Lancer "Jak nowy" z ASV Lider we Wrocławiu |
Autor |
Wiadomość |
venm
Nowy Forumowicz
Auto: poszukiwany
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Cze 2016 Posty: 7 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-06-2016, 10:45 Lancer "Jak nowy" z ASV Lider we Wrocławiu
|
|
|
To mój pierwszy poza przywitaniem post więc proszę o wyrozumiałość. Faktem jest że szukam sobie Lancera, i oprócz czerpania wiedzy z forum postanowiłem również podzielić się swoimi doświadczeniami - na wypadek gdyby ktoś chciał sprawdzić to samo auto co ja.
Zniechęcony trochę powypadkami i samochodami "niemiec płakał jak sprzedawał i raz w miesiącu dzwoni by posłuchać jak silnik pracuje" zainteresowałem się pojazdem DEMO z Wrocławskiego salonu ASV.
http://otomoto.pl/oferta/...a-ID6yeUTZ.html
Pierwszy kontakt i wrażenie - bardzo pozytywne. W pełni udostępnione auto, przekazane foldery, informacje, umówienie na jazdę próbną. Jedyny minus w salonie to delikatnie przybrudzone opony (no ale był to samochód demo)
W ogłoszeniach samochód stoi z przebiegiem 700 km, w rzeczywistości miał już około 1300 km. Jazdy próbnej nie warto opisywać -jeździł jak nowy samochód. Praca sprzęgła i skrzyni biegów - bez zarzutu. Mam drugie auto, 160 KM i przesiadając się do Lancera 117 KM nie odczuwałem za bardzo spadku mocy. Na miasto i krótsze trasy myślę że będzie wygodne.
Dlaczego więc ostatecznie auta nie kupiłem? Oto powody
1. Sprzedający bardzo unikał tematu rocznika samochodu, dopiero przyciśnięty do muru powiedział że 2014 (co zresztą jest w ogłoszeniu) ale nie był w stanie podać miesiąca. Przebąkiwał coś o wrześniu-listopadzie. A w rzeczywistości - auto z kwietnia 2014, a więc rocznikowo ponad 2 lata ! Nie robiłbym z tego problemu ale próbowano przekonać mnie że kupuję auto NOWE, z minimalnym przebiegiem. Wracano do tego tematu tak często że musiałem zareagować - TO NIE JEST AUTO NOWE. Nowe ma 5-15 KM na liczniku i nie jest eksploatowane przez setki klientów w okresie dwóch lat, z których każdy inaczej operuje sprzęgłem i inaczej wybiera nierówności.
2. Gwarancja - tak pod warunkiem płatnego przeglądu wykonanego na dzień dobry (a więc podnosimy cenę startową) i tylko 1 rok. Bo dwa lata już minęły.
3. Auto po wyjechaniu na słońce miało dostrzegalne koliste ryski takie jak tutaj
http://www.myjauto.pl/gfx...oradnik-3-5.jpg
Na czarnym lakierze było to dosyć dobrze widoczne. Na moja uwagę stwierdzono że "to chyba ktoś tak polerował i dlatego". No kurcze, rozmowa jak z Mirkiem z giełdy.
4. Brak możliwości negocjacji ceny. Jeśli ktoś z Was jest handlowcem to dobrze wie że każda cena jest do negocjacji. Czasami symbolicznej ale jednak. Tutaj spotkałem się z uwagą że cena została już i tak tydzień temu obniżona i nic się z tym nie da zrobić. Co prawda gdy ostatecznie się na auto nie zdecydowałemi poinformowałem salon mailowo o mojej decyzji - to wtedy zaczęła się rozmowa "jaka cena państwa interesuje". Szkoda że taka rozmowa nie była prowadzona wcześniej bo w międzyczasie już się zainteresowałem innym egzemplarzem.
