  | 
               
                  Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
                   
                  
  
                  
                | 
               
 | 
             
          
         		             
	  
      
         
         |  Ogłoszenie  | 
         
        
         
 
  
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.  Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
 
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta. 
 | 
         
       
	 
	
	
	
 
	
		Zamknięty przez: mkm 20-11-2016, 20:53		 | 
	
			Jerzyk... czyli Suzuki Swift sedan MkIV | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 mackbeth  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: JK04 M9R 2.0dCI 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 686 Skąd: Wrocław/Łęknica 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-01-2015, 20:31   Jerzyk... czyli Suzuki Swift sedan MkIV
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Witam,
 
 
Obiecałem to i jest temat o miasto wozie moje żony:)
 
 
Najpierw małą historia:
 
Żona pracuje we Wrocławiu 25km od domu, wiec w kocu trzeba było kupić coś taniego, mało palącego i prostego w obsłudze/eksploatacji...
 
 
Ponieważ głos miała żona a nie rozsądek zacząłem poszukiwania auta do 2.5tyś:) w gazie, sprawnego i palącego na oba paliwa co wśród takich aut jest rzadkością:)
 
Po obejrzeniu Corsy B - "brzydkie, silnik w oleju, auto poobijane/podrapane a po za tym ma brzydki kolor" .... szukaliśmy dalej:)
 
 
Zauważyłem Tigrę, a że niedaleko Wrocławia to w niedzielne czerwcowe popołudnie pojechaliśmy zobaczyć... No cóż auto nie miało jakiejś znanej historii, wyglądało średnio... tyle ile dało się obejrzeć z ziemi zobaczyłem  itd... A po drugie 1996 rok, cena sprawiała, że nie miałem złudzeń.... Jeździ, pali, hamuje, nawet nie tłukło..
 
 
I nabyliśmy czarną strzałę benzyna, gaz sekwencja silnik 1.6:
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Coś tam przy niej pogrzebałem, jeździła i paliła i tak przez 3 tygodnie od zakupu.
 
 
W końcu zawitałem do Deeja'a jak zwykle serwis przegląd... po czym oczywiście usłyszałem tylko: spróbuj tylko dojechać do domu i się tego pozbądź!!! i kilka innych ciepłych słów:) Diagnoza standardowa dla Opla - podłużnice tak zgniłe, że kola zaraz się złożą, tył mocno bity (chociaż na podłodze bagażnika bez śladu) itp...
 
 
No cóż załamany wróciłem do domu... auto sprzedałem w ciągu 15 minut od wystawienia... Chociaż lojalnie nabywcę uprzedzeniem ze nie jest z nim najlepiej....
 
Zresztą szukając auta okazało się, że w przedziale 1,5- 2tyś auta schodzą jak ciepłe bułeczki...
 
 
Wiec znowu wróciłem do roweru, żona zabrała mi Galanta:)
 
 
Poszukiwania trwały nadal:)
 
Żona chciała Nissana Micrę, bo ładny, mi się podobała konstrukcja i silnik 1.3 na łańcuszku.. Jednak jechać daleko po auto nie chciałem ze względu na limit wydatków na autko:)
 
 
Przeglądając ogłoszenia trafiłem na kilka Suzuki Swiftów, z którymi mam milę wspomnienia bo kumpel ze studiów takowe miał i sie sprawowało:)
 
 
Natrafiłem na ogłoszenie w Zielonej Górze, szybki telefon do teścia czy by nie podjechał.. obejrzał, skonsultował się i tak oto pomimo że to sedan, " że ma brzydki butelkowy kolor" i w ogóle i....  mamy Swifta. 
 
 
Do rzeczy o autku: 
 
Właściciel przekazał nam komplet dokumentacji, gdyż auto kupione w 1999 roku w salonie w Polsce w Zielonej Górze, jest książka nawet uzupełniana do przebiegu 125tyś. Auto nawet w 2011 roku było na akcji serwisowej wymiany amortyzatorów. Mam do autka mnóstwo paragonów, i okazało się że niedługo przed sprzedażą zostały zrobione: rozrząd, przednie i tylne hamulce, wahacz z przodu, regeneracja zacisków tłoczków, nowy akumulator, regulacja luzu zaworowego, wymiana butli na nową (instalacja gazowa od 2003 roku), kompletny nowy wydech  i kilkanaście innych rzeczy. Do tego alufelgi i 13' z oponami i stalowe zimowe z seryjnymi kołpakami:)
 
 
Auto jak kupiliśmy miało przebieg 15tyś km ( tak, licznik jest do 99999 km   ) a po zapiskach w zeszyciku kiedy co było robione wywnioskowałem że trzeba dodać do tego 200tyś:) Jak na 1999 rok niedużo:)
 
