 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[II 2.0 DID] Outek 2.0 DiD Intense + Podsumowanie |
Autor |
Wiadomość |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 22-09-2012, 14:54 [II 2.0 DID] Outek 2.0 DiD Intense + Podsumowanie
|
|
|
Oto jestem po raz drugi szczęśliwym kierowcą Outlandera - pierwszy raz gdy go kupiłem, drugi - gdy go sprzedałem.
Podsumowanie
W ciągu 4,5 roku przejechałem 152tys. km., zużyłem ponad 12tys. litrów paliwa za ponad 55 tys. zł. Podniesiona moc do 165KM przy 65tys. km.
Usterki: właściwie tylko kilka - przy 140 tys. km wyszła awaria jednej ze świec żarowych, do wymiany była jedna tulejka wahacza z przodu oraz dwie końcówki drążków co czyni Outka najbardziej niezawodnym samochodem, jaki posiadałem w ciągu 24lat użytkowania różnych samochodów. Niestety jest też najdroższym w utrzymaniu, o czym decydowały tzw. wymiany eksploatacyjne:
86tys. km - sprzęgło i koło dwumasowe (jeszcze ori za 4 tys. zł ). Trochę z winy podniesionej mocy i momentu, ale też słabej konstrukcji
120 tys. km - pasek rozrządu, rolki, pompa wody. Całe szczęście, że to silnik VW to części mnie kosztowały tylko 650zł
140 tys. km - pasek wieloklinowy, rolka napinająca, rolka prowadząca. Tu z kosztami gorzej - bo rolka napinająca ori z salonu Mitsubishi 450zł, reszta to 200zł.
No i hamulce
Klocki 20-40tys. km, tarcze przód 80tys. km, 40 i 20 tys. km. Tak częste wymiany to niestety jak się okazało wina Autoryzowanych partaczy spod znaku trzech diamentów, o czym później. Normalnie powinny starczać na 40tys. klocki, 80tys. tarcze przód. 80tys. klocki tył i 160tys. tarcze tył.
Plusy Outka
Outek jest rzetelnym i fajnym SUV'em z naciskiem na Utility, bo sportu w wersji 2.0DiD to w nim nie ma.
Użytkowość jest jego najmocniejszą stroną - pakowny i układny bagażnik, masa schowków - na butelki, na szmatki i wiele innych rzeczy to bardzo użyteczne strony, przynajmniej dla mnie. Przewożenie nart czy rowerów w bagażniku - żaden problem. Jak narty - to półeczka do ubierania butów - super rozwiązanie, będę za nim tęsknił.
Silnik VW o bardzo niskiej kulturze pracy, ale i wysokiej niezawodności, odpalający i jeżdżący w każdych warunkach pogodowych. Oszczędny do 100km/h, później trochę mniej - ale też w miarę oszczędny. Prędkość 140km/h z uwagi na hałas to prędkość graniczna - huk silnika, hałas kół i powietrza zaczyna zagłuszać myśli , a robiąc nawet 1000km w ciągu dnia jest to po prostu męczące. Przy 160km/h jest ciszej, ale z uwagi na słabe hamulce to prawy fotel już dawno zajął św. Piotr śpiewając Witam ciebie u swych bram.
Napęd 4x4 to kolejna mocna strona Outka. Niezależnie od pory roku i stanu nawierzchni koła dość pewnie napędzają.
Bardzo dobra widoczność zza kierownicy to też u mnie duży plus.
bardzo dobry system dźwieku Rockford Fosgate - ale po za radiem fabrycznym
bardzo wydajna i w miarę cicha klimatyzacja
Mocna strona to Grafix - który jako pierwsze ASO ze wszystkich marek bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło w czasie przeglądu -tak trzymać.
Słabe strony:
Najsłabsza strona to niestety ASO oraz MMC. ASO - bo za wyjątkiem Grafixu spotykałem albo oszustów, albo niedokładnych, albo wręcz partaczy.
