Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: harpagan
24-10-2007, 21:41
Problemy z odpalaniem.
Autor Wiadomość
endriu24
[Usunięty]

Wysłany: 17-10-2006, 10:02   Problemy z odpalaniem.

Cześć wszystkim.
Mam takie pytanie jaki powinien być minimalny przekrój przewodów od akumulatora do rozrusznika.
U mnie ten przewód na plusie jest gruby (tak ok10 mm2) natomist ten od masy jest albo 4 lub 6mm2.
Czy tok powinno być i czy przez to mogę mieć problemy z odalaniem tzn. przekręcam kluczyk na start i słychać jak elektromagnes zaskoczył a rozrusznik nie kręci.Kontrolki leciutko przygasają.
Cofam kluczyk i jeszcze raz start i tak ze trzy razy i olpala.
Prosze o pomoc.
Pozdrawiam
 
 
kostuch
[Usunięty]

Wysłany: 17-10-2006, 13:14   

Ja tu widzę raczej problem rozrusznika, przewody nie mają nic do tego, jak chcesz to sprawdzić to zobacz czy na rozruszniku masz 12v. Ja bym najpierw sprawdził szczotki i przede wszystkim przeczyśc styki bo może masa jest słaba.
 
 
Kokos 
Forumowicz


Auto: CAO 1993 1.3
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 175
Skąd: Kraków
Wysłany: 17-10-2006, 16:51   

endriu 24 - miałem podobny problem odpalanie za 3 razem , az pewnego razu nie pojechałem(samochodem) do pracy bo nie odpaliłem
elektryk wymienił własnie mi te kable i nie pomogło (niech go szlag trafi!!!) pojechałem sprawdzic akumulator i okazało sie ze umarł - miał zwarcie w jednej lozy i napiecie 5V
akumulator nowy i autko odpala jak zwykle na nowych kablach - elektryk zarobił :twisted:
_________________
Michał Kraków
 
 
kostuch
[Usunięty]

Wysłany: 17-10-2006, 22:11   

Ja bym tu nie upatrywał winy w akumulatorze. Poprostu zawiesza się rozrusznik.
 
 
josie 
Mitsumaniak
majsterklepka


Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 2517
Skąd: Gdynia
Wysłany: 17-10-2006, 22:45   

Przewody są OK - ten około 10mm2 to pierwszy, główny "+"
ten około 4mm2 to "+" sterujący elektromagnesem - elektromagnes załącza zworę która daje "główny +" na rozrusznik.
Masa idzie po obudowie z silnika.

Masz najprawdopodobniej problem ze szczotkami - przygaśnięcie lekkie kontrolek to sygnał, że zadziałał elektromagnes i podał "+" na rozrusznik. A rozrusznik nie kręci, bo prąd do wirnika nie dojdzie bo szczotki za krótkie.
Metoda na odpalenie przed usunięciem usterki - popukać dużym kluczem w rozrusznik.
 
 
kostuch
[Usunięty]

Wysłany: 17-10-2006, 22:48   

Josie mogłeś tak się nie rozpisywać bo to samo już napisałem :D
 
 
endriu24
[Usunięty]

Wysłany: 18-10-2006, 10:04   

Dzięki koledzy z wypowiedzi.
Po pierwsze to przewód masowy jest 4-6 mm2 a nie drugi plusowy.
Szczotki sprawdziłem i nie są za krótkie.
Jak wyciągnełem rozrusznik w celu wymiany tulejek i podłączałem na krótko elektromagnes rozrusznika to było przejście na stykach plusowych.
Pytanie moje dotyczyło czy ten masowy nie ma zbyt małego przekroju i czy przez to i co dalej idzie zły styk masy do korpusu silnika może powodować że rozrusznik zakręci dopiero za drugim lub trzecim razem.
Pozdrawiam
 
 
kostuch
[Usunięty]

Wysłany: 18-10-2006, 10:45   

Przewód masowy nie ma nic do tego, a bendyx odbija normalnie?
 
 
endriu24
[Usunięty]

Wysłany: 18-10-2006, 14:37   

A co znaczy odbija normalnie?
 
 
ROMEL 
Mitsumaniak
wariat...misiowy


Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 904
Skąd: Strzelin
Wysłany: 18-10-2006, 17:21   

endriu... Josie i inni naprawdę dobrze Ci piszą...

To nie jest wina tych przewodów - od nich jednym słowem sie odgibaj...

Wina leży po stronie zasilania lub rozrusznika... ewentualnie samej stacyjki w najbardzie wątpie...

Wymiana szczotek, czyszczenie komutatora, sprawdzenie przejścia na elektromagnesie napiecia (tam jest styk plusowy główny) i tu własnie jest Twoj problem - te dwie rzeczy... szczotki i styk główny...

Mała ewentualność to wywalone mocno tulejki rozrusznika... wtedu utrudnia to styk szczotkom...

Pozdrawiam
_________________
COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0

CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ...
Ostatnio zmieniony przez tomusn 19-10-2006, 14:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
kostuch
[Usunięty]

Wysłany: 19-10-2006, 13:50   

Romel zapomniałes dodać ze może być przebicie na uzwojeniu wirnika i dlatego też może łapać za 2-3 razem.
 
 
endriu24
[Usunięty]

Wysłany: 19-10-2006, 14:12   

Witam wszystkich.
Możesz mi powiedzieć coś więcej o tym przebiciu na uzwojeniu wirnika i jak to sprawdzić.
ROMEL jeśli chodzi o tulejki to były wymieniane.
Pozdrawiam.
Jeszcze jedno pytanie
Nie wiecie gdzie można kupic komplet blaszek do klocków chamulcowych?
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21937
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 19-10-2006, 16:48   

endriu24 napisał/a:
Nie wiecie gdzie można kupic komplet blaszek do klocków chamulcowych?


hamulcowych :mrgreen: Można kupić tu:
http://www.moto.sklep.pl/...on=show&o=26315
 
 
vroom
[Usunięty]

Wysłany: 20-10-2006, 11:28   

A jesli mozna podlacze sie do tematu.Ale mam inny problem gdy zapalam na zimnym silniku to strasznie piszczy mi pasek przez jakies 5-6s i przestaje. Mechanik mowil ze jest bardzo dobrze naciagniety.Mowi ze tak sie dzieje od wilgoci i ze to nie grozne.
Troche mnie uspokoil ale ten pisk mnie tak wkorza !!!
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21937
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 20-10-2006, 11:33   

vroom napisał/a:
Mechanik mowil ze jest bardzo dobrze naciagniety.Mowi ze tak sie dzieje od wilgoci i ze to nie grozne.
Troche mnie uspokoil ale ten pisk mnie tak wkorza !!!


Odpowiedź jest prosta. Masz założony tani pasek, napewno z JC (wykonany z materiałów niskiej jakości i piszczy. Wstyd się przyznać, ale ja też mam taki założony i zapiszczy, jednak bardzo rzadko. Też jest naciągnięty odpowiednio.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.