Podsumowując: jeśli ktoś niespecjalnie patrzy na cenę i nie przeszkadza mu fakt zakupu samochodu DEMO, pewnie się zdecyduje. Mnie jednak odrzuciło to w połączeniu z usilnym robieniu ze mnie idioty (auto polerowane, "nowe" już po obniżce ceny)
Póki co dziś dostaję raport od rzeczoznawcy od innego samochodu. Jeśli jest taka możliwość - chętnie podzielę się informacjami. |
|
|
|
 |
marcink
Mitsumaniak

Auto: Lancer Sedan Intense 4A92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 25 Cze 2015 Posty: 568 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 09-06-2016, 14:21
|
|
|
Słaba opcja, za naprawdę niewiele więcej, może gdzieś się da znaleźć nówkę (z tym, że nie wybierasz koloru, bierzesz co jest akurat gdzieś na placu). I masz 5km przebiegu, 5 lat gwarancji i może nawet wersję Intense. 2 lata i taki przebieg mogą sugerować, że silnik się docierał na zimno.. |
_________________ Mój misiek |
|
|
|
 |
multikos
Mitsumaniak

Auto: Lancer Sedan 1,6 Invite `15
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Lis 2015 Posty: 70 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-06-2016, 14:26 Re: Lancer "Jak nowy" z ASV Lider we Wrocławiu
|
|
|
venm napisał/a: |
Mam drugie auto, 160 KM i przesiadając się do Lancera 117 KM nie odczuwałem za bardzo spadku mocy.
|
Przesiadałeś się z dostawczaka jakiegoś ? |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10731 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 09-06-2016, 15:40 Re: Lancer "Jak nowy" z ASV Lider we Wrocławiu
|
|
|
multikos napisał/a: | venm napisał/a: |
Mam drugie auto, 160 KM i przesiadając się do Lancera 117 KM nie odczuwałem za bardzo spadku mocy.
|
Przesiadałeś się z dostawczaka jakiegoś ? |
Może nie wykorzystaywał tych 160kucy...:) |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
venm
Nowy Forumowicz
Auto: poszukiwany
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Cze 2016 Posty: 7 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-06-2016, 19:01
|
|
|
Słowo klucz - "Za bardzo "
Oczywiście że czuło się różnicę, ale po mieście - dajcie spokój kto na każdym zakręcie idzie piecem i wykorzystuje cała moc ? Skrzynia biegów w Lancerze zestopniowana była wygodnie, dało się płynnie przyspieszać i nie czuło się mułowatości. Czego nie powiem o Renault Clio mojego ojca który dopiero co go odebrał i dał mi się przejechać.. Ten wóz powinien mieć mikser podłączony do lewarka zmiany biegów...
A drugie auto to mondeo 1.6 Ecoboost. I poza sytuacjami jak wyprzedzanie czy autobahn - rzeczywiście nie wykorzystuję całej mocy Sportowa jazda to tylko na tor wyścigowy.
Tak dla równowagi - aktualne na tapecie Lancer 1.8 143 KM
@marcink
Zdecydowałem się poszukać używki gdyż wyliczyłem że rocznie robię drugim samochodem... 4 tyś km. (Praca-dom, raz w miesiącu dłuższa trasa wyjazdowa na żużel) a zaoszczędzona kwota pozwoli zainwestować w różne dodatki. |
|
|
|
 |
aniakorba
Nowy Forumowicz
Auto: citroen
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 14 Cze 2016 Posty: 3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14-06-2016, 13:32 Kupno Lancera w wersji demo - dylemat
|
|
|
Cześć wszystkim raz jeszcze!
Ostatnio bardzo intensywnie zastanawiam się nad kupnem Lancera z salonu - jest to ostatni Lancer we Wrocławiu w wersji demo.
Gdy już byłam w 100% przekonana do nowego auta, to okazało się, że w Polsce póki co nie będzie nowej edycji z powodu wysokiej ceny, co mnie bardzo zasmuciło. W związku z tym została tylko opcja zakupu gotowego auta z salonu, a zostało ich już bardzo mało.
Mam kilka wątpliwości w związku z tym i będę bardzo wdzięczna za pomoc w tej kwestii. Generalnie interesuje mnie zakup tylko nowego samochodu, ponieważ kompletnie nie znam się na używanych i nie chciałabym trafić na samochód-minę.
Tak więc ostatni Lancer we wrocławskim salonie, który został jest z 2014 rocznika, więc funkiel nówka to to nie jest. W związku z tym, że była/ jest to wersja pokazowa (demo) nie ma wątpliwości, że od tamtego czasu był wiele razu odpalany i jeżdżony na niewielkie dystanse. Nie pamiętam, ile miał dokładnie na liczniku, ale coś około 1200 km.