Przeglądy 20 i 40 tys. km robiłem w rzeszowskim ASO, które jak się okazało mnie po prostu oszukiwało - przepraszam "myliło się na fakturach" sprzedając samochód rzekomo bezwypadkowy i montując wiązkę haka gorszą i tańszą o 200zł od uzgodnionej i zafakturowanej. Efekt - nawet nie pomyślałem o zakupie Mitsubishi, chociaż z Outka generalnie byłem zadowolony.
Przegląd 60kkm - Grafix wszystko pięknie, ale nie codziennie mam zlecenia w Białymstoku.
Przeglądy 80 i 100tys. km - Parexbud Lublin. Niby wszystko było OK, ale przy wymianie klocków z tyłu (80tys. km) panowie "zapomnieli" wyczyścić tarcze z rdzy. Od razu po wyjeździe z ASO zawróciłem bo słychać było ocieranie - a przy wyjeżdżaniu z warsztatu to mechanik nie słyszał? Ponieważ już się spieszyłem to zostawiłem im samochód do usunięcia usterki - usunęli z zewnątrz. Jak się okazało w środku zostawili nietknięte i klocek pracował 1/3 swojej powierzchni co prowadziło do słabego hamowania i przyspieszonego zużycia klocków z przodu. Wyszło przy wymianie tarcz przy 140tys. Prowadnice oczywiście były nie wyczyszczone z pyłu tylko zalane smarem miedzianym.
Przegląd 120tys. - pojawił się nowy serwis w Tarnowie po wizycie rozpoznawczej powierzyłem im poważny przegląd. Pół dnia zeszło na wymianie rozrządu i zrobił to mechanik rzetelnie - kolejne kkm nie przynosiły żadnych niespodzianej w silniku. Niestety wymieniał też klocki i tarcze z przodu. Bo po 40tys. od wymiany w Lublinie nadawały się tylko do wymiany. Metoda naprawy - wymiana, zalewanie smarem miedzianym. A gdzie czyszczenie? Ano nie było i wyszło po kilku tys. km. Okazało się, że zacinały się wewnętrzne klocki na zasyfionych i zalanych smarem prowadniczkach i stopniowo deformowały tarcze. Ledwie dociągnąłem do 140tys. km.
Zdecydowałem, że powierzenie nieautoryzowanemu warsztatowi może być mniejszym ryzykiem niż powtarzanie błędów przeszłości. Taurus Straszęcin - niemal dziupla, ale w pełni wyposażona - komputery, podnośniki, prasy hydrauliczne. Pierwszy serwis, którego szef pojechał ze mną na jazdę przed przeglądem aby zdiagnozować co się dzieje. No i wyszło kilka rzeczy - jak zobaczyłem po demontażu tarcze tylne od wewnętrznej strony to wyrazy podziękowania dla Parexbudu same cisnęły się na usta (tu były krzaczki wyedytowane przez admina) Nie mówiąc o totalnym brudzie i syfie w środku bębnów - dziewiczym od początku eksploatacji. A o ile się nie mylę to w ramach przeglądu jest sprawdzenie stanu okładzin hamulca ręcznego, to można chociaż zamieść tam.
Najgorsze jest to, że 2/4 przetestowanych przeze mnie ASO pozwala sobie na partactwo przy tak istotnej sprawie jak hamulce, a 1/4 to ogóle ma problemy z prawdomównością.
Dlaczego słabą stroną Outka jest również MMC - bo napisało, że ASO jest niezależne i za oszustwa ASO nie odpowiadają oraz że potrzebuje dnia w ewidentnej sprawie korozji odbłyśnika halogenu na decyzję o wymianie, zamiast dać tu wolną rękę ASO.
Inne słabe strony Outka:
- słabe hamulce o małej średnicy i powierzchni klocka w stosunku do masy - słabo hamujące i szybko zużywające się
- buczące oryginalne klocki
- wygłuszenie albo miejscami wręcz jego brak. Styropian i folia nie zastąpią mat tłumiących - no chyba że dla księgowych są lepsze bo tańsze.
