 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[EA5A/W 2.5] Dusi się przy dodawaniu gazu |
Autor |
Wiadomość |
Riazek
Nowy Forumowicz
Auto: galant 98r 2.5 v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Wrz 2015 Posty: 15 Skąd: Kolsko
|
Wysłany: 23-12-2015, 17:49 [EA5A/W 2.5] Dusi się przy dodawaniu gazu
|
|
|
Witam, serdecznie.
Zaraz opiszę co i jak, najpierw pokażę filmik co się dzieje.
Tak więc najpierw padły szczotki w rozruszniku... Po zrobieniu mechanik do mnie zadzwonił, że nie można odpalić. Przyjechałem i okazało się, że kopułka jest pęknięta. Kopułka i palec zapłonowy zostały wymienione. Po tej wymianie pokazał się problem taki jak na filmie. Poniżej 3,5 tyś obrotów nawet nie ruszę z miejsca. Zarówno na benzynie, jak i LPG. Moja diagnoza - źle podłączone kable na kopułce, albo po prostu kable do wymiany. Co sądzicie na ten temat?
Drugi problem, to że dzisiaj, kiedy jechałem do gazownika (mechanik polecił, żeby gazownik to zobaczył, ale ten powiedział, że to na pewno nie wina gazu) padło mi jeszcze wspomaganie.
Najpierw zaczęło szarpać kierownicą, a później padło całkowicie. Co może być powodem?
Edit:// nie wiem dlaczego link do filmu przeniosło na koniec posta, ale mniejsza z tym.
Przypomniało mi się jeszcze jedno pytanie - Jakie polecacie przewody do tego silniczka i gdzie je dostać? (99r)
Z góry dziękuję za odpowiedzi... !https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
|
|
|
 |
Riazek
Nowy Forumowicz
Auto: galant 98r 2.5 v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Wrz 2015 Posty: 15 Skąd: Kolsko
|
Wysłany: 24-12-2015, 00:37
|
|
|
Z odpaleniem problemów nie ma. Co do kopułki i palucha - są kupione nowe, oryginalne, więc małe prawdopodobieństwo, że mogą być uszkodzone. Chciałbym wszystkie możliwe przyczyny sprawdzić za jednym razem i mam zamiar jutro pogrzebać, więc za wszystkie kolejne rady będę bardzo wdzięczny. Jeszcze moje pytanko - jak sprawdzić czy to nie wina kabli zapłonowych? Czy warto je popsikać WD-40? I tak jak już wyżej wspomniałem - jakie kable polecacie do tego silniczka? Aktualnie w grę wchodzą jedynie oryginalne, bo o innych nie mogę znaleźć informacji, a syfu pchać nie będę do auta, które ma posłużyć. Nie mam zamiaru na nim oszczędzać, ale chcę się zająć tym sam na ile mogę, bo traktuję to jako pasję samochodową, oraz lekcję. Im więcej się nauczę, tym więcej będę mógł robić sam, a dla mnie grzebanie przy aucie to przyjemność
Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 24-12-2015, 07:40
|
|
|
Kable NGK, a pisząc o uszkodzeniu miałem na myśli aparat zapłonowy a nie jego osprzęt |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
|
|