Byłam nim na jeździe testowej jako pasażer i sama jazda była spoko, ale słyszałam z tyłu, jak coś skrzypiało (zawieszenie?). Poza tym na tylnej klapie bagażnika ma wgniecenie, a przy wszystkich klamkach rysy (i to wg mnie wcale nie jest ich mało, może na czarnym bardziej widać?). W środku też trochę rysek. Wiem, że wgniecenie można wyciągnąć, a rysy zlikwidować, ale to już kolejna ingerencja, która oznacza w tych miejscach cieńszy lakier.
Do końca gwarancji pozostał tylko jeden rok i to niecały.
Jest to ostatni egzemplarz we Wrocławiu i obawiam się,że to oznacza, że pozostał po prostu ten najmniej atrakcyjny.
Przechodząc do sedna...
Czy warto go brać za 56 tys.?
(rocznik 2014, przebieg ok. 1200-1500km, sportback, wersja Invite)
Będę bardzo wdzięczna za pomoc i opinie bardziej doświadczonych |
|
|
|
 |
marcink
Mitsumaniak

Auto: Lancer Sedan Intense 4A92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 25 Cze 2015 Posty: 568 Skąd: Kraków
|
|
|
|
 |
marcink
Mitsumaniak

Auto: Lancer Sedan Intense 4A92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 25 Cze 2015 Posty: 568 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 14-06-2016, 16:36
|
|
|
Według serwisu otomoto w Warszawie jest jeszcze dostępny naprawdę nowy Invite, ale w sedanie:
http://otomoto.pl/oferta/...html#5d6ed24d5a z produkcji 2015, gwarancją na 5 lat i masz pewność, że nikt nim bokiem nie latał przycinając krzaczki (takie demko mi zrobił sprzedawca w jednym salonie kiedyś.. Oczywiście akurat ten dealer mógł bardzo dbać o samochód, zabraniając sprzedawcom robić takie rzeczy i nie ma czego się bać ale pewności nie masz). |
_________________ Mój misiek |
Ostatnio zmieniony przez marcink 14-06-2016, 16:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
aniakorba
Nowy Forumowicz
Auto: citroen
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 14 Cze 2016 Posty: 3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
 |
Daniel1984
Forumowicz
Auto: Mitsubishi lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Cze 2015 Posty: 40 Skąd: Opole
|
Wysłany: 15-06-2016, 00:04
|
|
|
Ceny są zawyżone bo prawie wszystkie z 2015 zostały sprzedane wcześniej owszem była cena wyższa za demo z ASV Wrocław tzn 59 990 zł ale nowe z 5 letnią gwarancją były za 56 900 zł po rabacie więc i tak nikt się demo nie interesował. A demo które jest z 2014 roku i przebiegiem około 1300 km za 56 000 to przesada. Teraz żałuję że nie kupiłem białego lancera 1.6 117 KM też z Wrocławia w cenie 56 900 zł z przebiegiem 10 km |
|
|
|
 |
venm
Nowy Forumowicz
Auto: poszukiwany
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Cze 2016 Posty: 7 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 16-06-2016, 09:47
|
|
|
Cześć aniakorba.
Zeszli Ci z ceny bo wcześniej prowadzili dosyć zaawansowane rozmowy ze mną - byłem konkretnie zdecydowany, znałem wady, wszystko było jasne. Niestety rozmowy przebiegały jednostronnie i ostatecznie stracili klienta - ani mi się nie spieszyło, ani nie dałem się złowić na gadkę że kupuję "nowy" samochód. A ceny trzymali się kurczowo jak imigrant podwozia tira.
Nie wiem na jak długą jazdę próbną Ci pozwolili, ale podejrzewam żę coś ok 5 km. podziel to przez aktualny przebieg i masz wyliczone (oczywiście mniej więcej) ilu klientów go testowało. Krótkie dystanse i długie postoje przez dwa lata - de facto ten samochód jest bardziej zużyty niż by wskazywał na to przebieg.
Z pocieszenia - jeśli coś by wyszło to najczęściej w pierwszym roku, gdy jeszcze gwarancja obowiązuje. Z kolei aby mieć tą gwarancję musisz na dzień dobry zrobić przegląd u nich (płatny) co spokojnie zniweluje Ci ten 1000 zł obniżki, a dwa - serwis ASV jest tutaj kojarzony raczej negatywnie.