- tandetne i łatwe do zarysowania plastiki
- BT fabryczny praktycznie nie nadający się do użytkowania - 4-5s. opóźnienie w odbieraniu, głos jak ze studni, współpraca tylko z jednym telefonem, tragiczne wybieranie głosowe - słynne "two"
- gubiące falę radio fabryczne, które na dodatek dość mocno tnie wysokie i niskie tony, przez co dopiero po wymianie na "chińczyka" doceniłem Rockforda.
- brak regulacji kierownicy w dwóch płaszczyznach
- brak regulacji na wysokość podłokietnika
- fatalnie działające sterowanie automatyczną i jednostrefową klimatyzacją. Dołożenie wiatraczka a'la niemiecki Słodowy oczywiście pomaga, ale do ideału jest daleko.
- działające z opóźnieniem czujniki cofania
- niestabilność na drodze - zwłaszcza w trybie 2WD z pełnym bagażnikiem. Pomagają trochę sprężyny i jazda cały czas w trybie 4WD.
Reasumując - nie żałuję zakupu Outka, mile go wspominam z uwagi na niezawodność i użytkowość. Nie żałuję też, że go sprzedałem - nie planuję powrotu do Mitsubishi i każdemu będę odradzał zakup nowego z uwagi na konieczność serwisowania w ASO, których jakość pracy pozostawia często wiele do życzenia. dalszy ciąg jest tutaj http://forum.mitsumaniaki...1107543#1107543 |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
Gunner
Mitsumaniak

Auto: Outlander II DID173 BHP URSUS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Sie 2007 Posty: 315 Skąd: 3city
|
Wysłany: 22-09-2012, 15:57
|
|
|
Gratuluje .Kupna ,znosnej bezawaryjnosci ,sprzedazy.
Najwazniejsze ze zawsze dowiózł Cie do celu.Ja swojego tez mam od nowosci i nigdy mnie nie zawiódł.Jezdziłem nim w kazdych warunkach, gdziekolwiek sie dało i tak daleko jak czas pozwolił od Gdyni po Giblartar i Skandynawie.Mam juz 140 tys i......nic.
Cos jakby zaczynało brac sprzegło u "góry" i cos jakby wiecej czasami przykopci ..
Ogolnie Rezon masz swieta racje ,Outek 2 to fajne praktyczne autko,da sie lubiec i za takie pieniadze warto by oczekiwac lepszego serwisowania.
Zgadzam sie z Toba w całosci iz najsłabszym punktem Outlandera to - niestety Serwis.To co przy kupnie ma byc w czarnych godzinach pomoca -staje sie udreka i odkurzaczem portfela.
Po sprzedazy mojego mocno sie zastanowie nad nastepnym Mitsu.
Pozdrawiam. |
_________________ TURBOKLEKOT 173BHP 350NM -1640KG
MAZDA MX-5 1.8NBFL GT 220 KM /240NM-1100KG 15L na bucie i 6 sec
黒トカゲ Bez dachu nad glowa
 |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 22-09-2012, 16:48
|
|
|
Gunner napisał/a: | Kupna ,znosnej bezawaryjnosci ,sprzedazy | nie pisałem o znośnej, dla mnie był wręcz bezawaryjny - od przeglądu do przeglądu. Po za sprzęgłem, które padło w środku międzyprzeglądami, ale miałem w tym swój udział. Jak trochę kopci - to za radą szefa konkurencyjnego ASO lałem niemal do każdego tankowania dodatek Castrola do ON - ponieważ profilaktycznie to tylko jedną dawkę na zbiornik. Przy 155tys. km nie dymił, nie kopcił, a turbina dobrze ładowała. Jedyne dwa notlaufy w tym roku zaliczył na BP Ultimate - czyli bez dolewki Castrola. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
Gunner
Mitsumaniak

Auto: Outlander II DID173 BHP URSUS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Sie 2007 Posty: 315 Skąd: 3city
|
Wysłany: 22-09-2012, 17:16
|
|
|
Jaki dodatek?
