[Z34A 1.3] Zapaliły się 3 kontrolki na raz. |
Autor |
Wiadomość |
Pawlik84
Mitsumaniak
Auto: Colt VII 1.3 '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Sie 2015 Posty: 323 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: 08-02-2017, 17:04 [Z34A 1.3] Zapaliły się 3 kontrolki na raz.
|
|
|
Witam.
Nie wiem co jest powodem zaświecenia się 3 kontrolek na raz: hamulca ręcznego, abs oraz kontroli trakcji? (czasami na ułamek sekundy błyśnie kontrolka akumulatora w tym samym momencie gdy zapalają się te 3 kontrolki). Kontrolki zapalają się tylko wtedy gdy po starcie silnika jadąc mocno przygazuje (aktywacja kontroli trakcji) lub gwałtownie wcisnę hamulec (system abs) - i świecą aż do momentu wyłączenia silnika? Ładowanie akumulatora mam dobre, płyn hamulcowy w normie, czy coś przymarzło - któryś czujni abs (temperatura -10 C i spora wilgoć) - gdzie szukać przyczyny? Może coś zaśniedziało jakieś złącze czy coś? Pojadę w weekend podpiąć pod kompa może coś wyskoczy. |
_________________ --
Pozdrawiam; Pawlik
Mitsubishi Colt VII, 2009 1.3, 5d. INVITE |
|
|
|
 |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3975 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 11-02-2017, 23:55
|
|
|
Na moje oko to błąd związany jest z nieprawidłowymi odczytami czujników prędkości obrotowej kół.
Np. jedno obraca się szybciej lub coś podobnego |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
Pawlik84
Mitsumaniak
Auto: Colt VII 1.3 '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Sie 2015 Posty: 323 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: 12-02-2017, 10:20
|
|
|
Będę wiedział więcej we wtorek. Na moje oko regulator napięcia w alternatorze padł. Ładowanie mam 15,5V na wolnych obrotach ( i skacze do 14,4 na chwilę i znowu na 15,5V). Być może podawane jest za duże napięcie i odłączyło ABS oraz kontrole trakcji - pali się też cały czas kontrolka ładowania. Regulator można zregenerować czy wymienić cały alternator? W jednym z wątków na forum chłopaki opisywali podobny problem- okazało się że mieli zaśniedziałe 2 z 4 bezpieczników przy klemie dodatniej - u mnie one wyglądają całkiem ok troszkę białego nalotu/proszku. Puki co auto mam unieruchomione i czekam na wizytę u elektryka.
[ Dodano: 20-02-2017, 18:18 ]
Jednak winowajcą tak jak w jednym z postów na forum była skrzynka bezpieczników na dodatniej klemie akumulatora (pod czerwoną obudową) prześniedziałe były dwa bezpieczniki. Nowa skrzynka w ASO kosztuje ok 240zł i już ją zamówiłem nie ryzykując z używką. Tymczasem elektryk wlutował druciki i colt śmiga jak ta lala. Niestety inny elektryk obstawiał na alternator i musiałem go niepotrzebnie wymienić na nówkę . Dodatkowo wymieniłem już 8 letni akumulator, który pewnie niebawem by padł. Ah.. błaha sprawa a parę stówek poszło |
_________________ --
Pozdrawiam; Pawlik
Mitsubishi Colt VII, 2009 1.3, 5d. INVITE |
|
|
|
 |
klemson
Forumowicz
Auto: Colt VII 1.3/2009
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Maj 2016 Posty: 60 Skąd: Polska
|
Wysłany: 25-02-2017, 16:34
|
|
|
Pawlik84 napisał/a: | Będę wiedział więcej we wtorek. Na moje oko regulator napięcia w alternatorze padł. Ładowanie mam 15,5V na wolnych obrotach ( i skacze do 14,4 na chwilę i znowu na 15,5V). Być może podawane jest za duże napięcie i odłączyło ABS oraz kontrole trakcji - pali się też cały czas kontrolka ładowania. Regulator można zregenerować czy wymienić cały alternator? W jednym z wątków na forum chłopaki opisywali podobny problem- okazało się że mieli zaśniedziałe 2 z 4 bezpieczników przy klemie dodatniej - u mnie one wyglądają całkiem ok troszkę białego nalotu/proszku. Puki co auto mam unieruchomione i czekam na wizytę u elektryka.
[ Dodano: 20-02-2017, 18:18 ]
Jednak winowajcą tak jak w jednym z postów na forum była skrzynka bezpieczników na dodatniej klemie akumulatora (pod czerwoną obudową) prześniedziałe były dwa bezpieczniki. Nowa skrzynka w ASO kosztuje ok 240zł i już ją zamówiłem nie ryzykując z używką. Tymczasem elektryk wlutował druciki i colt śmiga jak ta lala. Niestety inny elektryk obstawiał na alternator i musiałem go niepotrzebnie wymienić na nówkę . Dodatkowo wymieniłem już 8 letni akumulator, który pewnie niebawem by padł. Ah.. błaha sprawa a parę stówek poszło |
Tak z ciekoawosci spytam , ile zaplaciles za alternator ? |
|
|
|
 |
Pawlik84
Mitsumaniak
Auto: Colt VII 1.3 '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Sie 2015 Posty: 323 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: 25-02-2017, 19:15
|
|
|
kupiłem polskiej firmy nie pamiętam nazwy, na pewno nie jest regenerowany tak twierdzi zaprzyjaźniony sprzedawca (pokazywał mi opcje filtrowania: regenerowane i nowe) i wygląda jak nowy. 480zł = 2 lata gwarancji. Firmy BOSH kosztował 950zł. Teraz to już nie istotne - jeżeli padnie po jakimś czasie to oryginalny(stary) mam na zapas;) |
_________________ --
Pozdrawiam; Pawlik
Mitsubishi Colt VII, 2009 1.3, 5d. INVITE |
|
|
|
 |
klemson
Forumowicz
Auto: Colt VII 1.3/2009
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Maj 2016 Posty: 60 Skąd: Polska
|
Wysłany: 25-02-2017, 19:31
|
|
|
Troche cie to szarpnelo finansowo, ale najwazniejsze ze problem rozwiazany |
|
|
|
 |
Pawlik84
Mitsumaniak
Auto: Colt VII 1.3 '09
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Sie 2015 Posty: 323 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: 25-02-2017, 20:06
|
|
|
No niestety - dziś wymieniłem sondę lambda kolejne 230zł - tak bywa. Ważne że mogę dalej śmigać. Byle już nie robił mi takich niespodzianek bo nie chcę wydawać kasy na coś co jest dobre. Wina ewidentnie nieudolnego elektryka. Ja jako informatyk jak by mi ktoś przyniósł laptopa z awarią i miałbym pracować tak jak nasi polscy mechanicy to bym skroił więcej jak sprzęt warty. Nie mogę pozwolić sobie na gdybanie a może to a może tamto - jak się nie znam to nie podejmuję tematu. Stosowną opinię już po regionie mu wyrobiłem. Tym bardziej prosiłem aby sprawdził bezpieczniki przy akumulatorze - to stwierdził ze tak ma być hehe. |
_________________ --
Pozdrawiam; Pawlik
Mitsubishi Colt VII, 2009 1.3, 5d. INVITE |
|
|
|
 |
|