 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Moja renowacja Pinina |
Autor |
Wiadomość |
mstrucz
Forumowicz

Auto: Pinin 1,8 MPI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 272 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 10-03-2016, 15:05 Moja renowacja Pinina
|
|
|
https://picasaweb.google.com/103658586229392595681/PininRenowacja?authuser=0&feat=directlink
Założyłem jako nowy wątek.
Renowacja była przeprowadzana dwuetapowo. Najpierw 2 lata temu wymieniałem przednie kielichy i cała komora oraz naprawa błotników (ranty, malowanie srebrnej części) bez pasa zderzaka. Kosztowało mnie to 2,5 tysiąca.
Drugi etap grudzień 2015. Jak widać w albumie bardzo dużo rzeźbienia z tyłem. Z powodu braku zamienników reperaturek i wątpliwej jakości wycinek z "anglików", zastosowano nadkola zewnętrzne z Forda Transita (tylne) chyba z wersji 1994-2003 oraz nadkola wewnętrzne od Mercedesa Vito I gen (nowe zamienniki). Rura wlewu paliwa (która już praktycznie nie istniała) została zaadoptowana z Forda Mondeo (praktycznie wymodelowana na nowo). Jak widać na zdjęciach bardzo dużo wycinania i wspawywania małych elementów. Cały tył został zrobiony, w najlepszym stanie był pas pod zderzakiem, choć mówienie tu o "najlepszym stanie" i tak oznacza zły stan ogólnie. Po tyle zostały odkręcone przednie błotniki i zderzak do poprawienia. Po zdjęciu kazało się, że mocowanie wewnętrzne zderzaka nie istnieje i zderzak trzyma się na wkrętach. Tu trzeba było kupić część używaną, za dobrze zachowaną trzeba liczyć 400-600 zł. Mnie udało się kupić w doskonałym stanie i czarnym lakierze za 380 zł. Jest to zauważyłem najdroższy element blacharski Pinina na allegro jeżeli chodzi o takiego typu elementy. Błotniki zostały jak widać zakonserwowane po zdjęciu. Wszystkie krawędzie błotników zostały pokryte płynną gumą. Nie jestem w tym specjalistą, ale to ten sam środek i sposób nanoszenia, jaki fabrycznie jest na wewnętrznych łączeniach na drzwiach (jak otworzycie to widać) i potem pomalowane. Guma ta jest bardziej odporna na małe kamyki niż klasyczny baranek, co w przypadku bardzo cienkiego rantu błotników jak ma Pinin jest bardzo ważne.
Jak widać zastosowanie nadkoli z Transita poszerzyło je, co mnie osobiście bardzo odpowiada. Na koniec pełna konserwacja spodu i sprężyny z Mazdy 323 na tył i efekt widoczny na fotkach. Koszt drugiego etapu to 3200 zł + wspornik zderzaka i miesiąc pracy blacharza.
Taka ciekawostka: srebrny lakier na Pininie nie pochodzi z palety Mitsubishi tylko Fiata, wiadomo Pininfarina. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Zuzia
Forumowicz
Auto: L200 2008 Pajero Sport 2013
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 279 Skąd: Piła
|
Wysłany: 10-03-2016, 18:54
|
|
|
Ładnie 👏 , palec już zagojony ? |
_________________ pozdrawiam Paweł |
|
|
|
 |
majrena
Nowy Forumowicz
Auto: Pinin 1.8 MPI z LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 11 Sty 2016 Posty: 9 Skąd: DBA
|
Wysłany: 14-03-2016, 22:16
|
|
|
mstrucz, dzięki, wieeeelkie dzięki... Czeka mnie część z tego... Niestety spora część... Jak już znalazłam ogarniętego blacharza, to mam problem z dostępem do "zdrowych" części, a zupełnie nie miałam pojęcia, co by tu spasiło w zamian, np. w kwestii nadkoli, o progach i spodzie nie wspominając ...
Po obejrzeniu fotorelacji odzyskuję nadzieję Trochę Twej wiedzy z chęcią uszczknę w celu reanimacji mego pinina. pozdrawiam |
|
|
|
 |
dareqq
Forumowicz
Auto: mitsu pajero pinin 1.8 mpi+lpg
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Paź 2014 Posty: 287 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 15-03-2016, 13:22
|
|
|
Reperaturki progów dostępne Na allegro |
|
|
|
 |
bylet
Mitsumaniak
Auto: Mazda CX-3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 07 Paź 2015 Posty: 47 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 16-03-2016, 12:21
|
|
|
mstrucz, jak możesz to proszę podaj namiary na blacharza, gdyż również muszę się zając swoim pininem, wysłałem Ci też w tej sprawie PM. Z góry dzięki za pomoc. |
|
|
|
 |
majrena
Nowy Forumowicz
Auto: Pinin 1.8 MPI z LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 11 Sty 2016 Posty: 9 Skąd: DBA
|
Wysłany: 03-04-2016, 18:02
|
|
|
Przepraszam jeśli brudzę w temacie, ale czy jest różnica w nadkolach (wielkość) między pininem 5d a 3d?
Czy ktoś przerabiał dorabianie nadkoli z innych aut, prócz przykładu mstrucz (nadkola zewnętrzne z Forda Transita). Będę wdzięczna za pomoc. |
|
|
|
 |
bylet
Mitsumaniak
Auto: Mazda CX-3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 07 Paź 2015 Posty: 47 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 04-04-2016, 08:54
|
|
|
majrena nie chciałbym wprowadzać w błąd, gdyż nie porównywałem nadkol, ale kształt wygląda na identyczny, na logikę wielkość też powinna być identyczna, gdyż wchodzą te same koła. Co do dopasowania nadkola z Forda Transita, to jest ono cięte na 3 części i pasowane do linii drzwi , gdyż w 5D nie ma zbytnio miejsca, a nie pasują idealnie, ale da się to zrobić, ograniczeniem jest tylko kreatywność blacharza. Na tą chwilę nie znalazłem żadnej innej informacji, żeby ktoś dopasowywał do Pinina coś innego. |
|
|
|
 |
majrena
Nowy Forumowicz
Auto: Pinin 1.8 MPI z LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 11 Sty 2016 Posty: 9 Skąd: DBA
|
Wysłany: 04-04-2016, 10:32
|
|
|
Ok, rozumiem super 👌 dzięki |
|
|
|
 |
|
|