Grzechotanie przy skręcaniu. |
Autor |
Wiadomość |
mazin
Mitsumaniak 102 tys km przebiegu

Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 1218 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 11-03-2012, 23:17 Grzechotanie przy skręcaniu.
|
|
|
Od kilku, tj chyba trzech dni, przy mocno skręconych kołach słyszę terkotanie gdy kręcę kierownicą. Domyślam się, że to pompa wspomagania - ale nigdy dotąd takich odgłosów nie wydawała. Wymienić płyn? Wymontować i sprawdzić/przesmarować/wymienić łożyska? to jest rozbieralne w ogóle?
Gwarancji nie mam od miesiąca, używka na allegro od 350 do 1400zł, w ASO nawet nie będę pytał, bo pewnie braknie wypłaty |
_________________ Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 |
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 11-03-2012, 23:34
|
|
|
mazin, Zapytaj w ASo. W ramach gestu handlowego może by ci to zrobili. Jeden warunek pewnie musi być do spełnienia. Odwiedzałeś ich systematycznie i dawałeś im zdziebko zarobić . |
_________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019) |
|
|
|
 |
mazin
Mitsumaniak 102 tys km przebiegu

Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 1218 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 11-03-2012, 23:52
|
|
|
Trik napisał/a: | mazin, Zapytaj w ASo. W ramach gestu handlowego może by ci to zrobili. Jeden warunek pewnie musi być do spełnienia. Odwiedzałeś ich systematycznie i dawałeś im zdziebko zarobić . |
Po zakupie odwiedzałem ich dwukrotnie z powodu awarii w dniu zakupu, potem dwa przeglądy i jedna wymiana w ramach akcji serwisowej. Sprzęt audio montowałem w firmie podwykonawcy ASO w Bielsku.
Co do mojego ASO, to mam mieszane uczucia - przeglądy robili solidnie, zapewniali auto zastępcze, ceny znośne (na tle tego, co tu wyczytałem) itd. ale chcieli mnie naciąć na 70 zł za wymianę spryskiwacza, który nie działał od nowości. Kolega z pracy naprawiał u nich auto po stłuczce i zapomnieli mu dokręcić przednie koła, w sumie cud, że się nie zabił... |
_________________ Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 |
|
|
|
 |
suchysusz
Mitsumaniak

Auto: Lancer X
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lis 2011 Posty: 35 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 12-03-2012, 01:00
|
|
|
mam tak prawie od początku, aktualnie przebieg 4800 km.
Byłem niedawno w serwisie i powiedziano mi że to odgłos gumowej osłony przekładni w kabinie pasażerskiej... :/ |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 12-03-2012, 06:47
|
|
|
mazin napisał/a: | przy mocno skręconych kołach słyszę terkotanie gdy kręcę kierownicą | Zdecyduj się czy to terkocze w trakcie kręcenia kierownicą, czy w prawie i/lub skrajnych położeniach kierownicy, bo to diametralna różnica |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
RalfPi
Mitsumaniak
Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 3185 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 12-03-2012, 08:17
|
|
|
robertdg napisał/a: | mazin napisał/a: | przy mocno skręconych kołach słyszę terkotanie gdy kręcę kierownicą | Zdecyduj się czy to terkocze w trakcie kręcenia kierownicą, czy w prawie i/lub skrajnych położeniach kierownicy, bo to diametralna różnica |
No właśnie mi też coś "terkocze" przy mocno skręconych kołach - w skrajnym położeniu.. a zaczęło się rok temu - nawet już nie zwracam uwagi..
A może być coś poważnego? Ktoś kiedyś wspominał, że to silnik krokowy od pompy od wspomagania?? |
|
|
|
 |
mazin
Mitsumaniak 102 tys km przebiegu

Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 1218 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 12-03-2012, 09:51
|
|
|
robertdg napisał/a: | mazin napisał/a: | przy mocno skręconych kołach słyszę terkotanie gdy kręcę kierownicą | Zdecyduj się czy to terkocze w trakcie kręcenia kierownicą, czy w prawie i/lub skrajnych położeniach kierownicy, bo to diametralna różnica |
Tylko w czasie kręcenia, ale przy mocnym skręcie - niezależnie czy przy "odkręcaniu" czy przy "dokręcaniu". Wiem jak wspomaganie terkotało wcześniej, odgłos teraz jest znacznie głośniejszy. |
_________________ Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 |
|
|
|
 |
Gugurugu
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 63 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 12-03-2012, 15:35
|
|
|
Też ma terkotanie przy mocniejszym skręcie przy małej (parkingowej) prędkości. W ASO byłem ale jeździli po śniegu i nie słyszeli Niebawem znowu się wybiorę.
...ale jak to jest, że Toyota może w Turcji składać dobre samochody, a Mitsu w Japonii nie może?:)
....a ludowe przysłowie brzmi "w Japonii składany to bezawaryjny" |
|
|
|
 |
gzesiolek
Forumowicz

