Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Ceramizator do skrzyń biegów - opinie, porady
Autor Wiadomość
mankell 
Nowy Forumowicz

Auto: mitsubishi
Kraj/Country: Hungary
Dołączył: 20 Lut 2015
Posty: 3
Skąd: wawa
Wysłany: 20-02-2015, 20:52   Ceramizator do skrzyń biegów - opinie, porady

Witam, ostatnio wiele słyszy się o ceramizatorze, jednak ja chciałbym poruszyć temat jego konkretnego rodzaju, a mianowicie tego do skrzyń biegów. Jakieś doświadczenia, skutki, komentarze? Najlepiej jeśli chodzi właście o Lancera. Do tej pory używałem tylko tego do silników spalinowych i muszę powiedzieć, że jestem zadowolony - po części dlatego chciałbym spróbować także produktu do skrzyń biegów. Na ceramizator.pl piszą, że znacznie wydłuża żywotność skrzyń i ulepsza pracę mechanizmów przekładniowych. Co prawda, cena jest bardzo przyjazna, jednak zanim zakupię, chciałem zapoznać się z opiniami użytkowników. Z góry dzięki za opinie.
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23637
Skąd: KSSE
Wysłany: 20-02-2015, 22:00   

Po pierwsze, jaki lancer, jaka skrzynia :?:
Po drugie jak skrzynia wykazuje objawy zużycia to ceramizer jej nie pomoże ;-)
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
mankell 
Nowy Forumowicz

Auto: mitsubishi
Kraj/Country: Hungary
Dołączył: 20 Lut 2015
Posty: 3
Skąd: wawa
Wysłany: 20-02-2015, 23:13   

No jasne, że nie, ale chodzi mi bardziej o prewencję - lepiej zatroszczyć się o to za wczasu, niż potem latac po warsztatach, gdy jest już za późno. No i druga sprawa - jaki ceramizer, taka skuteczność ;) Wiem, że są różne kijowe produkty, które robią więcej szkody niż pozytku, ale wiem (na przykładzie wersji silnikowej produktu), że akurat Ceramizator jest z tych dobrych, dlatego pytam też o wersję do skrzyń :) Stosowałeś to kiedyś?
 
 
Jalal_79 
Forumowicz
Booya

Auto: Lancer Sedan Intense BLACK
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Paź 2012
Posty: 85
Skąd: OTWOCK
Wysłany: 21-02-2015, 07:47   

mankell napisał/a:
No jasne, że nie, ale chodzi mi bardziej o prewencję - lepiej zatroszczyć się o to za wczasu, niż potem latac po warsztatach, gdy jest już za późno. No i druga sprawa - jaki ceramizer, taka skuteczność ;) Wiem, że są różne kijowe produkty, które robią więcej szkody niż pozytku, ale wiem (na przykładzie wersji silnikowej produktu), że akurat Ceramizator jest z tych dobrych, dlatego pytam też o wersję do skrzyń :) Stosowałeś to kiedyś?


Wlej olej bardzo dobry w zależności od lepkości. Osobiście mogę Ci polecić 75W80 Full Syntetyk z Millers, mam tym zalaną skrzynię. Skrzynia pracuje bardzo dobrze. Natomiast bardzo dużo dobrego słyszałem o Amsoil do skrzyni. Dostępne u kolegi Piotra z znanej strony o zmianie oleju :) .
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23637
Skąd: KSSE
Wysłany: 21-02-2015, 08:23   

Znam ludzi co to zastosowali do swoich aut, problem w tym, że było to przeważnie stosowane w autach "100tyś km +" skrzynia biegów nie była weryfikowana w postaci demontazu i rozbiórki, nie wpłyneło to na obniżenie hałasu ze strony układu napędowego - w kabinie bez zmian.
Haczenie biegów w określonych warunkach nie ustąpilo, nie wiem czy było jakieś pogorszenie pracy skrzyni po dłuższym przebiegu. Masz chęć/możliwość możesz wykonać pewne pomiaru przed i po zastosowaniu ceramizera
Osobiście róznice w cenie ceramizer plus olej przeznaczyłbym na jakiś bdb olej, pomimo tego, że znam przypadki gdzie ceramizer do silnika potrafił na pewien okres czasu uspokoić pewne negatywne objawy ;-)
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
Ostatnio zmieniony przez robertdg 21-02-2015, 09:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
apg2312 
Mitsumaniak


Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy
Dołączył: 28 Maj 2014
Posty: 2309
Skąd: Chorzów
Wysłany: 21-02-2015, 08:55   

mankell napisał/a:
No jasne, że nie, ale chodzi mi bardziej o prewencję - lepiej zatroszczyć się o to za wczasu, niż potem latac po warsztatach, gdy jest już za późno.

