 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: mkm 24-11-2009, 01:44 |
Check Engine - Kontrolki, powiadomiania, kody błędów ? |
Autor |
Wiadomość |
patryk666
Nowy Forumowicz
Auto: lancer sedan 1.8
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 23 Skąd: bedzin
|
Wysłany: 11-04-2009, 09:57 Check Engine - Kontrolki, powiadomiania, kody błędów ?
|
|
|
Witam!
Zaczela mi sie palic kontrolka check engine po 2000 tys przjechane, po tysiacu wymienilem cały dolot, potem tylko mam w modyfkacji koncowy tłumik, czy to moze wpływac na bład 170 (w servisie mi powiedzieli tylko ze to ten bad czyli spalanie cos tam). Pojechale skasowali bład i mowili ze ten błedzik czasami wyskakuje i zeby sie nie przejmowac ,po przejechaniu 800 km znowu mi wyskoczyla ? czy oddac auto do servisu ? (gasnie po nocy jak auto postoi -w servisie mowili ze komp sam kasuje ten bład) czy bronic sie przed opinia ze to przez stozek tylni wydech ? (nawet dobrze ze teraz bo jestem przed czipowaniem ;p)
Prosze o pomoc... |
Ostatnio zmieniony przez tyku 24-06-2020, 10:46, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 11-04-2009, 10:10
|
|
|
Mi wyskakuje błąd P0170 czyli ten co u Ciebie. U mnie się zaczęło po założeniu gazu. Zapala się głównie w trasie i gaśnie na krótkich odcinkach po mieście - u mnie się samo po nocy nie resetuje.
Błąd ten moim skromnym zdaniem wyskakuje po modyfikacjach które przeprowadziłeś.
Robiłeś to w ASO? |
_________________
 |
|
|
|
 |
patryk666
Nowy Forumowicz
Auto: lancer sedan 1.8
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 23 Skąd: bedzin
|
Wysłany: 11-04-2009, 10:34
|
|
|
jasne ze nie w aso. Ale co ma filtr i koncowy tłumik do tego? jak sie pozbyc tego błedu moze oddac auto do czipowania aby nowa mape zrobili , wieszka ilosc powietrza bogatsza mieszanka itp.. ? sam nie wiem ;/, stozek by dedykowany injen sprowadzany ze stanów, koncowy tłumik-mam rozdzialke na dwa jak evo, nie sadze zeby to mialo wpływ bo jkaki tam nie ma czujnikow! jedynie chyba stożek, fakt włącza sie na długich trasach jak u ciebie a po nocy mi resetuje sie , a ty jak sie z tym uporałes? |
|
|
|
 |
martin344 [Usunięty]
|
Wysłany: 11-04-2009, 11:00
|
|
|
Moim zdaniem jest to błąd sondy lambda, jak miałem Carisme to zapaliła mi się niespodziewanie kontrolka check engine, wiec udalem sie do dilera na Nałkowskich, który w tym czasei stracil autoryzacje (rok jak pamietam 2004), niestety diler byl w rozsypce, czlowiek wyniósł jakis komputer i podlaczyl ale niestety nie umiał sie nim poslugiwac poniewaz gosc ktory go potrafil ubslugiwac juz sie zwolnil i na dodatek powiedzieli ,ze to sa drogie rzeczy (200 zł) zebym przyjechal jutro to to zrobia na pewno. Dowiedziałem się,że wlasnie na miejsce tego dilera juz jest nowy na Naleczowskiej wiec pojechalem i tam znowu czlowiek podlaczyl komputer skasował bład i mowi ze moge ruszac, zapalam samochód i po chwili juz sie pali lampka od silnika, no to znowu go zabrali ale nic nie zrobili tylko powiedzieli mi wprost, ze sa nowym salonem i sie jeszcze nie znają, ale działali na poczatek pod logiem Mitcaru z W-wy i dowiedza sie i zadzwonia. No i zadzwonili i powiedzieli ze juz wiedza i ze jest to soinda lambda i ze bedzie to kosztowac 1000 zl, ja mowie ze auto na gwarancji, no to troche sie zawiedli i powiedzieli ze w ramach gwarancji. p]Pojechalem, wymienili i wiecej tego bledu juz nie bylo.
