 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
odcięcie elektryki przy próbie odpalenia |
Autor |
Wiadomość |
cubix
Nowy Forumowicz

Auto: sigma 92r. 3,0 12V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Mar 2015 Posty: 2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 19-04-2016, 12:20 odcięcie elektryki przy próbie odpalenia
|
|
|
Witam,
Rzadko zaglądam, ale proszę dziś Was o pomoc. Sigma 92 r, 3.0 12V, automat, bez gazu.
Wybaczcie moją laickość opisu i być może prostotę naprawy, ale nie zajmuję się nawet amatorsko takimi rzeczami ale do rzeczy:
Przy próbie odpalenia odcina mi się elektryka. :/ Początkowo było tak: wkładam kluczyk, przekręcam do pozycji zapalającej kontrolki - wszystko jest ok, kontrolki się palą. Przekręcam dalej, żeby odpalić - nagle "pstryk" (ewidentny "pstryk" jakby fizycznie przeskoczyła jakaś zapadka czy coś) w prawej części deski (gdzieś za schowkiem) i wszystko gaśnie. Ponowna próba przekręcenia kluczyka - brak prądu. I teraz najlepsze - po np. trzaśnięciu prawymi drzwiami lub maską wraca prąd, ale akcja się powtarza. ten "pstryk" usłyszałem jeszcze chyba parę razy, a teraz prąd odcina się już przy etapie włączania kontrolek, tylko już bez tego "pstryku". Co to może być?
Generalnie temat wydaje się dość dziwny, na razie nie wołałem nikogo do pomocy, brzmi dość prosto, na jakieś zwarcie czy coś, tylko tak: skąd był ten dźwięk na etapie po kontrolkach, a dlaczego go nie ma teraz, gdy już kontrolki się nie palą, oraz co jest odpowiedzialne za same kontrolki również? Czy to coś z jakimiś sterownikami czy komputerem? (rzucam moje intuicje, nie oceniajcie mnie za to ) Jeśli coś fizycznego to jak i gdzie mam dojść? Proszę o pomoc, sugestie - jak spróbować to ogarnąć.
Pozdrawiam z Poznania
Kuba
[ Dodano: 19-04-2016, 12:47 ]
czy to może jakiś przekaźnik gdzieś padł, czy co... |
_________________ już nie robią aut takich jak dawniej |
|
|
|
 |
Kuniek
Forumowicz

Auto: Sigma F07W 12v A/T '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 46 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 19-04-2016, 14:37
|
|
|
Witam , sprawdź klemy od akumulatora (czy czasem nie są luźne lub zaśniedziałe)(miałem podobny przypadek) |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 25-04-2016, 15:52 Re: odcięcie elektryki przy próbie odpalenia
|
|
|
cubix napisał/a: | Witam,
Rzadko zaglądam, ale proszę dziś Was o pomoc. Sigma 92 r, 3.0 12V, automat, bez gazu.
Wybaczcie moją laickość opisu i być może prostotę naprawy, ale nie zajmuję się nawet amatorsko takimi rzeczami ale do rzeczy:
Przy próbie odpalenia odcina mi się elektryka. :/ Początkowo było tak: wkładam kluczyk, przekręcam do pozycji zapalającej kontrolki - wszystko jest ok, kontrolki się palą. Przekręcam dalej, żeby odpalić - nagle "pstryk" (ewidentny "pstryk" jakby fizycznie przeskoczyła jakaś zapadka czy coś) w prawej części deski (gdzieś za schowkiem) i wszystko gaśnie. Ponowna próba przekręcenia kluczyka - brak prądu. I teraz najlepsze - po np. trzaśnięciu prawymi drzwiami lub maską wraca prąd, ale akcja się powtarza. ten "pstryk" usłyszałem jeszcze chyba parę razy, a teraz prąd odcina się już przy etapie włączania kontrolek, tylko już bez tego "pstryku". Co to może być?
Generalnie temat wydaje się dość dziwny, na razie nie wołałem nikogo do pomocy, brzmi dość prosto, na jakieś zwarcie czy coś, tylko tak: skąd był ten dźwięk na etapie po kontrolkach, a dlaczego go nie ma teraz, gdy już kontrolki się nie palą, oraz co jest odpowiedzialne za same kontrolki również? Czy to coś z jakimiś sterownikami czy komputerem? (rzucam moje intuicje, nie oceniajcie mnie za to ) Jeśli coś fizycznego to jak i gdzie mam dojść? Proszę o pomoc, sugestie - jak spróbować to ogarnąć.
Pozdrawiam z Poznania
Kuba
[ Dodano: 19-04-2016, 12:47 ]
czy to może jakiś przekaźnik gdzieś padł, czy co... |
Czy auto ma jakiś dokładany alarm lub immobilizer?
Po prawej jest przekaźnik układu elektrycznego silnika. W zasadzie to są 2 przekaźniki w jednej obudowie. Drugi z nich służy do uruchamiania pompy paliwa.
Zasada działania jest następująca: przekręcasz kluczyk na pozycje ON - komputer dostaje sygnał że stacyjka jest na ON i włącza ten przekaźnik - zapala się CHECK ENGINE i pojawia zasilanie na wszystkich elementach układu wtryskowego (wtryski, czujniki itd.).
Po wyłączeniu zapłonu jeszcze przez kilka sekund przekaźnik pozostaje włączony po czym zostaje wyłączony (komputer wykrywając brak sygnału ze stacyjki wyłącza ten przekaźnik)
Natomiast drugi z przekaźników - ten od pompy paliwa jest uruchamiany tylko w momencie kiedy kluczyk znajduje się w położeniu START. |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
|
|