Pamietasz nazwe? |
_________________ TURBOKLEKOT 173BHP 350NM -1640KG
MAZDA MX-5 1.8NBFL GT 220 KM /240NM-1100KG 15L na bucie i 6 sec
黒トカゲ Bez dachu nad glowa
 |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 22-09-2012, 17:29
|
|
|
Castrol Dodatek do ON. Taki - http://allegro.pl/tda-cas...2612046445.html . Zawsze kupowałem lokalnie w sklepie - też kosztował ok. 30zł i starczał na 10 zbiorników czyli długo. Z czyszczeniem to może być prawda - bo nawet bardziej pieniło się paliwo przy tankowaniu, ale ten wzrost mocy w opisie aukcji to raczej żart. Ale przebieg 140tys. też masz słuszny A myślałem, że to ja dużo jeżdżę. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
lexus
Mitsumaniak lexus

Auto: outekII 2,0 DID 2007 intense+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 1122 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 22-09-2012, 20:04
|
|
|
Szkoda że nie kupiłeś outka III miał byś prestiż i każdy za ładnym outkiem się obejży ,a za skodą wybacz ale żeby była złota to marka kapeluszników bez obrazy dla nich (Brat ma skode ),Teraz mitsu wprowadziło 3letnią gwarancję do 300tyś km z przedłużeniem do 4 lat dla silnika i skrzyni ,co wy nato?.co do serwisu to zaden problem znaleść dobry serwis lub dać 100zł mechanikowi co by przychylnym okiem na miśka popatrzył .Poza tym Te auta się ciągle nie psuja ,praktycznie od przeglądu do przeglądu.Weż pod uwagę żer outek którego sprzedałeś(daj cynk za ile tak z ciekawosci) to konstrukcja z przed 5-6 lat ,a skoda nowość , więc nie porównuj wyposażenia i ceny do skodzianki.generalnie zgadzam się z twoim opisem outlandera ale wydaje mi sie że zrobiłeś na złosć babci i odmroziłeś sobie uszy nie kupująć miśka bo diler był zły,jak cię nie stac na Q7 to trza było kupić kie sportege chociaż ma wygląd. |
_________________
 |
|
|
|
 |
DJ Fazi
Mitsumaniak Fan bulwarówek

Auto: był Outlander 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Lis 2010 Posty: 439 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 22-09-2012, 20:32
|
|
|
Ja tam bym Outkiem na miejscu rezona jeździł dalej, co do zdania lexusa na temat skody również się zgadzam. Dodam tylko że nie mam nic przeciwko tej marce, ale jedyny zgrabny samochód z tej "stajni" to Octavia i zamiast Superba wolałbym Octavię. Superb jest pasudna tak samo jak Fabia.
