Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.6] Dylemat olejowy
Autor Wiadomość
Ziemba. 
Mitsumaniak


Auto: Carisma 1.6 100KM 1998r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 441
Skąd: Okolice Grójca
Wysłany: 28-01-2015, 15:59   [Cari 1.6] Dylemat olejowy

Witam.

Zbliża się termin wymiany oleju i mam z tym problem, ponieważ u poprzedniego właściciela był olej Mobil Super 15W-40, a następnie Liqui Moly 15W-40 (oba mineralne).
Przebieg jest nieduży 163kkm i wydaje się być oryginalny.
Chciałbym zalać jakiś lepszy olej niż mineralny, a niektórzy z mechaników mówią, że jeżeli zaleję syntetyk lub półsyntetyk to mogą mi się pozapychać kanaliki olejowe, bądź coś innego.
Co powinienem zrobić w tej sytuacji? Zalać jakiś 15W , czy coś lepszego? Zastosować jakiś preparat do płukania silników? Czy Liqui Moly MoS2 Leichtlauf Super 10W-40 to dobry wybór - http://www.liqui-moly.pl/...detail?Itemid=0 ??
 
 
apg2312 
Mitsumaniak


Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy
Dołączył: 28 Maj 2014
Posty: 2310
Skąd: Chorzów
Wysłany: 28-01-2015, 18:26   

Jeśli silnik masz w dobrym stanie, to zainwestuj w preparat do płukania silnika. Użyj zgodnie z przepisem, wylej stary olej i zalej...
No właśnie. Ja osobiście bym zalał pełnym syntetykiem, co najwyżej w technologii syntetycznej, czyli HC (hydrokrakowany). Nie kombinowałbym już nic z semi, a tym bardziej z mineralnym.
Owszem, syntetyk ma lepsze właściwości czyszczące, niż semi czy mineralny. Ale w każdym oleju są dodatki czyszczące, detergenty, dyspersatory i wiele innych dodatków uszlachetniających. Więc naprawdę nie wiem, czemu lepszy olej miałby cokolwiek pozatykać, a gorszy normalnie by wszystko smarował ?
Ale przyznaję bez bicia - mechanikiem nie jestem i się nie znam ;)
_________________
Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...

 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 28-01-2015, 18:56   

Ziemba. napisał/a:
Chciałbym zalać jakiś lepszy olej niż mineralny, a niektórzy z mechaników mówią, że jeżeli zaleję syntetyk lub półsyntetyk to mogą mi się pozapychać kanaliki olejowe, bądź coś innego.
Co powinienem zrobić w tej sytuacji?
Mogą jeżeli olej wczesniej stosowany był używany w trudnych warunkach z nieregularnymi interwałami a nowy/lepszy olej bedzie mial silne dodatki czyszczace i wypłuka istniejące złogi, teoretycznie smok olejowy nie powienien zaciagnac drobin pewnych wielkości bo ma sito a filtr oleju ma pewien stopien przepuszczalności. Jeżeli silnik nie był meczony i regularnie był serwisowany to płukanka i pólsyntetyk nie powienien zaszkodzić, jednak nie ma na to reguły.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
apg2312 
Mitsumaniak


Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy
Dołączył: 28 Maj 2014
Posty: 2310
Skąd: Chorzów
Wysłany: 28-01-2015, 19:46   

Jest jeszcze inne wyjście. Teraz płukanka i zmiana na półsyntetyk, a przy następnej zmianie oleju przejście na pełny syntetyk.
Ja osobiście bym z miejsca zalał olej syntetyczny, ale przyznaję bez bicia, nie jestem jakimś prorokiem i nie głoszę prawd objawionych ;)
_________________
Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...

 
 
 
MmzTattoo 
Mitsumaniak


Auto: 2003 Eclipse GS 2.4 automat
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 05 Cze 2013
Posty: 194
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 28-01-2015, 21:57   

Ja mialem półsyntetyk 10w40 i przeszedłem od razu na castrol edge sport 0w40 i było dobrze po 10k km bagnet wskazywał max spalanie spadło o ok 0.5 l ladniej się kręcił jedynie popychacze było ciut wyraźniej słychać ale nie klepały jak glupie
_________________
Eclipse 2.4 03 obecnie http://forum.mitsumaniaki...der=asc&start=0
Carisma 1.6 97 liftback- sprzedana
 
 
Batmanikus 
Mitsumaniak
CHORY ALE NATCHNIONY


Auto: Galant VIII / C5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 01 Sie 2013
Posty: 530
Skąd: Trzcianka
Wysłany: 29-01-2015, 16:26   

Jak kupiłem samochód to był na semi, bez żadnych płukanek zmieniłem na syntetyk 5W40. Zrobiłem już dwie zmiany po 15 tyś km. Za 6 tyś czeka mnie kolejna wymiana i tym razem walę 0w40.
_________________
www.mOTO-batman.pl - moje przygody nie tylko z motocyklem ;)

Mitsubishi Galant VIII 2.0 LPG (2017-...)
Citroen C5 X Break 2.0 LPG (2016-...)
Chrysler Neon II 2.0 SE LPG (2015-2018)
VW Polo II Coupe LPG (2015-2015†)
Mitsubishi Carisma II 1.6 LPG (2013-2016)
Yamaha TDM 900 (2011-2018 :[ )
Yamaha XJ 600 N (2009-2011)
Opel Vectra A 1.6 (2008-...)
Jawa TS 350 (2008-2009)
 
 
 
Ziemba. 
Mitsumaniak


Auto: Carisma 1.6 100KM 1998r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 441
Skąd: Okolice Grójca
Wysłany: 30-01-2015, 16:06   

robertdg, Samochód u mnie nie był eksploatowany w trudnych warunkach (10k km tyle go mam, a poprzedni właściciel raczej też go nie katował), a wszystkie naprawy, wymiany staram się robić natychmiastowo.

