 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Mitsu 3kGT - czy warto? |
Autor |
Wiadomość |
ArGbCr
Nowy Forumowicz
Auto: w trakcie
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Kwi 2015 Posty: 4 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 26-04-2015, 01:03 Mitsu 3kGT - czy warto?
|
|
|
Witam,
Chciałem się szybko przywitać z forumowiczami, ale przejść do sedna sprawy.
Jestem powszechnie nazywanym "gnojkiem" przez większość społeczeństwa (nie mam nawet 19) ale to jest najmniej istotne
Chciałbym uczynić 3000GT moim pierwszym autkiem, nie jestem niedzielnym kierowcą, z kierownicą zaprzyjaźniłem się w wieku 13 lat
Rozgadałem się trochę więc, czy mógłby mi ktoś doradzić "czy się opłaca", "co może byc do zrobienia?" przy tych egzemplarzach?
http://otomoto.pl/oferta/...html#036b263dca
- wątpię że ma 285 ( zrobiony na jednej głowicy, a tyle mocy? )
http://allegro.pl/show_it...0691#036b263dca
- najbardziej mnie interesuje własnie ten 3kgt.
( Nie mam możliwości w tym momencie oglądniecia tych aut pomimo lokalizacji ;/ )
( Mechaniczne sprawy są najmniejszym dla mnie problemem )
Z góry dzięki ! |
|
|
|
 |
milo
Mitsumaniak

Auto: galant 2.0 td 2001r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 3452 Skąd: BP
|
Wysłany: 26-04-2015, 18:28
|
|
|
ArGbCr napisał/a: | wątpię że ma 285 ( zrobiony na jednej głowicy, a tyle mocy? ) |
Sa dwie głowice silnik V- 6 i na pewno z tym silnikiem nie ma tyle mocy |
_________________ Jest ryzyko jest zabawa
三菱ギャラン
Yamaha FZ 750
Lancer 1,8 d
Galant 1,8 td
Galant 2,0 td
 |
|
|
|
 |
ArGbCr
Nowy Forumowicz
Auto: w trakcie
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Kwi 2015 Posty: 4 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 26-04-2015, 20:11
|
|
|
Sarkazm?
Coś więcej doradzilibyście, czy warto na te dwa misie uważać, jakąś historię tych autek dwóch ktoś zna?
Czy ta cena nie jest zanizona albo od czegoś zależna?
Byłbym bardzo wdzięczny, dzięki |
|
|
|
 |
kisian
Mitsumaniak kisian 00537
Auto: MSS 1.6 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 546 Skąd: Wola Dębińska
|
Wysłany: 26-04-2015, 21:15
|
|
|
Ten pierwszy ma 166KM, jeżeli był sarkazm w poście kolegi wyżej to dotyczył twojego wpisu z jedną głowicą, bo jest to V6 i zawsze ma toto 2 głowice. Może mieć 12 lub 24 zawory jak ma ten z Krakowa. Może mieć jeden lub dwa wałki rozrządu w głowicy(SOHC i DOHC) i jak mniemam o to chodziło w twoim wpisie z jedną głowicą. Spróbuj popytać też na forum 3000gt i na podforum małopolskim Mitsumaniaków. |
|
|
|
 |
madź
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany
Auto: Toyota Yaris
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 14 Lut 2010 Posty: 535 Skąd: Katowice/Bytom
|
Wysłany: 29-04-2015, 23:36
|
|
|
Za te pieniądze nie można się spodziewać niczego dobrego. Wolnossące 3000GT kosztuje zawsze 30 tysięcy - albo wydasz tyle przy zakupie, albo wydasz 15 tysięcy i w ciągu pierwszych miesięcy włożysz drugie tyle w naprawy i części. Ostrzegam: wiele części jest niedostępnych w naszym kraju i trzeba je importować z USA, Anglii lub Japonii. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 30-04-2015, 10:53
|
|
|
madź, kopiecie sobie dołek pod własnymi nogami - możecie usłyszeć, przy sprzedaży, że Wasze może być tylko na części góra za piątkę
To krakowskie niestety mocno skundlone (dla mnie i tego czego ja szukam) - pisząc delikatniej "pomodzone" i "po remontach", ale przy drobnej korekcie kwotowej (myślę, że cena byłaby do negocjacji) dałoby się zamknąć grubo poniżej 30tys
Byłem przez moment zainteresowany, bo wyglądał przyzwoicie, ale niestety - kilka zmian "podnoszących wartość", profesjonalna "konserwacja" (tu właściciela orżnęli książkowo), różne odcienie lakieru, dokładana skóra, zenony z palnikami topiącymi lampy spowodowały, że straciłęm zainteresowanie, ale gdybym był przypalony na 3000-kę to ryzykowałbym i wpompował trochę grosiwa
Auto nie picowane, lakier niepolerowany, a mimo to wygląda całkiem przyzwoicie.
ArGbCr, to Ty oglądałeś z pytaniami czy turbina podejdzie? |
|
|
|
 |
madź
Mitsumaniak Użytkownik zbanowany
Auto: Toyota Yaris
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 14 Lut 2010 Posty: 535 Skąd: Katowice/Bytom
|
Wysłany: 30-04-2015, 12:18
|
|
|
mkm napisał/a: | madź, kopiecie sobie dołek pod własnymi nogami - możecie usłyszeć, przy sprzedaży, że Wasze może być tylko na części góra za piątkę |
Sam silnik kosztuje więcej... |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 30-04-2015, 15:50
|
|
|
Wiem
Jest problem z wyceną tego typu aut - nie tylko Mitsubishi .
Dla jednego felga, ksenon, skóra to plusy, dla innego minusy.
Jednego będzie raziło wysmarowanie podwozia bitexem, drugi zachwyci się, że ma "zero korozji". Jednemu będą przeszkadzały różne odcienie elementów, drugi nawet tego nie zauważy
Jedni szukają oryginału drudzy "modzonych".
Jeden chce "srylion koni" na turbinie wielkości wiadra, drugi podtelenek LPG i magnetyzery na dolocie.
Dla jednego jest to bezcenne marzenie z dzieciństwa, dla drugiego stare truchło
itp. itd
Takie "oczywiste oczywistości" |
|
|
|
 |
ArGbCr
Nowy Forumowicz
Auto: w trakcie
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Kwi 2015 Posty: 4 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 01-05-2015, 17:25
|
|
|
mkm nie, to nie ja
Pisałem że pomimo lokalizacji, ciężko mi jest oglądnąć mitsu w krk w tym momencie, nie było mnie,
nie pytałem o żadną turbinę
Czyli mówisz, że pasuje do niego sporo dołożyc? |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 02-05-2015, 17:43
|
|
|
Ciężko wyczuć.
Na pierwszy rzut oka można jeździć - na parkingu też straszyć nie będzie
Podam Ci taki przykład...
Mam teraz dwa bliźniacze Colty - jeden przeinwestowany, drugi w cenie złomu - kolory te same... i mało kto widzi różnicę -ba! nawet kilku MM się pomyliło
W jeździe czuć róźnice od razu, ale tak czy owak obydwa jeżdżą |
|
|
|
 |
|
|