Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
ładowanie
Autor Wiadomość
polek 
Forumowicz

Auto: carisma II 1,6 103km
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Cze 2015
Posty: 54
Skąd: toruń
Wysłany: 07-07-2016, 21:10   ładowanie

Panowie, a może panie. Proszę o pomoc.
Otóż padło mi ładowanie w carismie 1,6 2003 r. i na początek szukam masy. Gdzie ją znaleźć? I jeszcze jedno. Wlazłem pod samochód w poszukiwaniu jej i znalazłem pewien przewód, którego przeznaczenia nie mogę zrozumieć. Przewód wychodzi z wiązki od alternatora i wchodzi na wsuwkę tuż nad filtr oleju (tak jakby masa?.) Co to jest?
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 07-07-2016, 22:39   

Masa wychodzi z akumulatora i na początku jest przykręcona do podstawy na której stoi akumulator a następnie do silnika w pobliżu mocowania rozrusznika. Ten przewód koło filtra oleju najprawdopodobniej jest podłączony do czujnika ciśnienia oleju.
Napisz jakie jest napięcie na akumulatorze podczas pracy silnika, powinno zawierać się w zakresie 13,9V - 14,5V.
 
 
polek 
Forumowicz

Auto: carisma II 1,6 103km
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Cze 2015
Posty: 54
Skąd: toruń
Wysłany: 07-07-2016, 23:19   

jest mniej niż na wyłączonym silniku, jak ostatnio sprawdzałem to chyba 11,8V już było. Zaznaczę, że padło mi ładowanie dzień po jeździe w deszcz. Z dwa tygodnie temu też dzień po jeździe w deszcz padł prędkościomierz, ale wtedy namierzyłem przyczynę (zalana kostka na skrzyni biegów)
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21954
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 08-07-2016, 07:34   

polek, przy silniku 1,6 w Cari masz alternator bosh-a, więc pewnie padł...
 
 
polek 
Forumowicz

Auto: carisma II 1,6 103km
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Cze 2015
Posty: 54
Skąd: toruń
Wysłany: 08-07-2016, 07:42   

A jak sprawdzić alternator, ale bezpośrednio przy alternatorze. Chcę wykluczyc np. Kabel, albo masę zardzewiałą. I od razu inne pytanie: czy alternator od cari 1 ale też 1.6 będzie pasował?
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 08-07-2016, 07:54   

Alternator powinien pasować tylko może być inna kostka od przewodów. Jak masz przewody do odpalania to zrób nimi na próbę nowe masy czyli jeden przewód podłącz do minusowej klemy akumulatora i do jakiegoś punktu masowego na karoserii w komorze silnika a drugi przewód rozruchowy podłącz do klemy minusowej akumulatora i gdzieś do silnika. Jeśli to nie pomorze to raczej alternator do naprawy lub do wymiany. Aby go sprawdzić musisz go rozebrać na części i pomierzyć osobno uzwojenie stojana, uzwojenie wirnika i diody w układzie prostowniczym.
 
 
polek 
Forumowicz

Auto: carisma II 1,6 103km
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Cze 2015
Posty: 54
Skąd: toruń
Wysłany: 08-07-2016, 11:45   

Jest jakiś problem z wymontowanie alternatora? Coś trzeba najpierw zdemontować, na coś uważać?

[ Dodano: 08-07-2016, 20:27 ]
Panowie alternator odkręcony, ale którędy go wyjąć. Czy ktoś już to robił z was? No ręce mi opadają ani do góry ani w dół. Musiałbym chyba kolektor odkręcić ale to już chyba nie na moje możliwości.
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 08-07-2016, 22:08   

Alternator wyciągałem do góry ale jak dokładnie to robiłem to już nie pamiętam ale na pewno wyszedł do góry.
 
 
polek 
Forumowicz

Auto: carisma II 1,6 103km
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Cze 2015
Posty: 54
Skąd: toruń
Wysłany: 09-07-2016, 07:56   

Jeszcze jedno: jak odkręcałem alternator to nie odłączyłem akumulatora , no i jak dotknąłem kluczem śruby trzymającej przewód to lekko zaiskrzyło i teraz nie mam kontrolki ładowania, ani po włączeniu stacyjki ani po odpaleniu. Już się ucieszyłem że sie samo naprawiło, ale ładowania też nie ma.
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 21018
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 09-07-2016, 08:04   

Pewnie bezpiecznik poleciał :wink: .
_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
polek 
Forumowicz

Auto: carisma II 1,6 103km
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Cze 2015
Posty: 54
Skąd: toruń
Wysłany: 09-07-2016, 08:20   

Ale który bo w komorze silnika jest tylko jeden od alternatora i ten jest dobry.

[ Dodano: 09-07-2016, 14:15 ]
Informacja dla potrzebujących: ok 200 tyś km wytrzymują szczotki zespolone (na nieszczęście) z regulatorem napięcia, które można wymienić bez wyciągania alternatora, który ja jak łoś męczyłem z 2,5 godz. Wystarczy poluzować śrubki zdjąć ewentualnie pasek i odchylić w tył alternator. Odkręcić 3 śrubki i gotowe.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.