Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Seferiel]

Zaczynając od początku, wszystko było pięknie ładnie do wczoraj, po trasie około 100 km na postoju gdy dawałem odpocząć turbosprężarce silnik tak mi się wydaję zmniejszył obroty i drgania przenosił na karoserię - w środku jak siedziałem na fotelu kierowcy było to wyczuwalne. Po otwarciu maski również drgania były wyczuwalne na karoserii.
Doradzicie mi żebym jechał do mechanika i pewnie to zrobię ale pytanie czego ma mistrz szukać, bo dziś jest wszystko ok. Po rozgrzaniu silnika czasami się tak dzieje, czasami nie. Znając moje szczęście u mechanika wszystko będzie super. Myślicie, że to coś mechanicznego ? a może jakieś błędy się pojawią i warto podjechać na komputer ?
Po lewej stronie komory silnika pojawia się też czasem dziwny dźwięk - szum, jakby któraś z rolek paska umierała, ale ten dźwięk zanika również gdy silnik pracuje normalnie.

Cuda Panie się dzieją...

[ozon80]

Miałem ostatnio podobną przypadłość. Zupełnie bez ładu i składu odczuwałem jakieś drgania. U mnie okazało się iż winowajcą był układ wydechowy a dokładnie puszka FAP-a. Umocowana jest między innymi na dwóch króćcach która wchodzą w gumowe tulejki (od przodu auta). Krócce wysuwały się w tył, leżały i rezonowały na metalowych sankach które są pod spodem.
Może to sprawdź.

[Grimm]

Może DPF się wyróżniał (jeśli masz) ? Może trzeba zweryfikować stan układu przeniesienia napędu czyli koło dwumasowe/sprzęgło? Może jakiś wtryskiwacz nie ogarnia? Zacznij od tego...

[rezon]

[patrycjuszek]

Jest teraz chłodno. Może poprostu na wolnych otwiera się EGR. A silnik na spalinach równo nie będzie chodził.

[Georg]