 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
4G18 a długie trasy |
Autor |
Wiadomość |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 19-02-2016, 13:27 4G18 a długie trasy
|
|
|
Witam
Czeka mnie dłuższa podróż (1000 km w jedną stronę) i zastanawiam się jak misiek zniesie taką podróż. Do tej pory robiłem max 400 km (a raczej 2x200 km) jednego dnia i problemów nie było. Trasa to głównie autostrady.
Wybierał się ktoś tak daleko miśkiem z 1,6 pod maską i może podzielić się doświadczeniami ? |
|
|
|
 |
Iwonka
Forumowicz
Auto: był Lancer kombi 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 10 Maj 2008 Posty: 183 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 19-02-2016, 14:39
|
|
|
nad czym tu deliberowac? Wsiasc i jechac robiac przerwy na odpoczynek i tankowanie.
juz 3 razy bylismy Lancerem w Chorwacji, za kazdym razem robiac trase 1 dnia. Czyli glownie autostrady, predkosci przelotowe 120-140 licznikowe. Jedyny problem to raz zastrajkowala nam przejsciowo klima w chwili gdy byla akurat potrzebna czyli stojac w dluuuuuuugim korku na granicy Slowenia-Chorwacja
pozdr
Alex |
|
|
|
 |
remi
Forumowicz
Auto: Lancer VIII 1,8 Pb
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 810 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: 19-02-2016, 15:44
|
|
|
Jeździłem carismą 1,6 trasy pi około 500 km. w dużych upałach nawet. Nie miałem żadnego problemu. Przed wyjezdem zobacz olej, na wypadek wszelki 1 litr do bagażnika....i w drigę. Jeśli nie będziesz go kręcił na bardzo wysokich obrotach, to dla samego silnika nie ma większego.znaczenia czy robisz 200 czy 1000 km. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21010 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 19-02-2016, 15:47
|
|
|
Ja moim MSS 4G13 zrobiłem 700km w jedną stronę z 4 osobami na pokładzie i bagażnikiem piwa i dało radę .
Oczywiście wszystko zależy w jakim stanie masz auto . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
apg2312
Mitsumaniak

Auto: Honda Accord VII 2.0 2003
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 90 razy Dołączył: 28 Maj 2014 Posty: 2310 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 19-02-2016, 17:10
|
|
|
remi napisał/a: | Przed wyjezdem zobacz olej, na wypadek wszelki 1 litr do bagażnika....i w drigę |
No ja tam bym jednak przed taką trasą profilaktycznie sprawdził więcej rzeczy, niż tylko stan oleju. I także więcej rzeczy zapakował do bagażnika
Ale to raczej tylko z powodu, żeby nie wydawać niepotrzebnie za granicą pieniędzy, zgodnie z zasadą "kto swoje nosi, cudzego nie prosi"
Sprawdź stan wszystkich płynów eksploatacyjnych i w razie potrzeby uzupełnij lub wymień. Stan opon i oświetlenia. W sumie normalne czynności obsługowe, które powinno się co tydzień czy dwa wykonywać przy aucie.
Do bagażnika :
Litr czy dwa oleju, zapasowe żarówki, płyn do spryskiwaczy (to razy dwa), litr czy dwa wody demineralizowanej, linka holownicza, kable rozruchowe, normalne koło zapasowe (a jak masz miejsce i możliwość, to dwa). Podstawowe narzędzia i klucze. Kamizelki odblaskowe.
Skoro 1000 km od Gdańska, to opuszczasz granice Najjaśniejszej. Więc sprawdź, co w państwach przez które jedziesz jest obowiązkowym wyposażeniem auta, a czego mieć nie wolno (CB, GPS, kamera)
I w drogę |
_________________ Adam
.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem...
 |
|
|
|
 |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 19-02-2016, 21:13
|
|
|
Dzięki wszystkim za rady.
Auto wydaje się w stanie dobrym, a nawet bardzo dobrym, wszystko sprawdzane i robione na bieżąco, po prostu do tej pory nie miałem okazji jechać nim tak daleko, stąd obawy. Tą samą trasę robiłem poprzednim miśkiem (CB4W) i problemów nie było. Ale to zupełnie inne auto było.
apg2312 napisał/a: | No ja tam bym jednak przed taką trasą profilaktycznie sprawdził więcej rzeczy, niż tylko stan oleju. |
Stację diagnostyczną to na bank odwiedzę, tak na wszelki wypadek.
Co do wyposażenia dodatkowego to w sumie wszystko jest na pokładzie z wyjątkiem 2 koła zapasowego, ale to załatwię zestawem naprawczym.
Celna uwaga o wyposażenie obowiązkowe i elementy zakazane (być może jakieś zmiany zaszły od poprzedniego razu), w tym wypadku akurat w DE. |
|
|
|
 |
cobretti
Mitsumaniak