Chyba zdecyduję się na stopniowa wymianę: płukanie i półsyntetyk, później syntetyk (żeby nie narobić kłopotów)
Macie jakieś sprawdzone półsyntetyki, polecacie coś?
_________________
03318/KMM
Cari 10.2013 - nadal
Banan/Cyrtryna 06.2017 - 11.2019
Ruda 03.2016 - 04.2017
Baśka 02.2017 - 03.2017
Pomogłem? Jeśli tak to się nie krępuj :)
http://www.pajacyk.pl/
 
 
apg2312 
Mitsumaniak


Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy
Dołączył: 28 Maj 2014
Posty: 2310
Skąd: Chorzów
Wysłany: 30-01-2015, 17:47   

Weź jakiś półsyntetyk 10W-40 np. :
Liqui Moly Optimal 10W-40
ale zasadniczo możesz wlać olej takiej firmy, jaką osobiście preferujesz. Castrol, Shell, Mobil, Lotos, Elf, Total Quartz, Valvoline...patrz tylko na to, żeby olej był z jakiegoś pewnego źródła, broń Boże z beczki na warsztacie.
Pojeździj na nim z 5/8/10 tysięcy km, i jak nic nie będzie się działo podejrzanego (IMHO nie powinno), to przejdź już na jakiś dobry, markowy syntetyk.
_________________
Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...

 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 30-01-2015, 19:13   

Elf jest dobrym, popularnym i cenowo przystepnym olejem
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
MarcinZ 
Mitsumaniak
MarcinZ


Auto: colt 1.3 2009r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Gru 2014
Posty: 215
Skąd: ze wsi
Wysłany: 30-01-2015, 19:42   

Ziemba. napisał/a:
a niektórzy z mechaników mówią, że jeżeli zaleję syntetyk lub półsyntetyk to mogą mi się pozapychać kanaliki olejowe,
nie prawda ,bo predzej przypchaly sie na tym co lales do tej pory ,wiem bo w u siebie w e39 kiedys nalalem czegos jak ,ale ocknalem sie i tylko raptem 500km zrobilem i syf straszny zlecial ,teraz co zmiane robie plukanke i leje 10w40 walvoline max life polsyntetyk rewelacja .
 
 
juar_78 
Forumowicz

Auto: MitsubishiLancerKombi2.0 2006
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 461
Skąd: Śląsk
Wysłany: 30-01-2015, 20:55   

robertdg napisał/a:
Elf jest dobrym, popularnym i cenowo przystepnym olejem


W Carismie, którą jeździłem (też 1.6) lałem właśnie Elfa. Kupiłem ją przy przebiegu ok. 150 tys. i z dokumentów wynikało, że był już lany olej 10W40. Ja przeszedłem wpierw na Fuchsa 5W30, ale był trudno dostępny i drogi. Szybko przerzuciłem się na Elfa 5W30. Tani, dostępny. Nie było żadnych problemów. Auto sprzedałem przy przebiegu 245 tys. km. Zero dolewek między wymianami.
 
 
EleKtrOmaX 
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma 97" 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 23
Skąd: Stargard
Wysłany: 10-02-2015, 12:50   

Mam już najechane prawe 300 tys. i od co najmniej 100 tys jeżdżę na pełnym syntetyku 5W-40. Jestem przekonany, że ktoś wcześniej lał półsyntetyk lub nawet mineralny, bo osad który był na wewnętrznej stronie pokrywy zaworów mogłem wygarniać palcem. Zawsze przed wymianą wlewam jeden lub dwa opakowania płukanki do silnika i pozostawiam by silnik pracował na biegu jałowym co najmniej 20 minut, od czasu do czasu przegazowując.

Obecnie nalałem Motula xcess 8100, a poprzednio Valvoline max life oraz Valvoline synpower. Na wszystkich wymienionych chodzi bardzo dobrze. Zero dolewek.

Zastanawiałem się nad klasa 0W-40, jednak obecne nie ma tak ostrych mrozów by ten olej w pełni wykorzystać.
 
 
 
apg2312 
Mitsumaniak


Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy
Dołączył: 28 Maj 2014
Posty: 2310
Skąd: Chorzów
Wysłany: 10-02-2015, 13:21   

EleKtrOmaX napisał/a:
Obecnie nalałem Motula xcess 8100.

Przyznaję, dobry olej. Jeździłem na nim, ale trzy dni temu go spuściłem, i zalałem LIQUI MOLY SYNTHOIL HIGH TECH 1307 5W40. Różnica w sumie taka, że Motul to olej HC (hydrokrakowany), a LM to już pełny syntetyk :)
_________________
Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...

 
 
 
RafalGDI 
Forumowicz


Auto: Carisma 1.8 GDI, 2003, 122KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 59
Skąd: Kraków
Wysłany: 10-02-2015, 14:30   

apg2312 napisał/a:
EleKtrOmaX napisał/a:
Obecnie nalałem Motula xcess 8100.

Przyznaję, dobry olej. Jeździłem na nim, ale trzy dni temu go spuściłem, i zalałem LIQUI MOLY SYNTHOIL HIGH TECH 1307 5W40. Różnica w sumie taka, że Motul to olej HC (hydrokrakowany), a LM to już pełny syntetyk :)



Obecnie mam zalane 10w40 Valvoline Max Life ale przy następnej zmianie też wleje LIQUI MOLY SYNTHOIL HIGH TECH 1307 5W40 :) Czego sie nie robi dla Cari :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.