Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[shymo]

Miałem taki przypadek, że ułamała mi się klamka zew. w tylnych drzwiach, a na dodatek miałem ustawioną blokadę, żeby dzieciak mi nie otwierał drzwi.
I tak kilka miesięcy jeździłem bez pomysłu jak się za to zabrać, bez uszkodzenia, połamania czegokolwiek, ale w końcu się udało to napiszę jakby ktoś potrzebował.

Mam Carismę FL z 2002 r.

Do tematu zabieramy się od środkowego słupka.
1. Mocno ale z wyczuciem, ściągamy plastik ze słupka, w miejscu gdzie jest wycięcie na pas.
2. Dzięki temu otrzymujemy dostęp do 2 śrub w boczku drzwi, ukrytych pod zaślepkami, które odkręcamy. Mi przydał się chiński krzyżak, który został wymodelowany w łuk dla łatwiejszego odkręcenia
3. potem uchylamy cały plastik, odklejamy folię ochronną i z pomocą "długiej i szczupłej ręki kumpla" sięgamy, macamy i przełączamy blokadę i prowadnicami otwieramy drzwi.
4. następnie przy otwartych drzwiach, ściągamy cały boczek i naprawiamy w zależności od tego co dolegało i składamy do kupy.

[gulgulq]

informacje cenne ,
proponuje scalić :


http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=2858

[PiotrekSL4]

informacja bezcenna. Właśnie jeżdżę jakiś czas bez mozliwości otworzenia tylnych lewych drzwi. Sytuacja identyczna jak wyżej. Już rozglądałem się na allegro za nową klamką bo starą zewnętrzną chciałem rozwiercać aby dostać się do środka, a tu proszę jaki temat. W najbliższej wolnej chwili spróbuje tym sposobem.

[silverweb]

Ja miałem przypadek "zacięcia" zamka - ani od zewnątrz, ani od środka nie pomagało...
Otworzyłem przednie drzwi i na środkowym słupku odkręciłem zawiasy tylnych drzwi (ostrożnie, żeby nie spadły!). Odchyliłem nieco od strony zawiasów i jakoś się zamek udało zwolnić.

Może komuś się też przyda takie rozwiązanie...