Tak kiedyś się zastanowiłem i jedynie gdyby mnie było teraz "stać" to Outka zmienił bym na XC60 albo X6. |
_________________ glonojad rulezz |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 22-09-2012, 20:51
|
|
|
S2 weszła do sprzedaży w 2008r. czyli swoje lata też ma. W przyszłym roku wchodzi nowa, więc porównanie do Outka - zwłaszcza poliftowego ma uzasadnienie. Może w W-wie to nie problem znaleźć dobry serwis bo masz wybór z kilku, a ja do najbliższego po za Rzeszowem mam 80km, bo na Podkarpaciu jest jeden. Jak potrzebujesz pomocy już, bo np. poluzowała się wtyczka kompa - a miałem taki przypadek w Outku na początku eksploatacji, to poświęcanie pół dnia to przesada. A przeglądy gdzieś też trzeba robić... Nie zrobiłem na złość babci - w końcu mam historię trzech Octavii, a i firmowa to też Octavia Elegance 1,9TDI czyli jakieś tam zaufanie do marki mam. Za Kię - dziękuję. Znam jednego "szczęśliwca" jeżdżącego służbową - wygląd to nie wszystko, ale fakt - wygląd ma piękny i na zewnątrz i w środku. Outek III po za prestiżem oferuje jeszcze takie komfortowe wyposażenie jak regulowana w dwóch płaszczyznach kierownica czy dwustrefowa klima, ale to przecież w wielu samochodach pow. 100kzł standard, a nie żaden luksus. No i nie ma ławeczki na narty - odpada Co mi po gwarancji, jak się z niej wykręcają jak mogą - przypomnij sobie boje posiadaczy 2.2 o wadliwe sprzęgła, które w D wymieniano od ręki, a u nas długo to była wina użytkowników. I na koniec - to ja mam dawać mechanikowi 100zł, żeby zrobił rzetelnie swoją robotę? A już myślałem, że era Polmozbytników się skończyła. Przecież daję znacznie więcej za przegląd, to niech właściciel serwisu dba o to i MMC, żeby mechanicy rzetelnie wykonywali swoje obowiązki. Wiele marek robi badania jakości prac serwisów, to i MMC może, a do mnie jakoś nikt nie zadzwonił z Mitsubishi z pytaniem jak oceniam wykonany przegląd, a miałem ich 6. Niech klienci dopłacają na czarno, jak chcą mieć dobrze zrobiony przegląd - jakoś mi to nawet przez myśl nie przeszło. Jakiś taki niedzisiejszy chyba już jestem Musze se kapelusz sprawić Jakiś polecany wzór?
[ Dodano: 22-09-2012, 20:52 ]
DJ Fazi napisał/a: | Superb jest pasudna tak samo jak Fabia. | a co do tego to się akurat zgadzam. O2 znacznie bardziej mnie się podoba, ale komfort w S2 jest znacznie wyższy, a przy 4x4 różnica w cenie niewielka. A na XC60 czy X6 mnie nie stać, nawet V60 to przekraczał moje plany budżetowe. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
bonito
Forumowicz
Auto: był Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Paź 2008 Posty: 556 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 24-09-2012, 14:30
|
|
|
No to gratulacje rezon, samochodzik na pewno dużo lepszy, a co do wyglądu: liczy się raczej widok od środka zza kierownicy
Podpisuję się na 100% z uwagami na temat outka, ponieważ też będę za jakiś czas zmieniał (mam już 200 tys.), też nie będzie to Outlander (na razie w planach Toyota GT86, trochę przyzwyczaiłem się do japońskich samochodów).
bonito |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 24-09-2012, 16:03
|
|
|
bonito napisał/a: | (mam już 200 tys.) | Nu ty dajosz - jak mawiają na Wschodzie, tylko tym bliższym. Gdyby ktoś przeczytał moje wypowiedzi o braku powtórnych zakupów Outka ponad rok temu to może nie musieliby wracać z produkcją do Japonii z powodu drastycznego spadku sprzedaży. Octaviami jeździłem trzema, w firmie jeździ czwarta, kupiłem Superba, a Outka miałem jednego i wystarczy. I jak widzę nie tylko mnie... |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
jaceksu79
Forumowicz

Auto: actyon sports
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 23 Lip 2011 Posty: 850 Skąd: Augustów
|
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 24-09-2012, 18:56
|
|
|
Teraz to już jak umarłemu kadzidło Rezon, jak widzisz sprzedał traktora.
Na co toto ma pomagać? |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
jaceksu79
Forumowicz

Auto: actyon sports
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 23 Lip 2011 Posty: 850 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 24-09-2012, 19:10
|
|
|
przyjemniejszy motor... zdecydowanie... no i czyści |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 24-09-2012, 19:28
|
|
|
jaceksu79 napisał/a: | przyjemniejszy motor... zdecydowanie... no i czyści | tzn rozwolnienia mu daje? |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
jaceksu79
Forumowicz

Auto: actyon sports
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 23 Lip 2011 Posty: 850 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 24-09-2012, 19:49
|
|
|
Panie.. obstrukcję |
|
|
|
 |
|
|