[ Dodano: 17-06-2016, 08:54 ]
aniakorba, jeszcze chciałbym dodać - jeśli nie znasz się na samochodach to dobrym rozwiązaniem jest wykupić sprawdzenie w firmie specjalizującej się w tym, współpracującej z rzeczoznawcami np. Autotesto, AutoRentgen, Mobileksert. Korzystałem z ich usług przy zakupie (jeden raport nawet tutaj wkleiłem) i Autotesto mogę spokojnie polecić - znaleźli mi dobre auto (o tym niedługo).
Mocno odradzam natomiast Motocontroler - usługa zamówiona i opłacona w Poniedziałek, raport otrzymałem w czwartek. W miedzy czasie zwalanie winy na niedziałający serwer (!!!) i awarie skrzynek pocztowych. Ani słowa "przepraszamy" za to zasłanianie się że zmieścili się w ustalonym terminie (reklamują że raport w ciągu 24h).
Autotesto miało jedną wpadę (brak jazdy próbnej) ale po zaznaczaniu w wymogach że bez jazdy próbnej mają nie sprawdzać auta to się więcej nie powtórzyło. A raporty przychodziły b. szybko. |
|
|
|
 |
Daniel1984
Forumowicz
Auto: Mitsubishi lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Cze 2015 Posty: 40 Skąd: Opole
|
Wysłany: 25-06-2016, 20:11
|
|
|
Dzisiaj byłem przejechać się lancerem w Opolu mają demo IX Sportback 1.6 MIVEC 117KM i poza pięknym wyglądem nowy silnik za słaby tzn mam aktualnie lancer VIII kombi 1.6 98 KM + LPG i jest to samo nie czułem różnicy. Ale jednak danych technicznych się nie oszuka Mitsubishi Lancer IX Sportback 1.6 MIVEC 117KM Maksymalny moment obrotowy 154 Nm przy 4000 obr/min a mój Mitsubishi Lancer VIII Kombi 1.6 i 16V Sport 98KM Maksymalny moment obrotowy 150 Nm przy 4000 obr/min . Muszę poszukać 1.8 178 Nm przy 4250 obr/min to już jest różnica |
|
|
|
 |
Lucas123w
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 977 Skąd: Rumia
|
Wysłany: 26-06-2016, 16:20
|
|
|
Koliste rysy na lakierze to po myjni automatycznej, ciekawe ile razy go tam wstawiali. Porysowane miejsca przy klamkach od setek ludzi którzy go otwierali. Lakier niestety eko a lekko nie miał jako demo.
Zawieszenie skrzypi, nie może nie skrzypieć jak auto więcej stoi jak jeździ. Za 56k to auto nie ma szans się sprzedać. |
_________________  |
|
|
|
 |
marcink
Mitsumaniak

Auto: Lancer Sedan Intense 4A92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 25 Cze 2015 Posty: 568 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 26-06-2016, 19:43
|
|
|
Daniel1984, ja swego czasu porównywałem wolnossące 2.0 120km 210Nm z 1.6 117km 152Nm w moim Lancerze.
Wniosek był taki, że przy wolnossącym silniku bez turbo różnica w pojemności musi być dużo większa niż 0,4L żeby jeden był rakietą w porównaniu do drugiego. Ewentualnie więcej cylindrów lub znacząca różnica masy.
Jak chcesz dużego przyrostu elastyczności to bierz coś z turbo, nieważne czy diesel czy benzyna.
Na forum już był poruszany temat 1.6 vs 1.8, poszukaj w dziale Lancer CYxA. |
_________________ Mój misiek |
|
|
|
 |
Daniel1984
Forumowicz
Auto: Mitsubishi lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Cze 2015 Posty: 40 Skąd: Opole
|
Wysłany: 26-06-2016, 21:03
|
|
|
marcink, uważam że to będzie rozsądne turbina i najlepiej diesel. Widziałem że mitsubishi wprowadzili nowy silnik do ASX 1.6 diesel ewentualnie lancer lub ASX 1.8 DID z małym przebiegiem (czytałem że to dobry japoński silnik). Szkoda że lancera nie ma już w ofercie na Polskę ale taka polityka mitsubishi |
|
|
|
 |
|