Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[bugi156]

Witam,
jak w temacie, do którego z tych ASO polecacie pojechać na przegląd przedzakupowy lancera?

[eremita]

żadne serwisy lepiej weź ze sobą kogoś kto ma pojecie:)

[logicalvolume]

Ja mam troszkę inne pytanie: WACHE czy POLODY? Jeżeli chodzi o serwis + zakup nowego auta? Kogo polecacie?

[Bart2001]

Jeżeli chodzi o zakup nowego to najlepiej wybierz się do obydwu i zobacz kto da ci lepszą ofertę. Natomiast jeżeli chodzi o serwis to byłem dwukrotnie u Wache i nie mam pozytywnych odczuć. Były to zwykłe przeglądy, ale cena nie odzwierciedla jakości. Z Polodym nie mam doświadczeń. Sam jeździłem do Lisa do Kalisza - było taniej, lepsze podejście do klienta i jak ze mną rozmawiali to miałem odczucia że wiedzą o czym mówią. U Wache tego nie było. Podam przykład - dzwonię w sprawie przeglądu po 100 tys. gdzie wymienia się świece, pytam o cenę, oczywiście jest ona kosmiczna, po czym pani mi mówi że w sumie to może będzie taniej bo TRZEBA OBEJRZEĆ ŚWIECE I MOŻE NIE BĘDZIE TRZEBA ICH WYMIENIAĆ . Nie chciało mi się dalej gadać. Ponadto nie wiem jak jest teraz, ale jak chciałem na przegląd przyjechać z własnym olejem to nie akceptowali tego. Z tego co się orientowałem to u Polodego nie był z tym problemu. Ale jeżeli chodzi o serwis ja postawiłem na sprawdzonego Lisa.
A samochód kupiłem u Wache.

[logicalvolume]

Dziękuję za opinię - faktycznie z tymi świecami to niezła 'wpadka', co do salonu Lisa w Kaliszu to przyznam szczerze nie słyszałem - doczytam forum jeszcze, na pewno są dodatkowe informacje

[eremita]

Coś te serwisy w Poznaniu kiepskie
Mi u Wache przy naprawie na koszt PZU na papierze wymienili klapę a w rzeczywistości ją wyklepali
Kolega latem był u Polodego bo mu uchodził czynnik z klimy ale klima działała, mieli sprawdzić co jest nie tak i wycenić.
Skończyło się na tym że spuścili cały czynnik i klima już nie działała, stwierdzili że klima jest popsuta, na pytanie co dokładnie powiedzieli że dokładnie to nie wiadomo i ze musi zostawić samochód bo potrzebna jest głębsza analiza, na co kumpel się trochę zirytował i zrezygnował z głębszej analizy, zapłacił 200zł za spuszczenie czynnika i informację że klima jest zepsuta
Okazało się że chłodnica była walnięta.

Ja jak musiałem korzystać z serwisu mając citroena to jeździłem do Środy:)

Ale nie mając przymusu to do serwisu nie wjadę, wolę swojego sprawdzonego mechanika

[Tomek_Lancer]

Kupiłem w Wache, powiedzmy że nie mam większych zastrzeżeń, ale jeżeli chodzi o serwis to bardzo słabo. Przy kupnie auta, padł akumlator, nie wiem co z nim zrobili ale wskrzesili go prawdopodobnie na nowo - być może brakowało elektrolitów ale nie chce się wierzyć bo pierwsze dwa razy odpalił, a każdym razie dostałem także oryginalny z 2003 roku, pociągnął rok.

Był problem z zbieżnością, okazało że pomimo prób nic do końca z tym nie mogli zrobić, ostatecznie okazało się że było trzeba dodatkowo początkowo dobre letnie opony wyrzucić bo były źle starte - chodzi mi tu o to że mechanik nie wpadł na taki pomysł.

Dokładnie tak samo było z pytaniami o lubryfikator do LPG - nikt w serwisie nie wiedział do czego służy ten pojemnik a ja tylko kupując u nich samochód chciałem wiedzieć co mam tam wlać bo pojemnik był już dawno suchy.

Kwestia przeglądu to była bolesna ale w końcu udało się - ostatecznie też patrząc na rozgarnięcie serwisu wache i sposób w jaki ci ludzie pracują lub doradzają w stosunku do ceny jest kiepski.

[tomoman]

Kupiłem u Wache, byłem też u Polodego dla porównania, ale dziwnym trafem, tam nie mogli ściągnąć wersji, którą sobie wybrałem. Wrażenia pozytywne, popracowałbym tylko nad wystrojem salonu, żeby ocieplić wnętrze - więcej roślin, itp.
Sprzedawca cierpliwie wszystko wyjaśniał, szybko reagował na moje telefony, maile. Jak już auto było pewne dostałem na tydzień samochód zastępczy, bo nie miałem już swojego. Z serwisu nie korzystałem jeszcze, oprócz montażu haka i akcesoriów, bo to od razu wziąłem. Ogólnie sprzedaż na duży plus, zobaczymy jak wyjdzie z serwisem, wrócę z opinią jak już się przekonam.

Na oceny serwisów trzeba mieć jedną poprawkę, jak ktoś jest zadowolony to rzadko o tym napisze, jak ktoś jest wnerwiony, a to trudna branża, to pierwsze co, leci do kompa. Z kolei polecani mechanicy forumowi to też inna historia, bo zawsze proszą, żeby coś tak skrobnąć. Miałem tak z inną marką i innym forum, tylko to takie święte krowy potem, nikt nic złego nie napisze na nich. Fakt natomiast jest taki, że dziwi mnie, dlaczego ASO, przy kasie którą ściągają, nie przywiązują większej wagi do opinii o sobie. Osobiście, nie znam ASO, jakiejkolwiek marki, na którym nie wieszają psów w necie, a trochę już tych marek przerobiłem Wszyscy przecież nie są oszustami i część z nich zna się na swojej robocie. Może też jest tak, że jak się przepłaca za usługę to się oczekuje czegoś więcej. Gdyby ceny były rozsądne, to może klienci też by rozsądniej oceniali ich usługi.

[eremita]