Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Handov]

Witam serdecznie wszystkich jako,że jest to mój pierwszy post na forum,

Przymierzam się do zakupu swojego pierwszego samochodu. Rozglądałem się za Civicami i tego typu wynalazkami, jednak niedawno w mojej rodzinie pojawiła się Carisma 1.8 GDI, którą miałem przyjemność trochę pojeździć i jestem zachwycony. Moje wcześniejsze doświadczenia to kilka tysięcy km Golfem 1.4 i sporadyczne użytkowanie Toyoty Yaris i Opla Corsy. Carisma prowadzi się( oczywiście subiektywnie) dużo przyjemniej niz w.w samochody, a poza tym generalnie podoba mi się pod różnymi względami.

Poczytałem jednak trochę w sieci, zwłaszcza u Was na forum,że silniki GDI są awaryjne i generalnie więcej z nimi problemu niż to warte. Poza tym nie użytkowałem tego auta na codzień więc nie wiem czy dla osoby z mizernym doświadczeniem będzie to odpowiedni wybór.

Stąd moje pytania, oczywiście czy zakup carismy na pierwsze własne auto to odpowiednia decyzja. Po drugie mam do dyspozycji stosunkowo niewiele bo około 4-4,5 tysiąca złotych i nie jestem przekonany czy to wystarczy(GDI w tej cenie jest masa). I czy na prawdę nie warto brać się za GDI? Nie ukrywam,że ilość sztuk do wyboru i ich cena są momentami kuszące.

A i o ile to istotne mam 22 lata i mieszkam w dużym mieście. Auto ma być użytkowane na dojazdy na uczelnie (10km w jedną stronę) + weekendowe wypady (30-120km w jedną stronę) i około 3-4 razy do roku trasa 500km w jedną stronę.

[Bizi78]

GDi może nie jest bardziej awaryjne od innych ale jak już się zepsuje to ze świeczką szukać fachowca który GDi ogarnie .
Jeśli masz zamiar jeździć większości po mieście to raczej 1.6 + LPG.
GDi i DiD to najlepiej jak ktoś robi długie trasy poza miastem.

[Handov]

Dzięki za odzew, rozglądałem się powoli nad Carismą 1.6 lub 1.8 w moich rejonach (śląskie lub zachodniopomorskie) i jest kilka egzemplarzy. Większość raczej po mieście, chociaż raczej mix miasto "trasa" jest stosunkowo spory. Tak czy siak będę sprawdzał portale pod kątem sztuk z zamontowanym LPG

[apg2312]

To ja wtrącę swoje 3 grosze
Nie, żebym był jakimś wrogiem LPG, ale wolałbym kupić czyste, niezagazowane auto i samemu założyć instalację LPG w jakimś porządnym zakładzie - podnosi to koszt zakupu, ale przynajmniej wiadomo, co się ma.
Już wyjaśniam dlaczego - instalacji LPG nie zakłada się po to, żeby szpanować kolegom pod blokiem, tylko po to, żeby dużo i tanio jeździć. Więc większość aut z LPG jest wyeksploatowana prawie do granic możliwości...albo i poza te granice. Oczywiście, są wyjątki, ale o wyjątkach można powiedzieć tylko, że są, i nic więcej
Dla odmiany auto ze świeżo założoną instalacją (1-2-3 miesiące, do pół roku) zazwyczaj sprzedawane jest dlatego, że jest w nim najtańsza, badziewna, niefachowo założona instalacja, która tylko stwarza problemy właścicielowi, dlatego się chce jak najszybciej pozbyć auta.
Oczywiście, powyższych stwierdzeń nie należy stosować jako wyroczni, ale niestety praktyka pokazuje że najczęściej tak to właśnie wygląda.

Za 4-4,5 kzł to nie masz zbytniego wyboru, jak Carisma przed liftingiem.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mitsubishi_Carisma
Żeby trafić na 1.8 SOHC, to musiałbyś mieć sporo szczęścia, ale 1.6 są dość powszechne

[plecho1]

apg2312, dobrze prawi chociaż Carisma ze świeżo założonym LPG to w sumie nie jest zły temat jeśli umiał byś sam ogarnąć instalację, wyszło by to taniej niż montaż nowej.

[milo]

[jamess]

Mam 1.8 GDI i nadaje sie do miasta jak najbardziej, spala tyle samo co 1.6, a dynamika poruszania się jest nieporównywalna. Po Gdańsku jeździ sie przyjemnie. Szkoda tylko, że nie kombi, bo za kilka miesięcy urodzi mi się drugi synek i dwa wózki sie nie pomieszczą Na wiosnę sporo w nią zainwestowałem, a teraz muszę sprzedać i poszukać jakieś kombi - moze Galanta jak znajdę cos co da się jeszcze reanimować