Auto: Mazda 6 GJ 2.5 AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2698 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 13-03-2012, 10:12
|
|
|
Gugurugu, tak piszesz jakby w zadnej Toyocie nic nie skrzypialo, nie terkotalo, nie rysowalo sie i w ogole...
Toyota jest oceniana jako bez awaryjna pod wzgledem powaznych awarii, ale drobnych niegodnosci to u nich rowniez kupa... Sam nie jezdze, ale wsrod znajomych i rodziny to Toyot zatrzesienie, od Yarisa (wszystkie generacje), poprzez Corolle i Aurisa, az po Avensisa... i wszyscy sobie chwala bezawaryjnosc, ale na skrzypienie, stukanie, czy rysujace sie plastiki, to chyba kazdy z nich narzeka...
Poza tym Ty masz inny przypadek niz mazin, bo on ma pompe do hydraulicznego wspomagania, a Ty wspomaganie elektryczne...
Poza tym jesli na sniegu nie bylo slychac to masz po prostu terkot wspomagania, ktory jest zawsze... i narzekac mozna na wyciszenie kabiny a nie usterki... no chyba ze wczesniej nic Ci nie terkotalo... wtedy mecz ASO, az do skutku... |
_________________ Był: Mitsubishi Lancer 1.5 MT Invite 2008
Jest: Mazda 6 2.5 AT SkyPassion Kombi FL 2015

 |
|
|
|
 |
pablo diablo
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 Gls Lancer 1.8 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 14 Paź 2007 Posty: 643 Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: 13-03-2012, 15:28
|
|
|
Trik napisał/a: | mazin, Zapytaj w ASo. W ramach gestu handlowego może by ci to zrobili. Jeden warunek pewnie musi być do spełnienia. Odwiedzałeś ich systematycznie i dawałeś im zdziebko zarobić . |
To jest w ogóle możliwe? Może diagnoza tak ale żeby naprawili po gwarancji to chyba marne szanse. Zwłaszcza w Polsce co do odgłosu sam słyszałem,
Ja tak miałem w galancie przy skręconych maksymalnie kołach słychać było terkocząco- wyjące wspomaganie, trwało to parę lat nic oprócz tego się nie działo więc nic z tym nie robiłem. tzn, był mały wyciek w rurkach obok chłodnicy na złączu lekko ciekło raz na pół roku uzupełniałem płyn do wspomagania. Ponoć takie wycieki w tych rurkach to problem wszystkich starych wspomagań. Ty masz Prawie nowy wóz a mój galant miał 10 lat. |
_________________ pablo diablo |
|
|
|
 |
mazin
Mitsumaniak 102 tys km przebiegu

Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 1218 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 13-03-2012, 21:26
|
|
|
Obejrzałem dziś pompę, rurki i okolice maglownicy - wszystko suche, brak wycieku na podłodze garażu, płynu nie ubywa. Odgłos jest
Ale skoro wspomaganie działa, to nie będę szukał dziury w całym, póki działa nie ruszam, może nie wystrzeli urywając pasek i pół osłony silnika - może rzeczywiście to tylko nieszczelność i da się wcześniej lub później zdiagnozować i naprawić.
Co do jakości naszych lancelotów - cóż, trudno jeszcze oceniać i jednoznacznie się wypowiadać - gdy lancery będą miały po 150-200 tys. i osiem-dziesięć lat, to będziemy (lub następni właściciele narzekać lub chwalić. |
_________________ Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 |
|
|
|
 |
RalfPi
Mitsumaniak
Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 3185 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 13-03-2012, 22:00
|
|
|
mazin napisał/a: |
Co do jakości naszych lancelotów - cóż, trudno jeszcze oceniać i jednoznacznie się wypowiadać - gdy lancery będą miały po 150-200 tys. i osiem-dziesięć lat, to będziemy (lub następni właściciele narzekać lub chwalić. |
Wyczułem w tej wypowiedz założenie o bezawaryjności Lancera przez 150-200 kkm:)
Oby tak właśnie Lancer się sprawował - bezproblemowo jak do tej pory.
PS Mi też coś tam terkocze, a może i już nie - nie warto się przejmować takimi rzeczami - wiem, wiem - pamiętam jak sam nie mogłem, niemalże, spać jak jakiś nietypowy dzwięk wydobywał się z układu kierowniczego, a teraz się "mondruje"
Pozdrowienia! |
|
|
|
 |
tommy4u
Mitsumaniak Yes We Can

Auto: Mitsubishi Lancer Sportback1.8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 58 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 14-03-2012, 09:51
|
|
|
Zauważyłem, że u mnie terkocze przy mocnym skręcie np. podczas parkowania w deszczowe dni jak pojeżdżę po mokrej nawierzchni. W suche turkotu nie słychać. |
_________________ Tommy.
Mój Mitsu ma jeden minus...na akumulatorze |
|
|
|
 |
Forensic [Usunięty]
|
Wysłany: 14-03-2012, 12:30
|
|
|
Wczoraj przy okazji przeglądu pytałem w ASO o przedmiotowe terkotanie.
Uzyskałem odpowiedź, że TTTM, a za odgłos odpowiedzialna jest listwa od poduszki powietrznej. |
|
|
|
 |
berladi
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.8 SB;Colt 1.1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Paź 2010 Posty: 137 Skąd: KCH
|
Wysłany: 15-03-2012, 15:47
|
|
|
Witam.
Przez cały okres zimy miałem dziwne odgłosy(terkotania,chrobotania)z okolic nóg.Ustępowały lekko gdy włączałem klimę,przy grzaniu bez klimy chrobotało(sprawdzałem kilkukrotnie).Dzisiaj auto stało w słońcu i jest cisza przy kręceniu kierownicą. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|