 
Ponieważ moja żona ma mieć bezawaryjne i zawsze odpalające auto, zrobiłem:
 
 
- regulacja gazu i filterki, i tu się okazało że powoli trzeba reduktor wymienić bo membrana nie trzyma już parametrów
 
- wymiana oleju Mobil 10W40 minerał tak jak był wlany wcześniej,
 
- Wymiana oleju w skrzyni biegów ( poprzedni właściciel wlał tam Hipol o zgrozo:) j wlałem Total BV 75W-80
 
- zaczął  odzywać się przegub, więc od razu obydwa zostały wymienione (co nie jest łatwe, bo ciężko dobrać bo do tego autka z 4 różne są niby:) )
 
- skasowanie luzu na maglownicy
 
- wymiana jednego wahacza z przodu
 
- wymiana łącznika stabilizatora i drążka kierowniczego
 
- wymiana sprężyn i amortyzatorów z tyłu (Tokico)
 
 
Dodatkowo jak przyszła jesień autko miało problem z odpaleniem bo mokrej nocy, więc od razu kopułka i świece do wymiany, bo kable jak się okazało po paragonie miały dopiero rok:)
 
 
- wymieniona chłodnica, bo troszkę się starej ulewało od dołu
 
- założone nowe głośniki średniotonowe + tweetery na tylną półkę
 
- nowe głośniki z przodu
 
- tunning mały, gdyż lampka z przodu nie zapala się po otworzeniu drzwi (to byłą opcja) więc wystarczyło jeden kabelek podczepić z wiązki która tam jest:D
 
 
Jedyna awaria, zauważona pod domem na szczęście: po 2 tygodniach stania w czasie urlopu bębny się zapiekły,,, jeden udało się metodą opukiwania młotkiem ruszyć, drugi dopiero po zdjęciu bębna... po czym się okazało ze nowe okładziny, bo wymienione w maju 2014 (Ferrodo) popękały wzdłuż:) Wiec nowe szczęki (które też ciężko było dobrać, bo tu jest system hamulcowy Bosh na rynek francuski z tyłu cokolwiek to znaczy) i zestaw nowych sprężynek itp zostały założone. Przy okazji wiem czemu bębny są upierdliwe: jak zdjąłem to i sprężynki wystrzeliły w każdą stronę to dłuższą chwilę zajęło mi rozkminienie jak to ma być, szczególnie że zdjęcia lub schematu tego hamulca nigdzie w necie nie udało mi się znaleźć.
 
 
W międzyczasie kupiłem 2 nowe zimówki, bo 2 dostane z autem jeszcze są ok:)
 
 
Trochę się tego uzbierała, ale stwierdziłem ze taka wspaniałą konstrukcja jak ten japoński cud techniki z początku lat 80' nie powinien być porzucony i zaniedbany:) A do tego to autko naprawdę daje olbrzymią frajdę z jazdy:) naprawdę zasuwa, bo to ma 68km a buda waży wg dowodu 935kg:) osoby się mieszczą całkiem całkiem, bagażnik ma naprawdę duży:)  Od lipca do teraz autko bez przeszkód zrobiło 6tyś km. zima i śnieg mu nie straszna, byliśmy nawet za Łodzią u znajomych:)
 
 
Suche fakty:
 
 
-1300cm^3 benzyna
 
- podtlenek LPG 2 generacji Stag200
 
- 4 koła   
 
- elektryczne szyby z przodu
 
- elektrycznie regulowane lusterka
 
- dosyć skomplikowany autoalarm Lemford z centralnym zamkiem
 
 
i to tyle:) Wspomagania nie ma (co przy oponkach 155/65 w ogóle nie przeszkadza) Airbagów nie stwierdzono:) W autku we wnętrzu wszystko działa, świeci, nagrzewa się w zimę błyskawicznie, w lato klimatyzacja manualna (szybka w dół) działa:) 
 
 
Na razie kilka fotek z dzisiejszej wizyty u Deejay'a, gdyż autko jeśli nie przeze mnie osobiście w wolnych chwilach to jest serwisowany w dolnośląskim Spa mitsumaniaków:) Jak pogoda pozwoli to zrobię fotki wnętrza i zewnętrza które trochę poobijane, ale całe i oryginalne:) Rdzy nie ma jako takiej, tu i ówdzie naloty, ale to wymaga większego czasu aby ogarnąć temat:)
 
 
Proszę Państwa, a oto Jeżyk:
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
  | 
             
						
				_________________ 三菱 ギャラント様式 スポーツエディション
   | 
			 
									
				| Ostatnio zmieniony przez mackbeth 13-01-2015, 07:49, w całości zmieniany 1 raz   | 
			 
			          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 polaff  		  
		 
         Mitsumaniak
  
                  Auto: * 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: .... 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-01-2015, 20:58   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Śmieszne to to i nawet nie zgniłe jak na Japończyka   
 
Już miałem jak zwykle wyzywać - jak zobaczyłem opla...
 