Odpowiedź jest tylko jedna :
robertdg napisał/a:
Osobiście róznice w cenie ceramizer plus olej przeznaczyłbym na jakiś bdb olej

Tym bardziej, że w tym akurat wypadku skuteczną prewencją jest regularna kontrola i wymiana oleju przekładniowego. Nie pamiętam, jak jest w Mitsubishi, ale spotykałem już auta (Passat B3/B4), gdzie w instrukcji pisze jak byk :
"Oleju nie wymienia się i nie sprawdza się poziomu"

Cóż, konstruktorzy widać nie przewidywali, że auto może żyć 20 czy więcej lat, i przejechać w tym czasie setki tysięcy kilometrów ;)
_________________
Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...

 
 
 
cefaloid 
Forumowicz

Auto: 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 388
Skąd: Kraków
Wysłany: 08-03-2015, 12:25   

apg2312 napisał/a:
"Oleju nie wymienia"

No bo niby jak ma się ten olej zużywać? Spalin tam nie ma - jeśli skrzynia jest obliczona na pracę bez wymiany no to jest OK.
 
 
apg2312 
Mitsumaniak


Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy
Dołączył: 28 Maj 2014
Posty: 2309
Skąd: Chorzów
Wysłany: 08-03-2015, 12:38   

cefaloid napisał/a:
apg2312 napisał/a:
"Oleju nie wymienia"

No bo niby jak ma się ten olej zużywać? Spalin tam nie ma - jeśli skrzynia jest obliczona na pracę bez wymiany no to jest OK.


Proponuję lekturę - sporo Ci wyjaśni :)
http://blog.skrzynie.com....-czy-nie-vol-1/
_________________
Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...

 
 
 
tyku 
Mitsumaniak


Auto: MITSUBISHI LANCER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 56 razy
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 3004
Skąd: INTERNET
Wysłany: 10-03-2015, 11:49   

W programie Nowy Gadżet TVN Turbo (Sezon 4 odc.2) został zaprezentowany przez Kubę Klawitera Ceramizer. Pewnie chodzi o reklamę tego specyfiku. :wink:
_________________
MITSUBISHI LANCER 1.8 (4B10) Sportback - Red Metallic (P26)
Rok produkcji: 2010.
 
 
i9i 
Mitsumaniak
Szary Obywatel


Auto: Reno
Kraj/Country: Holland
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 2219
Skąd: Kerkrade
Wysłany: 11-03-2015, 22:12   

cefaloid napisał/a:
No bo niby jak ma się ten olej zużywać? Spalin tam nie ma - jeśli skrzynia jest obliczona na pracę bez wymiany no to jest OK.

Normalnie, z wiekiem robi się kasza. Nabiera wilgoci. Pływają w nim opiłki. Jest przeciskany przez tryby i również się nagrzewa. I do tego dochodzą stare i twarde uszczelniacze przez które tego oleju ubywa i dostają się drobiny syfu. Choćby dla wiedzy o ilości opiłków i stanie oleju warto co jakiś czas go wymienić.
Co do Ceramizatorów, to pomogą skrzyni jak umarłemu kadzidło tak jak i silnikowi. Pic na wodę i nic więcej.
_________________
Pozdrawiam
Adrian

Pomogłem?? Kliknij "Pomógł" nic nie kosztuje a motywuje :)
 
 
 
cefaloid 
Forumowicz

Auto: 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 388
Skąd: Kraków
Wysłany: 25-03-2015, 11:42   

i9i napisał/a:
cefaloid napisał/a:
No bo niby jak ma się ten olej zużywać? Spalin tam nie ma - jeśli skrzynia jest obliczona na pracę bez wymiany no to jest OK.

Normalnie, z wiekiem robi się kasza. Nabiera wilgoci.


- Nie, nie robi się. Miałem 19 letnie auto z nigdy nie wymienianym olejem w skrzyni oraz przebiegiem ponad 400tys km i żadnej tam kaszy nie było. Był idealnie wyglądający olej. Przypominam że piszemy tu o sytuacji samochodu którego producent pisze że oleju w skrzyni nie wymienia się. Bo do takiego przypadku się odnosiłem (a nie do przypadku gdzie producent zaleca wymianę).

i9i napisał/a:
Pływają w nim opiłki.

- z tym obecna technika radzi sobie poprzez umieszczanie w skrzyniach technologii zwanej "zestaw magnesów wyłapujących opiłki". Skoro producent napisał że to wystarczy to ja mu wierzę.

i9i napisał/a:
Jest przeciskany przez tryby i również się nagrzewa.