Moj kolega który ma Carisme na gaz, jezdzi z ta paląca sie kontrolka od silnika juz 8 lat i nic sie nie dzieje. Także po tych doswiadczeniach podejrzewam sonde lambda. |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 11-04-2009, 11:14
|
|
|
martin344 napisał/a: | Moim zdaniem jest to błąd sondy lambda, jak miałem Carisme to zapaliła mi się niespodziewanie kontrolka check engine, wiec udalem sie do dilera na Nałkowskich, który w tym czasei stracil autoryzacje (rok jak pamietam 2004), niestety diler byl w rozsypce, czlowiek wyniósł jakis komputer i podlaczyl ale niestety nie umiał sie nim poslugiwac poniewaz gosc ktory go potrafil ubslugiwac juz sie zwolnil i na dodatek powiedzieli ,ze to sa drogie rzeczy (200 zł) zebym przyjechal jutro to to zrobia na pewno. Dowiedziałem się,że wlasnie na miejsce tego dilera juz jest nowy na Naleczowskiej wiec pojechalem i tam znowu czlowiek podlaczyl komputer skasował bład i mowi ze moge ruszac, zapalam samochód i po chwili juz sie pali lampka od silnika, no to znowu go zabrali ale nic nie zrobili tylko powiedzieli mi wprost, ze sa nowym salonem i sie jeszcze nie znają, ale działali na poczatek pod logiem Mitcaru z W-wy i dowiedza sie i zadzwonia. No i zadzwonili i powiedzieli ze juz wiedza i ze jest to soinda lambda i ze bedzie to kosztowac 1000 zl, ja mowie ze auto na gwarancji, no to troche sie zawiedli i powiedzieli ze w ramach gwarancji. p]Pojechalem, wymienili i wiecej tego bledu juz nie bylo.
Moj kolega który ma Carisme na gaz, jezdzi z ta paląca sie kontrolka od silnika juz 8 lat i nic sie nie dzieje. Także po tych doswiadczeniach podejrzewam sonde lambda. |
Jaki błąd Ci w Cari wyświetlało?
[ Dodano: 11-04-2009, 11:19 ]
patryk666 napisał/a: | wieszka ilosc powietrza bogatsza mieszanka itp.. ? |
Ja bym to obstawiał - P0170 to właśnie niewłaściwy skład mieszanki.
patryk666 napisał/a: | jak sie pozbyc tego błedu moze oddac auto do czipowania aby nowa mape zrobili |
Mi robili nową mapę gazu i to nie pomogło - może u Ciebie będzie inaczej w co wątpię. |
_________________
 |
|
|
|
 |
martin344 [Usunięty]
|
Wysłany: 11-04-2009, 11:19
|
|
|
jesli ci chodzi o nr błędu to nie wiem bo to bylo w 2004 r i nie pamiętam, tylko zapalila sie lampa silnika check engine i nie chiala zgasnac, serwis zdiagnozowal ze to sonda lambda i faktycznie po wymianie na nową do konca wszystko bylo ok, wiecej sie to nie powtórzylo (miałem auto do konca na benzyne, nie bylo gazu) |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 11-04-2009, 11:23
|
|
|
martin344 napisał/a: | jesli ci chodzi o nr błędu to nie wiem bo to bylo w 2004 r i nie pamiętam, tylko zapalila sie lampa silnika check engine i nie chiala zgasnac, serwis zdiagnozowal ze to sonda lambda i faktycznie po wymianie na nową do konca wszystko bylo ok, wiecej sie to nie powtórzylo (miałem auto do konca na benzyne, nie bylo gazu) |
Gdyby u kolegi był problem z sondą to by się zapalił najprawdopodobniej błąd odpowiedzialny za sondę. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Karwoś
Mitsumaniak
Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1446 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 11-04-2009, 12:06
|
|
|
Ja mam co prawda 2004 rok i gaz - casami wyskakuje mi check - zdarza mi się to bardzo rzadko - komp gazowy wychwytuje błąd ubogiej miesznki - sam się kasuje po iluś tam rozruchach - podłaćżenie w serwisie nic nie mówi bo jest to błąd nieznany . W maździe mam i gaz i Stożek BOMZ tez dedykowany do Mazdy 6 - ale tam chcek nie wyskakuje nigdy. Ale niesttey nadmiar powietrza może być przyczyną wyskakiwania błędu -szczególnie przy nowszysch samochodach. Taka ilość elektroniki uważa każdą anomalię jako błąd - dla bezpieczeństwa - ale czy to zaszkodzi silnikowi - wątpię. |
_________________ Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela
Czas może na Space Stara dla żony? |
|
|
|
 |
obeer
Nowy Forumowicz
Auto: EvoX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009 Posty: 24 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-04-2009, 16:49 Check engine i wysokie obroty
|
|
|
wyskoczyła mi wczoraj lampka Check Engine - wydaje mi się, że za mocno jechałem Miskiem i od tego momentu cały czas mam obroty ok. 2tys na jałowym biegu. Odpinałem minus na akumulatorze na >15s (nawet na noc) i caly czas check engine sie pali, a obroty mam na 2tys
Oczywiscie ubytek na mocy jest przerazajacy - jezdzi gorzej niz focus zony ;P
Czy ktos ma pomysl co to moze byc, lub co zrobic, zeby to zresetowac?