 
Gratuluję zakupu i życzę bezawaryjnej i bezpiecznej jazdy!!!! | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 robertdg  		  
		 
         Mitsumaniak SnowWhite
  
  
                  Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V 
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23650 Skąd: KSSE 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-01-2015, 21:36   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Węgierski japończyk   
 
 
Gratulacje, były jeszcze lepsze SOHCe 1.3 86KM, już nei wspominając o DOHCu    | 
             
						
				_________________ Gość zobacz mojego Galanta   
 
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
 
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
 
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 polaff  		  
		 
         Mitsumaniak
  
                  Auto: * 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: .... 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-01-2015, 21:38   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               To na Węgrzech je produkowali? 
 
Nawet jeśli to i tak są lepsze od opla podobnie jak Łada, Tata, Za tawria i cala reszta         | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 robertdg  		  
		 
         Mitsumaniak SnowWhite
  
  
                  Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V 
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23650 Skąd: KSSE 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-01-2015, 22:04   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Tak od 96roku, znany tez jako Geo Metro, Subaru Justy, Chevrolet Forsa | 
             
						
				_________________ Gość zobacz mojego Galanta   
 
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
 
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
 
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 mackbeth  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: JK04 M9R 2.0dCI 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 686 Skąd: Wrocław/Łęknica 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-01-2015, 22:20   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | He ja mam nawet manuala ze jest znany jako chavrolet swift:) a cos wiecej o ttch silnikach? Myslalem ze jedyny mocniejszy to 1.6 z gti? Ntw ten swidt tak mi sie technicznie podoba jest prosty a zataz przwwidywalny xhoxiaz dziwnostek jest sporo ale w koncu japonczyk chociarz wegier:) | 
             
						
				_________________ 三菱 ギャラント様式 スポーツエディション
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 kisian  		  
		 
         Mitsumaniak kisian 00537
  
                  Auto: MSS 1.6 2003 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 15 razy Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 546 Skąd: Wola Dębińska 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13-01-2015, 11:00   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | mackbeth napisał/a: | 	 		  | Myslalem ze jedyny mocniejszy to 1.6 z gti? | 	  
 
GTI miało 1,3 101km
 
1,6 był w sedanach i miał 98km, to jest silnik znany z Vitary/X90
 
1,3 68 i 86km
 
1,0 50km
 
Były też kabriolety | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Bartekkita  		  
		 
         Mitsumaniak
  
                  Auto: Galant 2.5 V6 kombi 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 16 razy Dołączył: 12 Lut 2013 Posty: 1190 Skąd: Wrocław 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14-01-2015, 22:29   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               mackbeth, Swift w sedanie nie częsty widok    Bezawaryjności
 
 
ps. możesz na pv puścić info ile Cie mniej więcej wyniosła ta przyjemność? | 
             
						
				_________________ Jest:
 
Citroen C4 Coupe VTS 2.0 177KM - Ryszard, 2017 - ???
 
Paulinowy -  Saab 93 1.8t  01.2014r. - ??? 
 
 
Był:
 
Misiek - Galant, 1999 kombi, Avance, Nardi Torino. 05.2013 - 01.2018 | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 mateelv  		  
		 
         Forumowicz
  
  
                  Auto: Mitsubishi Carisma 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Mar 2012 Posty: 255 Skąd: Łódź 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 09-02-2015, 08:31   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Czy to prawda, że blaszka w tych swiftach jest jak w tico? Mocniej dociśniesz gąbką przy myciu i już wgniotka?     
 
Kiedyś oglądałem się za nimi i spotkałem się z taką opinią wiele razy... | 
             
						
				_________________ Moja Cari   
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 mackbeth  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: JK04 M9R 2.0dCI 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 686 Skąd: Wrocław/Łęknica 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 09-02-2015, 08:36   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Bo ja wiem? na pewno nie jest pancerna:) Na razie grzebiąc przy aucie nic nie wgniotłem:) Ale fakt, jest cieniutka. Jerzyk ostatnio przejechał ponad 600km... gaz 7l/100km:) I co najciekawsze - w ogóle jazda nie męczy, fotele pomimo że ciasne są wygodne, naprawdę nie mogę uwierzyć jaka frajda z jazdy...    | 
             
						
				_________________ 三菱 ギャラント様式 スポーツエディション
   | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 mackbeth  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: JK04 M9R 2.0dCI 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Lip 2010 Posty: 686 Skąd: Wrocław/Łęknica 
                         | 
      
         
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
       |