Auto: Lexus is200
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 211 Skąd: NR
|
Wysłany: 02-08-2016, 20:37
|
|
|
Kurcze a ja swoim cs9w byłem trzy razy pod litewską granicą, to jest calutka polska po przekątnej 800 kilometrów. Łącznie podczas całego około dwotygodniowego urlopu robię między 3200 a jakieś 3700 kilometrów i drugim razem zamiast zapasówki to tube zapakowałem i piankę do opon. Nie wiem, może dlatego że to już mój siódmy Japończyk( 4 Miśki 3 Mazdy) i każdy zawsze dowiódł mnie do celu, oprócz oliwy to tylko na autobany o 0,2 podnoszę ciśnienie w laczkach.
Nie orientuje się jaka jest skrzynia w 1.6 ale w 2.0 dość krótka i np 100 km/h na piątce jest przy ok 3k rpm więc dość wysoko jest kręcony i dlatego na następny urlop pasek pk zabiorę. Niby ok ale dla świętego spokoju bo non stop 4-5 tysi na obrotomierzu i temperatura swoje może zrobić. A poza tym to poprostu pakuje się i w drogę. |
_________________ Było
C10 1.5
Wiśniowa Sigma
626 sport coupe GD
E52A
626 GW
MX-6 GE
CS9W
To co proste prowadzi donikąd.
 |
|
|
|
 |
Carloss
Forumowicz insane

Auto: Lancer Sport, Kadett E, Astra
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2015 Posty: 166 Skąd: TSK
|
Wysłany: 03-08-2016, 10:39
|
|
|
No dajcie spokój... Ja swoim poczciwym Kadett'em 2x starszym, robiłem trasy do Włoch i Niemiec regularnie, nie mówiąc o zjeżdżeniu dosłownie całej Polski. Raz nawet wybrałem się nim do Hiszpanii, gdzie miałem 3500 km w jedną stronę ! Oczywiście nigdy mnie nie zawiódł, dlatego mam go do dzisiaj
Wszystko wymieniałem nawet przed czasem, a męczyłem go zdrowo. Przed dużymi trasami sprawdzałem w nim jedynie płyny - co najdalej..
Motor w nim to 1.8i C18NZ - czyli całe 90 KM, zapakowany był niekiedy pod sam dach + 3-4 osoby - tak się latało w tamtych latach |
_________________
 |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-08-2016, 15:38
|
|
|
Hornet, proszę...Ludzie kaszlakami jeździli na koniec Szwecji albo do Włoch.
Sprawdź samochód na stacji diagnostycznej, wymień/sprawdź płyny jeśli jest taka potrzeba. Sprawdź grubość okładzin hamulcowych w klockach i ogień. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 03-08-2016, 16:14
|
|
|
Byłem, wróciłem (bo to w lutym było) i misiek się nawet nie zająknął
Za tydzień powtórka
Carloss napisał/a: | No dajcie spokój... Ja swoim poczciwym Kadett'em 2x starszym, robiłem trasy do Włoch i Niemiec regularnie, nie mówiąc o zjeżdżeniu dosłownie całej Polski. Raz nawet wybrałem się nim do Hiszpanii, gdzie miałem 3500 km w jedną stronę ! Oczywiście nigdy mnie nie zawiódł, dlatego mam go do dzisiaj |
tomekrvf napisał/a: | Hornet, proszę...Ludzie kaszlakami jeździli na koniec Szwecji albo do Włoch |
Nie ma co porównywać tych samochodów do dzisiejszych. Pytałem tak na wszelki wypadek i jeszcze raz wszystkim dziękuje za rady. |
|
|
|
 |
|
|