Wyczytalem gdzies, ze to moze byc tryb awaryjny, ale za cholere nie wiem co dalej... pewnie podjade do serwisu, ale nie za bardzo chce czekac do jutra |
|
|
|
 |
spowiednik
Forumowicz

Auto: Lancer SB Invite 1.8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2009 Posty: 84 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-04-2009, 17:05
|
|
|
Jedź na komputer bo przyczyny mogą być różne (zbyt bogata lub zbyt uboga mieszanka). Nie zgadniesz tego bez diagnozy. |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 19-04-2009, 17:19 Re: Check engine i wysokie obroty
|
|
|
obeer napisał/a: |
Wyczytalem gdzies, ze to moze byc tryb awaryjny, ale za cholere nie wiem co dalej... pewnie podjade do serwisu, ale nie za bardzo chce czekac do jutra |
Wystarczy że jakiś czujnik który jest ważny podczas sterowania silnikiem przestał działać... Podjedź do ASO.
Krzychu |
|
|
|
 |
obeer
Nowy Forumowicz
Auto: EvoX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009 Posty: 24 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-04-2009, 17:20
|
|
|
spowiednik napisał/a: | Jedź na komputer bo przyczyny mogą być różne (zbyt bogata lub zbyt uboga mieszanka). Nie zgadniesz tego bez diagnozy. |
Najchetniej bym sie zaopatrzyl w taki EvoScan czy inne badziewie o ktorym wyczytalem, ktore potrafi check engine kasowac... ale tryb awaryjny to try awaryjny ;P
-S. |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 19-04-2009, 17:41
|
|
|
Samo skasowanie check engine nic nie da, bo i tak się pojawi znwou.
W Twoim przypadku zainwestowanie w EvoScan to nie jest głupi pomysł, mógłbyś odczytać kody błędów, sprawdzać stan czujników, parametry pracy, a nawet jakieś modyfikacje, tylko nie wiem, czy EvoScan wspiera już ewolucję X:
http://www.limitless.co.nz/
Co do Twojego problemu to pewnie jakiś czujnik. |
|
|
|
 |
obeer
Nowy Forumowicz
Auto: EvoX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2009 Posty: 24 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-04-2009, 18:01
|
|
|
Owczar napisał/a: | Samo skasowanie check engine nic nie da, bo i tak się pojawi znwou.
W Twoim przypadku zainwestowanie w EvoScan to nie jest głupi pomysł,
|
tez tak wlasnie myslalem... a co, zainwestuje
Przypuszczam, że tak, skoro poniżej piszą o supporcie do reflashowania Evo10.
Nie wiecie czy ktoś może to sprowadza do .pl czy trzeba ściagać z nowej zelandii?
http://www.limitless.co.nz/cables/
OpenPort 2.0 Universal USB Cable
Datalogging and EcuFlash Reprogramming Cable.
OBDII/MUTII/CAN 16pin+12pin datalogger/reflash cable, capable of working with all Subaru and Mitsubishi vehicles
This 2.0 cable supports all the features of the OpenPort 1.3U cable, but with additonal advancements, such as support for Evo5, Evo6, Evo10 Reflashing. Comes with a Free 12pin Mitsubishi Reflash connector. |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 19-04-2009, 18:11
|
|
|
11 kwietnia wyszedł Evoscan 2,6 beta ze wsparciem dla kabelka Open Port 2.0 i podstawowym wsparciem dla EVO X:
http://forums.evolutionm....een-review.html
Niestety jak narazie tylko kabelek OpenPort jest w pełni kompoatybilny z EVO X, soft Evoscan narazie nie.
Możesz zapytać twórców kiedy można się spodziewać pełnego wsparcia.
Kiedyś do nich pisałem, odpisują dość szybko. |
|
|
|
 |
|
|