problem z hamulcami cari po lifcie |
Autor |
Wiadomość |
gogan1
Forumowicz
Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Paź 2009 Posty: 100 Skąd: Oława
|
Wysłany: 21-12-2014, 16:49 problem z hamulcami cari po lifcie
|
|
|
Witam mam taki problem że z 4 tyg temu wymieniałem u mechanika cylinderki od tylnych hamulców i płyn hamulcowy i od tamtego czasu miałem dosyć słabe hamulce a wczoraj wogóle siadły i prawie nic nie hamuja i moje pytanie co mogło sie stać ?? czy poprostu sa hamulce zapowietrzone czy coś mechanik [edit] jutro zamierzam pojechać do tego mechanika i jakoś to wyjaśnić
wykropkowany wulgaryzm to tez wulgaryzm |
Ostatnio zmieniony przez glina 21-12-2014, 18:13, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 21-12-2014, 19:16
|
|
|
Jeśli pedał hamulca jest miękki i przy pierwszym naciśnięciu hamulce słabo hamują a zaczynają lepiej hamować jak wciśniemy szybko kilka razy hamulec (czyli pod pompujemy) to najprawdopodobniej masz zapowietrzony układ i trzeba to porządnie odpowietrzyć. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23636 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 21-12-2014, 20:48
|
|
|
Poza faktem odpowietrzenia, nalezy sprawdzić czy szczęki zostały prawidłowo wyregulowane pod bębnami, to tez wazna kwestia odnośnie pracy hamulca w szczególności samoregulatory |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
gogan1
Forumowicz
Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Paź 2009 Posty: 100 Skąd: Oława
|
Wysłany: 21-12-2014, 21:44
|
|
|
no teraz wciskam do końca hamulec i jest miękki ledwo ledwo hamuje dobrze że to mi się stało na prostej niż przy dojeżdzaniu do świateł albo skrzyżowania bo bym miał zonka wiec chyba zapowietrzony
[ Dodano: 21-12-2014, 21:47 ]
dodam jeszcze że przed wymiana z przodu miałem hamulce ustawione na żylete i nigdy z nimi nie było problemu a teraz ani z przodu nie ma ani z tyłu hamulców |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 21-12-2014, 21:48
|
|
|
W sumie jak napisał robertdg, Niewyregulowane regulatory w bębnach mogą dać podobny efekt ale był by on raczej od samego wyjazdu z warsztatu. |
|
|
|
 |
mlun
Mitsumaniak Fanatic of GDI

Auto: Carisma 98 GDI LS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2834 Skąd: Otwock
|
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2309 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 23-12-2014, 20:01
|
|
|
mlun napisał/a: | Po lift nie miał tarcz przypadkiem na tylnej osi? |
To zależy od mocy silnika...chyba. Ja już w przedliftowej Cari 1.8 SOHC 1996 r. mam z tyłu tarcze. |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
|