 1996 r. 1.6 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 4
Skąd: z internetu
Wysłany: 23-08-2014, 11:16   

Witam

Dzięki za odpowiedź, ale.

1. Gaz w samochodzie faktycznie mam tylko nie działa już od dwóch lat i na chwile obecna go nie naprawiam, więc odpada chodzenie pompy na "sucho".

2. Paliwo tankuje na BP albo Orlen, od 6 lat na tych samych stacjach tak naprawdę, i nie zauważyłem, żeby to się jakoś nasilało gdy leję na którejś ze stacji. Też mi to przyszło do głowy, ale to nie to.

3. Próbowałem już lać i 95 i 98 i nie ma to żadnego wpływu, na 98 jedynie lepiej idzie i mniej spala :)

Więc to raczej nie są te przyczyny, a ja już pomysłów po prostu nie mam, poza tym mam drugi samochód, który tankuje na tych samych stacjach i nigdy jeszcze takiego problemu nie było (co prawda to nie Cari ale też w miarę sensowny).

Pozdrawiam

Jarek
_________________
Pozdrawiam


Jarek
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 23-08-2014, 20:30   

Dość intrygujący przypadek, odnosnie zamienników to mozna mieć wątpliwości, ciekawe jakby się zachował używany oryginał, wartoi sprawdzić bo cena nie powinna być jakas przesadzona (chociaz tez mozna sie nadziac)
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
eve1988 
Forumowicz

Auto: carisma 1.6 benzyna+lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 580
Skąd: Łochów
Wysłany: 23-08-2014, 20:47   

Nie jestem pewny ale czy w carismie znajduje sie jekis bezpiecznik od pompy? Ja u siebie takiego nie widze ani pod maska ani w kabinie.
moze ktos wsadzil za duzy i jakies zwarcie pali pompe?
_________________

 
 
kaczka81s 
Forumowicz


Auto: Był E88A jest Imprezka&BMW
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 14 Lut 2012
Posty: 651
Skąd: Pieniny
Wysłany: 23-08-2014, 22:04   

Mi też się wydaje że trzeba by poszukać przyczyny w elektryce, może któraś kostka zaśniedziała, albo gdzieś kabel przetarty i robi zwarcie, a zwarcie pali pompę, w końcu Cari od 96 roku już trochę latek ma. A może przekaźnik od pompy już swoje wysłużył, spiął się na amen i nawet jak auto wyłączone to pompa chodzi, a po miesiącu odchodzi :wink: :wink:
_________________
Toyota odeszła :-( :-(
Jest Imprezka :-D
Galant zgnił :-(
Przygarnąłem BMW :-D
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 23-08-2014, 22:17   

Żadne zwarcie w instalacji auta w tym przypadku nie może doprowadzić do uszkodzenia pompy. Czasem w tych autach jest problem z zaśniedziałą masą pompy ale to też raczej nie może wpłynąć na uszkodzenia pomp. Przekaźnik pompy jest pod konsolą środkową a bezpiecznik jest na pewno tylko nie pamiętam teraz czy w skrzynce pod maską czy w tej pod kierownicą.
 
 
jarekmilczuk 
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma 1996 r. 1.6 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 4
Skąd: z internetu
Wysłany: 24-08-2014, 12:54   

Witam

Pompa chodzi tylko jak samochód jest włączony. Co do masy i jakichś zwarć to raczej nic nie ma, nie zauważyłem, żeby to było tylko wtedy kiedy mokro było, nie mam zielonego pojęcia, ale będę wszystko po kolei sprawdzał, także czekam na sugestie i jak znajdę przyczynę na pewno napiszę, bo być może ktoś też będzie miał kiedyś taki problem
_________________
Pozdrawiam


Jarek
 
 
sro3as 
Nowy Forumowicz

Auto: carisma 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 3
Skąd: Kraków
Wysłany: 29-08-2014, 16:24   

Sprawdz sobie jeszcze czy nie nazbierało ci sie jakiegoś dziadostwa w baku przez te wszystkie lata bo moze tez tak być ze w pewnym momencie pompa szarpnie dziadostwo i ja zatrze
 
 
jarekmilczuk 
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma 1996 r. 1.6 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sie 2014
Posty: 4
Skąd: z internetu
Wysłany: 29-08-2014, 16:28   

Witam

Bak sprawdzany, ściągany i płukany :( niestety nic to nie zmieniło. Jak na razie zmieniona została pompa na nową, zmieniony filtr paliwa no i czekam co się będzie działo, a w bagażniku leży nowa zapasowa pompa :) w razie czego 10 minut i wymieniona.

Co do waszych sugestii szczerze, to skojarzyłem, że dwa razy zrobiło mi się to gdy wyjechałem z myjni, być może gdzieś jakieś zwarcie sie robi i pompa się pali, tylko teraz pytanie, gdzie go szukać :(
_________________
Pozdrawiam


Jarek
 
 
sro3as 
Nowy Forumowicz

Auto: carisma 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sie 2014
Posty: 3
Skąd: Kraków
Wysłany: 29-08-2014, 16:47   

jak dzialo ci sie po wyjezdzie z myjni to musisz przeleciec kable
 
 
eve1988 
Forumowicz

Auto: carisma 1.6 benzyna+lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 38 razy
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 580
Skąd: Łochów
Wysłany: 29-08-2014, 17:08   

Odkrec dekiel od pompy, znajdz przewody w kabinie od niej i lej woda po aucie jesli masz dostep do weza ogrodowego.
Zobaczysz czy gdzies woda ci sie nie zbiera w okolicy pompy lub przewodow.
_________________

 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 29-08-2014, 17:34   

Zwarcie w instalacji przed pompa nie spowoduje spalenia się pompy. Co najwyżej spalił by się bezpiecznik od pompy lub jeśli nie było by bezpiecznika, to spaliły by się przewody elektryczne zwarte do masy. Zdejmij przewody z pompy i sprawdź jakie jest na nich napięcie podczas kręcenia rozrusznikiem. Jeśli napięcie na tych przewodach będzie sporo niższe od napięcie mierzonego na akumulatorze podczas odpalania, to szukaj niełączącej dobrze masy bądź plusa. Jeśli tu wszystko będzie ok, to zostaje tylko wadliwa pompa chociaż trochę dziwne bo to przecież nie pierwsza.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.