Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Zombi · Wysłany: 29-09-2014, 11:50 **Problem z 4G18**

Szanowni koledzy od kilku dni w moim misiaku obroty na biegu jałowym stoją na 1100 obrotów,wcześniej było na 900 albo i poniżej jestem pewien.Zauważyłem jedną ciekawą sytuację że jak włączę klimę to obroty lekko podskoczą i normują się do tych 900 i wtedy jest ok.Obroty nie falują,nie skaczą auto nie gaśnie,normalnie jedzie tylko te wysokie stałe obroty.Sprawdzałem autko podłączając go pod komputer-nic zero błędów.Posprawdzałem wszystkie podciśnienia nic nie przerwane nic nie spadło.Przewody,świece nowe.Autko zagazowane-na gazie tak samo.Autko na ciepłym silniku trzyma wysokie obroty,na zimnym wiadomo ssanie.Jeszcze jak komputerek podłączyłem to czujnik temperatury płynu pokazywał bardzo wysokie temperatury po sto parę stopni co jest niemożliwe bo silnik dopiero zaczynał się nagrzewać i w miarę nagrzewania się silnika te wartości spadały zamiast rosnąć.Byłem wcześniej na myjni i myłem podwozie i jak umyło mi podwozie to zaczął szarpać zauważyłem że dużo jakby wody poszło aż na maskę od spodu,wszystko było mokre wszystko.Cewki powyciągałem przewody też wszystko osuszyłem dokładnie i przestał szarpać ale obroty zwariowały.Pomyślcie szanowni koledzy gdzie szukać czy coś uszkodziłem czy gdzie dalej szukać żeby te obroty unormowały się.Dziękuję.

krzychu · Wysłany: 29-09-2014, 12:29

Jak podskoczyły przez wodę to odłącz akumulator, poczekaj, podłącz. Potem dopal i zostaw na wolnych do zagrzania bez klimy.

Zombi · Wysłany: 29-09-2014, 12:39

Już zrobiłem taki reset ecu.A mogłem coś spalić może coś zamoczyło.

robertdg · Wysłany: 30-09-2014, 08:09

Przyjrzyj się temu czujnikowi temperatury co informuje o nadmiernej temperaturze, widocznie jest to czujnik dla ECU i stąd Twoje problemy

Zombi · Wysłany: 30-09-2014, 16:38

Szanowni koledzy właśnie pojechałem na drugi tester diagnostyczny i czujniki temperatury maja właściwe wskazania,czyli tu nie szukamy.Zauważyłem że jak zdejmuję wtyczkę od krokowca to obroty nie zmieniaja sie a powinne chyba prawda?. Teraz tak jak sprawdzić sygnały wchodzące do krokowca tam na wtyczce jest 6 pinów na czterech sygnały są a na dwóch nie ma.(znaczy napięcie).Bo może być tak że sam krokowiec jest sprawny a brakuje mu sterowania z ecu.Krokowca oczywiście zaraz wyjmę i wyczyszczę ale podpowiedzcie jak z tymi napięciami na poszczególnych pinach.

Iwonka · Wysłany: 03-10-2014, 13:23

zamiast szukac problemu elektrycznego najpierw sprawdzilbym czy uklad regulacji biegu jalowego (czyli cala okolica przepustnicy) nie jest po prostu zabrudzony.

pozdr
Alex