Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

robek295 · Wysłany: 18-02-2016, 10:36 **Blad ss**

Witam znowu mruga mi pomaranczowa napedu tyle ze teraz odrazu jak wlaczam zaplon i jak odpale autko, zczytalem blad i pokazuje 33 co to moze byc od czego zaczac?

Georg · Wysłany: 18-02-2016, 12:09

Jak nie piszesz o innych objawach, to wygląda na uszkodzenie w elektryce.
Zacznij od sprawdzenia kostek łączących wiązkę pojazdu z obwodami czujników/łączników skrzynki transferowej. Często pomaga rozpięcie i oczyszczenie.

jan krupa · Wysłany: 18-02-2016, 18:11

Jak nie pomoże czyszczenie ,spróbuj sprawdzić czujniki na reduktorze ( mogą nie łączyć ).Ja tak miałem ,raz łączyły raz nie .Dopiero po wymianie na nowe mam spokój .

robek295 · Wysłany: 18-02-2016, 20:11

Poodpinalem wtyczki ktore widzialem popsikalem kontaktem do elektroniki i powpinalem i dalej to samo, jak juz pisalem w innym poscie jest to pierwsze auto moje tego typu i wdodatku diesel

mam go drugi miesiac i jak narazie w niego tylko pakuje

nie zabardzo wiem co jest co podspodem wal to wiem co to, jak zapinalem na cztery to chyba zapiol bo ten wal z przodu nie kreci sie w rekach, te wtyczki co odpinalem to trzy klolo siebie, jedna taka podwujna jedna jest od gory ale jej nie moglem wypiac bo mi juz rece zamarzaly :rolleyes:

wiec musze poczekac na lepsza pogode, moze jakies inne pomysly co posprawdzac? Dodam ze noe slysze tego silniczka jak wlonczam zaplon, wszesniej slyszalem silniczek po mimo bledu

zbyszekm2 · Wysłany: 19-02-2016, 08:34

zadzwoń

robek295 · Wysłany: 19-02-2016, 14:23

Panowie moze ktos wie jak sie dobrac do tych czujnikow na reduktorze od gory? Co rozebrac moze ma ktos jakies fotki jak to robil

zbyszekm2 · Wysłany: 22-02-2016, 08:15

Trzeba opuścić skrzynię z reduktorem i w tedy jest dosyć swobodny dostęp.

robek295 · Wysłany: 20-03-2016, 17:10

Witam
wczoraj byla dobra pogoda jak na Islandie wiec z nudow wziolem sie za te czujniki opuscilem reduktor i zaczelem sprawdzac polaczenia i sie obiawilo urwany kabelek od czujnika z biala kostka jakies 7cm od czujnika naprawilem kabelek i zlorzylem wszystko do kupy odpalam auto i dalej to samo pomaranczowa mruga ale juz mi sie nie chcialo tego rozbierac i dzis rano jak odpalilem auto wszystko wrucilo do normy zapalily sie zielone i zaczelem zmieniac pozycje i wszystko dziala ok, czy to mozliwe ze auto musialo odstac po naprawieniu takiej usterki? dodam ze odlaczalem akumulatory na jakis czas przed sprawdzeniem myslalem moze ze trzeba wykasowac blad

jan krupa · Wysłany: 21-03-2016, 08:33

Jak blad wroci to radzilbym sprawdzic czujniki na reduktorze

[ Dodano: 21-03-2016, 08:39 ]
Czujniki lubia wariowac,sam to przerabialem.