- i uważasz że producent oleju ani producent samochodu o tym nie pomyśleli? Ja uważam ze pomyśleli o tym i o 50 innych aspektach pracy oleju, o których nam się nawet nie śniło.

i9i napisał/a:
I do tego dochodzą stare i twarde uszczelniacze przez które tego oleju ubywa i dostają się drobiny syfu. Choćby dla wiedzy o ilości opiłków i stanie oleju warto co jakiś czas go wymienić.

- no OK, jeśli olej wyciekł przez uszkodzone simeringi to chyba normalne że trzeba go dolać lub wymienić.


[ Dodano: 25-03-2015, 11:45 ]

apg2312 napisał/a:
cefaloid napisał/a:
apg2312 napisał/a:
"Oleju nie wymienia"

No bo niby jak ma się ten olej zużywać? Spalin tam nie ma - jeśli skrzynia jest obliczona na pracę bez wymiany no to jest OK.


Proponuję lekturę - sporo Ci wyjaśni :)
http://blog.skrzynie.com....-czy-nie-vol-1/


Powiem tak:

Kto dla Ciebie jest większym autorytetem? Odpowiedz mi tak szczerze:

1. Producent samochodu ze sztabem inżynierów którzy go własnoręcznie zaprojektowali i twierdzą że nie ma potrzeby go wymieniać?
2. Jakiś 'Grzegorz Makowski', kompletnie nie wiadomo kto (ale powiązany ze sprzedawcą oleju do skrzyń), który napisał artykuł w swoim blogu, bo coś mu się tam wydaje (lub chce sprzedać olej do skrzyń). I który twierdzi że trzeba olej kupić (najlepiej u niego) i wymienić?

Podkreślam uwaga ta nie dotyczy np mojego Lancera gdzie producent uważa że olej się wymienia, a więc wymieniam wg instrukcji. Chodzi o auta gdzie producent jasno pisze że nie ma potrzeby wymieniać. Nie zabraniam oczywiście komuś wymieniać, jeśli mu to poprawi humor - bo to oczywiście w niczym mu to nie zaszkodzi (chyba że wleje olej klasy GL5 do skrzyni zaprojektowanej na olej klasy GL4 - bo chciał wlać 'lepszy' a tak naprawdę wlał sobie olej żrący elementy skrzyni dostosowanej do GL4).
Ostatnio zmieniony przez cefaloid 25-03-2015, 12:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10682
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 25-03-2015, 12:09   

Producentowi nie zależy żeby sktrzynia byłą wieczna..... muszą zarobić na częściach. A każda skrzynia jest liczona na konkretny przebieg przy konkretnym obciążeniu.
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
cefaloid 
Forumowicz

Auto: 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 388
Skąd: Kraków
Wysłany: 25-03-2015, 12:13   

No to wymieniaj. Mnie od tego w kieszeni nie ubędzie. Wyraziłem tylko swoje zdanie poparte własnym doświadczeniem ze starym autem.

A wracajac do ceramizera - ja bym nie wlewał jeśli wszystko ze skrzynią jest OK. Ale jeśli jest już wyeksploatowana i nie opłaca się naprawiać bo chcemy jeszcze trochę pojeździć przed zezłomowaniem staruszka - to bym dla ciekawości wlał.
 
 
apg2312 
Mitsumaniak


Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy
Dołączył: 28 Maj 2014
Posty: 2309
Skąd: Chorzów
Wysłany: 25-03-2015, 18:05   

cefaloid napisał/a:
Powiem tak:

Kto dla Ciebie jest większym autorytetem? Odpowiedz mi tak szczerze:

1. Producent samochodu ze sztabem inżynierów którzy go własnoręcznie zaprojektowali i twierdzą że nie ma potrzeby go wymieniać?
2. Jakiś 'Grzegorz Makowski', kompletnie nie wiadomo kto (ale powiązany ze sprzedawcą oleju do skrzyń), który napisał artykuł w swoim blogu, bo coś mu się tam wydaje (lub chce sprzedać olej do skrzyń). I który twierdzi że trzeba olej kupić (najlepiej u niego) i wymienić?

