 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Dziwny dzwięk w kabinie |
Autor |
Wiadomość |
mjaniec
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Paź 2014 Posty: 5 Skąd: Polska
|
Wysłany: 13-10-2014, 14:58 Dziwny dzwięk w kabinie
|
|
|
Witam,
jestem posiadaczem Outlandera II 2007. Od 3 lat jak mam ten samochód praktycznie przy każdym wyboju, jakiejś nierówności słyszę w kabinie wyraźny dzwiek dobiegajacy jakby tochę spod maski po stronie kierowcy. Dzwiek jest dość specyficzny - jest to jakby tarcie styropianu po szybie. Słychać go bardzo wyraźnie. W ASO na Łabiszyńskiej nie nie zaradzili. Niestety sam nie moge tego zdjagnozowac po na postoju nie ma takiej mozliwości.
Pytanie czy ktoś się z tym spotkał i wie jak temu zaradzić. Proszę tylko o powazne odpowiedzi.
Pozdrawiam
MJ |
|
|
|
 |
toppk
Forumowicz
Auto: O2, glonojad, 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2014 Posty: 95 Skąd: RW
|
Wysłany: 14-10-2014, 19:38
|
|
|
Odpisałem ci w wątku technicznym, że przyczyna tkwi gdzieś w okolicy amortyzatora, a najprędzej w samym amortyzatorze. Tam zacznij szukać i na 95% tam znajdziesz rozwiązanie. |
|
|
|
 |
mjaniec
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander II 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Paź 2014 Posty: 5 Skąd: Polska
|
Wysłany: 14-10-2014, 19:40
|
|
|
dzięki |
|
|
|
 |
toppk
Forumowicz
Auto: O2, glonojad, 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2014 Posty: 95 Skąd: RW
|
Wysłany: 14-10-2014, 20:06
|
|
|
Nie chcę nic sugerować, ale takie piszczenie prawdopodobnie jest skutkiem leciutko skrzywionym "trzpieniem" amortyzatora. Przyczyny takiego obrotu sprawy mogą być różne - od wjechania w dół, poprzez zwykłe zatarcie, spowodowane nieszczelną osłoną amorka, aż do lekkiego puknięcia w tę stronę auta.
Ale na 95% masz amortyzator do wymiany, bo nic innego tak nie może piszczeć, jak to opisałeś.
pzdr. |
|
|
|
 |
|
|