W tym akurat wypadku większym autorytetem jest dla mnie "Grzegorz Makowski" Z prostego powodu - w którymś z powyższych postów wkleiłem screena z instrukcji mojego poprzedniego auta. Był to Passat B3 z 1992 roku. Wg instrukcji oleju w skrzyni się tam nie wymienia, ani nawet nie sprawdza poziomu.
Tylko weź pod uwagę jedną rzecz - nawet już w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku projektanci i inżynierowie zakładali, że auta mają jakąś określoną żywotność, po której powinno wylądować na złomie, a właściciel kupuje nowe auto. W sumie założenie całkiem logiczne. Już kilkukrotnie spotkałem się z określeniem tej żywotności na 7-8 lat, i 200-250 tyś km. Nikt nie przewidywał w tamtych czasach, że auta, które dawno powinny być zrecyklingowane, dalej będą jeździć.
Mój Passat, którego pozbyłem się po stłuczce w maju ubiegłego roku został naprawiony, i sprzedany na Ukrainę. Tam pewnie jeszcze kilka ładnych lat pojeździ (to tak na marginesie).
Wracając do tematu :
Nie wiem, czy wiesz, ale zarówno oleje silnikowe, jak i przekładniowe, nawet nieużywane, starzeją się i tracą swoje właściwości. Zgadza się ?
Nie wiem, czy wiesz, ale skrzynia biegów wbrew pozorom nie jest hermetyczna, i dostaje się do niej zarówno para wodna z powietrza, jak i różne zanieczyszczenia. Zgadza się ?
Piszesz, że nie ma spalin ? Ale temperatura owszem, jest. Przy tarciu wytwarza się ciepło, a w końcu wszystkie łożyska i zębatki to tarcie metalu o metal. Po to zresztą jest olej w skrzyni, żeby to tarcie zminimalizować i żeby cały mechanizm schłodzić. Dodatkowo, przy tarciu o siebie dwóch powierzchni metalowych wytwarzają się opiłki. Z upływem czasu jest tych opiłków coraz więcej...
Dalej - olej w skrzyni poddawany jest olbrzymim siłom ściskającym (nie jestem inżynierem, nie wiem, jak się to prawidłowo nazywa). Zębatki przenoszą przecież całą moc silnika do kół. Uważasz, że to nie wpływa na zużycie oleju ?
cefaloid napisał/a:
Normalnie, z wiekiem robi się kasza. Nabiera wilgoci.


- Nie, nie robi się. Miałem 19 letnie auto z nigdy nie wymienianym olejem w skrzyni oraz przebiegiem ponad 400tys km i żadnej tam kaszy nie było. Był idealnie wyglądający olej. Przypominam że piszemy tu o sytuacji samochodu którego producent pisze że oleju w skrzyni nie wymienia się. Bo do takiego przypadku się odnosiłem (a nie do przypadku gdzie producent zaleca wymianę).

To tylko Tobie tak się wydaje. To, że olej wyglądał idealnie, to nie znaczy że po 19 latach zachował swoje właściwości smarne i ochronne. Owszem, fabrycznie do skrzyń biegów lano w większości dobre syntetyki, ale cudów nie ma, wiek i przebieg robi swoje. Zresztą, akurat w przeciwieństwie do Ciebie dobrze widziałem, co wylało się ze skrzyni w moim Pasku, gdy wpadłem wbrew instrukcji na pomysł, żeby jednak wymienić olej w skrzyni - chociaż ta chodziła bez żadnych zastrzeżeń. Była to jakaś mętna ciecz, która w niczym nie przypominała oleju przekładniowego. Zresztą, podobny efekt kilkukrotnie widziałem także w innych starszych autach (miałem około roczny epizod pracy na warsztacie samochodowym).
_________________
Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...

 
 
 
cefaloid 
Forumowicz

Auto: 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 388
Skąd: Kraków
Wysłany: 31-03-2015, 13:50   

apg2312 napisał/a:
Nikt nie przewidywał w tamtych czasach, że auta, które dawno powinny być zrecyklingowane, dalej będą jeździć.

Dość śmiała teoria, jeśli wiemy że średni (nie maksymalny tylko średni) wiek samochodu to:
- Niemcy: ok 9 lat
- USA: ponad 11 lat
- itd...

[ Dodano: 31-03-2015, 14:12 ]
apg2312 napisał/a:
Zresztą, akurat w przeciwieństwie do Ciebie dobrze widziałem, co wylało się ze skrzyni w moim Pasku, gdy wpadłem wbrew instrukcji na pomysł, żeby jednak wymienić olej w skrzyni - chociaż ta chodziła bez żadnych zastrzeżeń. Była to jakaś mętna ciecz, która w niczym nie przypominała oleju przekładniowego. Zresztą, podobny efekt kilkukrotnie widziałem także w innych starszych autach (miałem około roczny epizod pracy na warsztacie samochodowym).

Czyżby handlarzom myjącym silniki na sprzedaż trochę się 'ulało' środka myjącego do skrzyni biegów? Biorąc pod uwagę że mycia dokonują karcherem przestałem się dziwić i chyba bym jednak koledze przyznał rację i wymienił olej w aucie w którym silnik umyto celem sprzedaży.... Ten argument mnie przekonał - nie wiadomo co tam się wlało do skrzyni gdy handlarz mył silnik.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.